Naukowcy ostrzegają: bakterie i grzyby w tężniach solankowych w Polsce

Tężnie solankowe od dawna uznawane są za miejsca wspierające zdrowie, zwłaszcza w polskich uzdrowiskach i miastach, gdzie stanowią popularną formę inhalacji. Jednak najnowsze badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie rzucają nowe światło na bezpieczeństwo korzystania z tych obiektów. Analizy solankowej mgiełki w tężni miejskiej nad Zalewem Nowohuckim wykazały obecność groźnych bakterii oraz grzybów pleśniowych, które mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia użytkowników.

Badania realizowane w latach 2021-2022 ujawniły, że specyfika konstrukcji tężni i zamknięty obieg solanki sprzyjają namnażaniu się szkodliwych drobnoustrojów. W świetle tych odkryć naukowcy podkreślają konieczność wprowadzenia stałego monitoringu bakteriologicznego oraz zastosowania nowoczesnych metod dezynfekcji, takich jak lampy UV, by zminimalizować ryzyko infekcji, zwłaszcza u osób starszych i z obniżoną odpornością.

Popularność tężni solankowych i ich rola w uzdrowiskach

Tężnie solankowe stanowią integralny element polskiej tradycji uzdrowiskowej oraz miejskich przestrzeni rekreacyjnych. Są powszechnie wykorzystywane jako miejsca inhalacji solankowej mgiełki, która ma pozytywnie wpływać na drogi oddechowe oraz ogólną kondycję zdrowotną. Jak podaje portal g.pl, tężnie zyskały popularność zwłaszcza wśród seniorów, którzy chętnie korzystają z ich prozdrowotnych właściwości, traktując je jako naturalną formę wsparcia dla układu oddechowego.

Wielu mieszkańców miast oraz kuracjuszy odwiedza tężnie nie tylko dla inhalacji, lecz także jako miejsca relaksu i wypoczynku na świeżym powietrzu. Dzięki temu tężnie solankowe stały się nieodłącznym elementem krajobrazu licznych uzdrowisk, a także coraz częściej spotykanym obiektem w przestrzeni miejskiej.

Wyniki badań naukowców z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie

Naukowcy z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie w trakcie badań prowadzonych w latach 2021-2022 skupili się na analizie jakości solankowej mgiełki w tężni miejskiej nad Zalewem Nowohuckim. Wyniki okazały się niepokojące – w inhalacyjnej mgiełce wykryto obecność groźnych bakterii, takich jak gronkowce, Escherichia coli, Enterococcus faecalis oraz Clostridium perfringens. Oprócz tego stwierdzono obecność grzybów pleśniowych, które również mogą stanowić zagrożenie zdrowotne.

Specyfika konstrukcyjna tężni, a w szczególności zamknięty obieg solanki, sprzyja namnażaniu się tych drobnoustrojów, co potwierdzają przeprowadzone badania. Jak informuje portal g.pl, takie wyniki budzą poważne wątpliwości co do bezpieczeństwa korzystania z tężni, zwłaszcza dla osób narażonych na infekcje.

Zalecenia i zagrożenia związane z korzystaniem z tężni

W obliczu wykrycia szkodliwych mikroorganizmów naukowcy rekomendują wprowadzenie stałego monitoringu bakteriologicznego tężni solankowych, aby na bieżąco kontrolować obecność i rozwój drobnoustrojów. Planowany jest również montaż lamp UV do dezynfekcji solanki, co ma skutecznie ograniczyć ryzyko infekcji wśród użytkowników.

Eksperci ostrzegają, że korzystanie z tężni może być szczególnie niebezpieczne dla osób starszych oraz tych z osłabioną odpornością, które są bardziej podatne na zakażenia. Według informacji podawanych przez bezprawnik.pl, miejskie tężnie solankowe nie są obecnie objęte nadzorem sanepidu, co może zwiększać ryzyko zdrowotne użytkowników.

Według informacji z kobieta.interia.pl, bakterie i grzyby obecne w mgiełce inhalacyjnej mogą wywoływać poważne infekcje dróg oddechowych oraz inne problemy zdrowotne, dlatego tak ważne jest szybkie wprowadzenie skutecznych działań zapobiegawczych. Regularna dezynfekcja i stały nadzór nad tężniami solankowymi mogą znacząco zwiększyć bezpieczeństwo ich użytkowników, zarówno mieszkańców, jak i kuracjuszy.