Neymar wyrzucony z boiska za rękę nawiązującą do Maradony
W 11. kolejce ligi brazylijskiej piłkarz Neymar stał się bohaterem kontrowersyjnego incydentu podczas meczu pomiędzy Santos a Botafogo. W 76. minucie spotkania zawodnik próbował zdobyć bramkę ręką, nawiązując do słynnej „ręki Boga” Diego Maradony. Sędziowie nie pozostawili złudzeń i ukarali go drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką, co oznaczało natychmiastowe wyrzucenie z boiska. Po meczu Neymar przeprosił za swój błąd, tłumacząc się desperacją i chęcią zdobycia gola, jednak incydent ten wywołał falę krytyki i może pogłębić jego sportowy kryzys przed zbliżającym się mundialem 2026.

- Neymar został wyrzucony z boiska w 76. minucie meczu Santos – Botafogo za próbę zdobycia gola ręką.
- Otrzymał drugą żółtą kartkę, która skutkowała czerwoną kartką i wykluczeniem z gry.
- Po meczu przeprosił za swoje zachowanie, tłumacząc się desperacją i krytykując pierwszą żółtą kartkę.
- Incydent może pogłębić jego kryzys sportowy przed mundialem 2026.
- Santos przegrał mecz 0:1, co pogorszyło sytuację drużyny w lidze.
Przebieg incydentu podczas meczu Santos – Botafogo
W 76. minucie meczu pomiędzy Santos a Botafogo Neymar podjął próbę zdobycia gola ręką, co było jawnym nawiązaniem do słynnej akcji Diego Maradony, znanej jako „ręka Boga”. Ta sytuacja nie umknęła uwadze sędziów, którzy natychmiast zareagowali. Neymar otrzymał drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną, co oznaczało jego natychmiastowe wyrzucenie z boiska i grę zespołu w osłabieniu.
Jak podaje portal sport1.pl, druga żółta kartka była bezpośrednio wynikiem próby zdobycia bramki ręką, co stanowiło ewidentne naruszenie przepisów. Z kolei serwis sport.dziennik.pl podkreśla, że Neymar celowo skierował piłkę ręką do bramki, co doprowadziło do natychmiastowego wykluczenia go z gry. Portal sporza.be również potwierdza, że Neymar zdobył bramkę ręką, jednak sędzia szybko zauważył przewinienie, co zakończyło się czerwoną kartką dla zawodnika.
Reakcje Neymara i konsekwencje dla drużyny
Po zakończeniu meczu Neymar publicznie przeprosił za swoje zachowanie. Jak informuje portal o2.pl, napastnik przyznał się do błędu i wyjaśnił, że jego decyzja była wynikiem desperacji związanej z chęcią zdobycia bramki. Jednocześnie zawodnik skrytykował pierwszą żółtą kartkę, określając ją jako niesprawiedliwą — tę wypowiedź relacjonuje serwis uol.com.br.
Według informacji portalu sport.pl, Neymar wskazał również winnego swojego zachowania, chociaż nie podał szczegółów dotyczących tej osoby lub sytuacji. Incydent ten przyczynił się do pogłębienia kryzysu sportowego, w jakim znajduje się piłkarz przed zbliżającym się mundialem 2026, co podkreśla portal sportowefakty.wp.pl.
Dodatkowo Santos przegrał to spotkanie 0:1 z Botafogo, co jeszcze bardziej pogorszyło sytuację zespołu w tabeli ligi brazylijskiej. Informację tę potwierdza portal o2.pl, wskazując na trudną sytuację ekipy po tej porażce.
Tło i kontekst zachowania Neymara
Neymar wielokrotnie podkreślał wpływ Diego Maradony na swoją karierę piłkarską, co miało znaczenie dla jego próby naśladowania argentyńskiej legendy podczas meczu z Botafogo. Przypomina o tym przegladsportowy.onet.pl, wskazując na fascynację Brazylijczyka postacią Maradony i jego stylu gry.
Dodatkowo Neymar wrócił na boisko po niemal miesiącu absencji spowodowanej kontuzją, co mogło wpłynąć na jego frustrację i desperację podczas meczu. Ten aspekt podkreśla serwis uol.com.br, zaznaczając, że powrót do formy po urazie jest dla zawodnika dużym wyzwaniem.
Według informacji portalu uol.com.br, Neymar zarabia miesięcznie 21 milionów reali brazylijskich, co obrazuje skalę oczekiwań wobec jego postawy i formy na boisku. Wcześniej serwis sport1.pl sugerował, że czerwona kartka może symbolizować pożegnanie Neymara z klubem Santos, co dodatkowo podgrzewa atmosferę wokół tego incydentu i przyszłości zawodnika w drużynie.
—
Sytuacja z Neymarem podczas meczu z Botafogo to więcej niż tylko chwilowe napięcie na boisku – to sygnał, że przed nim i drużyną Santos czekają poważne wyzwania. Jego zachowanie wywołało sporo emocji i na pewno będzie miało wpływ na atmosferę w drużynie, zwłaszcza gdy zbliża się mundial, gdzie oczekiwania wobec Brazylijczyka są ogromne.