Najbiedniejsze kraje świata spłacają rekordowe długi wobec Chin w 2025 roku
W 2025 roku najbiedniejsze państwa świata stają przed bezprecedensowym wyzwaniem finansowym – muszą spłacić rekordową kwotę 22 miliardów dolarów długu wobec Chin. Informacje te pochodzą z najnowszego raportu australijskiego think tanku Lowy Institute, który wskazuje, że większość pożyczek została udzielona w ramach chińskiej inicjatywy Pasa i Szlaku. To przedsięwzięcie, mające na celu rozwój infrastruktury i wzmacnianie powiązań handlowych, stało się jednocześnie narzędziem budowania wpływów Pekinu w najuboższych regionach świata.

- W 2025 roku 75 najbiedniejszych krajów musi spłacić rekordowy dług 22 mld USD wobec Chin.
- Pożyczki zostały udzielone głównie w ramach inicjatywy Pasa i Szlaku.
- Najbiedniejszym krajem świata pozostaje Burundi z PKB per capita około 308 USD.
- Zadłużenie wobec Chin budzi obawy o utratę suwerenności ekonomicznej i wzrost wpływów Chin w Afryce Subsaharyjskiej.
- Eksperci ostrzegają przed konsekwencjami „dyplomacji długów” w relacjach gospodarczych między Chinami a najbiedniejszymi państwami.
Wśród najbardziej zadłużonych krajów znajdują się państwa Afryki Subsaharyjskiej, takie jak Burundi, Republika Środkowoafrykańska oraz Madagaskar, które jednocześnie cechują się najniższym PKB per capita na świecie. Eksperci ostrzegają, że takie zadłużenie może prowadzić do utraty suwerenności ekonomicznej tych krajów, zwiększając zależność od Chin zarówno gospodarczo, jak i politycznie. Według portalu PKB24.pl, Burundi pozostaje najbiedniejszym krajem globu, z PKB per capita wynoszącym zaledwie około 308 dolarów, co obrazuje skalę wyzwań stojących przed tymi państwami.
Rekordowe zadłużenie najbiedniejszych państw wobec Chin w 2025 roku
W roku 2025 aż 75 najbiedniejszych państw świata zostało obciążonych koniecznością spłaty łącznego długu wobec Chin sięgającego 22 miliardów dolarów. Jak podaje australijski think tank Lowy Institute w swoim raporcie opublikowanym 31 maja 2025 roku, jest to kwota bezprecedensowa w historii współczesnych stosunków finansowych między Chinami a krajami rozwijającymi się.
Znaczna część tych pożyczek została udzielona w ramach ambitnej chińskiej inicjatywy Pasa i Szlaku (Belt and Road Initiative), która zakłada rozwój sieci infrastrukturalnych i handlowych na wielu kontynentach. Dla Pekinu kredyty te mają strategiczne znaczenie, służą bowiem umacnianiu pozycji Chin jako globalnego gracza gospodarczego i politycznego.
Jednakże, jak informuje portal bankier.pl, rosnące zadłużenie najuboższych państw wobec Chin budzi poważne obawy dotyczące ich przyszłej niezależności. Ekonomiści i analitycy wskazują na ryzyko pogłębiania się zależności gospodarczej i politycznej od Chin, co może mieć dalekosiężne konsekwencje dla suwerenności tych krajów.
Najbiedniejsze kraje świata i ich sytuacja gospodarcza
Najbardziej dotknięte zadłużeniem wobec Chin to głównie kraje z Afryki Subsaharyjskiej, które od lat borykają się z poważnymi problemami ekonomicznymi. Wśród nich wyróżniają się Burundi, Republika Środkowoafrykańska oraz Madagaskar – państwa o najniższym poziomie PKB per capita na świecie.
Według portalu PKB24.pl, Burundi pozostaje najbiedniejszym krajem na świecie, gdzie PKB per capita wynosi jedynie około 307,87 dolarów. Oznacza to, że przeciętny mieszkaniec tego kraju dysponuje skromnymi środkami, co utrudnia zarówno rozwój infrastruktury, jak i poprawę warunków życia.
Republika Środkowoafrykańska oraz Madagaskar również charakteryzują się bardzo niskim poziomem PKB per capita – odpowiednio około 515 dolarów i 1719 dolarów. Te liczby jasno wskazują na głęboką biedę i ograniczone możliwości ekonomiczne, które komplikują sytuację tych państw w kontekście konieczności obsługi wysokich zobowiązań finansowych wobec zagranicznych wierzycieli.
Konsekwencje zadłużenia i geopolityczne implikacje
Eksperci podkreślają, że rosnące zadłużenie wobec Chin niesie za sobą poważne konsekwencje dla suwerenności ekonomicznej najbiedniejszych krajów. Proces ten bywa określany mianem „dyplomacji długów” – mechanizmu, w którym długi finansowe są wykorzystywane jako narzędzie wpływu politycznego i gospodarczego.
Długi wobec Chin mogą prowadzić do sytuacji, w której wierzyciel zyskuje kontrolę nad strategicznymi aktywami lub decyzjami politycznymi w krajach zadłużonych. Jak podkreślają analitycy cytowani przez bankier.pl, wzrost zależności od Chin może zagrozić niezależności tych państw i ograniczyć ich możliwości samodzielnego prowadzenia polityki gospodarczej.
Raport Lowy Institute oraz analizy mediów specjalizujących się w tematyce rozwoju i geopolityki wskazują na konieczność uważnego monitorowania tej sytuacji. W obliczu rosnącej roli Chin na arenie międzynarodowej i ekspansji ich wpływów gospodarczych, relacje finansowe z najbiedniejszymi krajami świata stają się istotnym elementem globalnej układanki politycznej i ekonomicznej.
Te wyzwania pokazują, jak ważne jest, by świat wspólnie wsparł najuboższe kraje – tak, aby mogły rozwijać się bez nadmiernego zadłużania i zachować swoją niezależność mimo rosnących nacisków z zewnątrz.