Negocjacje handlowe USA-Chiny utknęły w impasie, perspektywy na wznowienie dialogu
Negocjacje handlowe między Stanami Zjednoczonymi a Chinami znalazły się w trudnym punkcie, o czym poinformował 30 maja 2025 roku minister finansów USA Scott Bessent w wywiadzie dla Fox News. Obie strony borykają się z poważnymi napięciami, które m.in. wynikają z decyzji amerykańskiego Departamentu Handlu o blokadzie eksportu zaawansowanych technologii do Chin. Pomimo tych przeszkód, rozmowy mają być wznowione w najbliższych tygodniach, co daje nadzieję na przełamanie impasu. Tymczasowe porozumienie zawarte w maju 2025 roku wstrzymało eskalację ceł, ustanawiając ramy dla dalszych negocjacji, które mają potrwać do sierpnia.

- Minister finansów USA Scott Bessent potwierdził impas w negocjacjach handlowych z Chinami, ale zapowiada dalszy dialog.
- Amerykański Departament Handlu blokuje eksport technologii do Chin, co pogłębia napięcia w relacjach handlowych.
- Tymczasowe porozumienie z maja 2025 roku zawiesiło eskalację ceł, a rozejm ma wygasnąć w sierpniu, dając czas na negocjacje.
- Pekin deklaruje gotowość do konstruktywnego dialogu, mimo obecnych trudności.
- Konflikt handlowy wpływa negatywnie na globalną gospodarkę, z prognozami słabego wzrostu i wysokiej inflacji na 2025 rok.
Ta sytuacja ma istotne konsekwencje dla globalnej gospodarki. Eksperci ekonomiczni wyrażają obawy o negatywny wpływ trwających napięć na wzrost gospodarczy oraz inflację, które wciąż pozostają na wysokim poziomie. W obecnym kontekście światowe rynki z niepokojem obserwują rozwój wydarzeń, gdyż spór handlowy między dwoma największymi gospodarkami świata może odbić się na stabilności i perspektywach ekonomicznych wielu krajów.
Stan obecny negocjacji handlowych USA-Chiny
Minister finansów USA Scott Bessent podkreślił w rozmowie z Fox News, że negocjacje handlowe z Pekinem znalazły się obecnie „w pewnym impasie”. Mimo to zaznaczył, że planowane są dalsze rozmowy, które mają odbyć się w najbliższych tygodniach, co świadczy o utrzymaniu gotowości obu stron do kontynuowania dialogu. Jak podaje portal Investing.com, choć negocjacje są „nieco w impasie”, oczekuje się ich wznowienia, co daje nadzieję na rozwiązanie spornych kwestii.
Równocześnie Departament Handlu USA podkreśla, że relacje handlowe z Chinami są nacechowane goryczą i napięciami. Jednym z najbardziej wymownych przykładów jest decyzja o blokowaniu eksportu zaawansowanych technologii do Chin, co znacząco utrudnia prowadzenie rozmów. Ten krok jest postrzegany jako element presji wywieranej na Pekin, ale także jako czynnik komplikujący osiągnięcie porozumienia. Jak podaje TVN24 Biznes, działania te odzwierciedlają złożoność i głębokość problemów, z jakimi borykają się obie strony.
Tło i kontekst dotychczasowych porozumień oraz działań
W maju 2025 roku osiągnięto tymczasowe porozumienie handlowe, które zawiesiło dalszą eskalację ceł między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Jak informuje bankingo.pl, rozejm ten miał na celu stworzenie przestrzeni do kontynuacji negocjacji i uniknięcie natychmiastowych negatywnych skutków dla obu gospodarek. Umowa ta ma jednak charakter czasowy i wygasa w sierpniu 2025 roku, co wyznacza ostateczny termin na wypracowanie trwałego porozumienia. Ten termin motywuje obie strony do intensyfikacji rozmów.
Pekin zasygnalizował gotowość do prowadzenia „konstruktywnego dialogu”, co wskazuje na chęć utrzymania kanałów komunikacji pomimo istniejących trudności i napięć. Jak podkreśla bankingo.pl, taka postawa jest istotna, by zapobiec dalszemu pogorszeniu relacji handlowych. Wcześniej portal Investing.com informował, że negocjacje toczyły się również mimo orzeczeń sądowych dotyczących ceł nałożonych w poprzednich latach, co pokazuje, że dialog prowadzony jest w skomplikowanym i wielowarstwowym kontekście prawnym oraz gospodarczym.
Wpływ sporu handlowego na gospodarkę światową
Eksperci ekonomiści coraz częściej zwracają uwagę na negatywne konsekwencje trwającego sporu handlowego między USA a Chinami dla gospodarki światowej. Businessinsider.com.pl podaje, że niepewność i napięcia wynikające z tego konfliktu wywierają znaczącą presję na rynki oraz globalne łańcuchy dostaw. Według najnowszych badań, aż 77 proc. ekonomistów przewiduje słaby wzrost gospodarczy w 2025 roku, a 79 proc. oczekuje utrzymania wysokiej inflacji, co potwierdza skalę ryzyk i wyzwań stojących przed światową gospodarką.
Deficyt handlowy USA wobec Chin od dawna był ogromny i znacząco wpływał na amerykańską gospodarkę. W 2017 roku sięgnął aż 375 miliardów dolarów, co odbiło się negatywnie na amerykańskim przemyśle i miejscach pracy. Nadwyżka finansowa Chin często wskazywana jest jako jedna z przyczyn spadku produkcji i zatrudnienia w USA, co z kolei napędza rosnące napięcia w relacjach handlowych. Te gospodarcze wyzwania sprawiają, że negocjacje między dwoma krajami są trudne, ale jednocześnie kluczowe dla przywrócenia równowagi i stabilności w ich współpracy.