MRiT proponuje kontrakt różnicowy na stabilizację cen energii dla przemysłu

Ministerstwo Rozwoju i Technologii przedstawiło 11 czerwca 2025 roku propozycję nowego mechanizmu mającego na celu ustabilizowanie cen energii dla przemysłu w Polsce. Podczas konferencji prasowej minister Krzysztof Paszyk zapowiedział wprowadzenie kontraktu różnicowego, który ma pomóc przedsiębiorstwom w zachowaniu konkurencyjności mimo rosnących kosztów energii. Równocześnie Ministerstwo Klimatu i Środowiska zadeklarowało gotowość do przedłużenia programu osłon cenowych, jeśli ceny energii nie zostaną obniżone poniżej ustalonych progów.

Rząd stawia sobie ambitny cel – obniżenie cen energii do poziomu poniżej 500 zł za megawatogodzinę w 2026 roku. Eksperci jednak podkreślają, że skuteczność tych działań będzie w dużej mierze zależeć od polityki taryfowej spółek energetycznych oraz sytuacji na rynku europejskim. Ponadto, jak wskazują analitycy, wdrożenie kontraktu różnicowego może wiązać się z ryzykiem wypaczeń rynku, co wymaga dokładnej i ostrożnej oceny.

Propozycja kontraktu różnicowego jako narzędzie stabilizacji cen energii

Podczas konferencji prasowej 11 czerwca 2025 roku minister Krzysztof Paszyk zaprezentował propozycję wprowadzenia mechanizmu kontraktu różnicowego. Jego głównym zadaniem ma być ustabilizowanie kosztów energii dla sektora przemysłowego, który obecnie boryka się z wysokimi cenami energii elektrycznej, wpływającymi negatywnie na konkurencyjność firm działających na rynku krajowym i zagranicznym.

Mechanizm ten przewiduje, że przedsiębiorstwa przemysłowe mogłyby korzystać z cen energii ustalanych na podstawie kontraktów różnicowych, co w praktyce oznaczałoby ograniczenie ryzyka nagłych wzrostów cen w krótkim terminie. Ma to zabezpieczyć firmy przed niekorzystnymi zmianami na rynku energii i stworzyć warunki do bardziej przewidywalnego planowania kosztów produkcji.

Jak podaje portal GLOBENERGIA, eksperci zwracają jednak uwagę na możliwe negatywne konsekwencje takiego rozwiązania. Wprowadzenie kontraktu różnicowego może prowadzić do wypaczeń rynku, w tym do zakłócenia naturalnych procesów konkurencyjnych oraz problemów z transparentnością rozliczeń. Dlatego specjaliści apelują o szczegółowe analizy i zaplanowanie mechanizmu w taki sposób, by minimalizować ryzyka i zapewnić sprawiedliwe warunki dla wszystkich uczestników rynku energii.

Rządowe działania na rzecz obniżenia cen energii i przedłużenia osłon

Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapowiedziało, że w przypadku utrzymania się wysokich cen energii, program osłon cenowych dla przemysłu zostanie przedłużony. Ma to na celu dalszą ochronę przedsiębiorstw przed gwałtownymi wzrostami kosztów, które mogłyby negatywnie wpłynąć na ich działalność i pozycję na rynku.

Według informacji portalu GLOBENERGIA, ministerstwo planuje złożyć stosowny wniosek o przedłużenie programu osłonowego, co wpisuje się w szerszą strategię rządu mającą na celu stabilizację warunków funkcjonowania przemysłu. Program ten ma być wsparciem w okresie przejściowym, zanim uda się osiągnąć pożądany poziom cen energii.

Kluczowym celem rządu jest obniżenie cen energii poniżej 500 zł za megawatogodzinę do 2026 roku. Taki poziom miałby znacząco poprawić kondycję sektora przemysłowego, zwiększyć jego konkurencyjność oraz sprzyjać rozwojowi gospodarczemu kraju. Realizacja tego celu wymaga jednak koordynacji działań na wielu płaszczyznach oraz monitorowania sytuacji rynkowej zarówno w Polsce, jak i na rynku europejskim.

Czynniki wpływające na skuteczność proponowanych rozwiązań

Przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju i Technologii podkreślają, że ostateczna skuteczność mechanizmu kontraktu różnicowego będzie w dużej mierze uzależniona od polityki taryfowej spółek energetycznych oraz od sytuacji na rynku europejskim. Wahania cen surowców energetycznych, regulacje unijne oraz dynamika podaży i popytu na energię mogą znacząco wpłynąć na efektywność zaproponowanego rozwiązania.

Eksperci zwracają również uwagę na ryzyko wypaczenia rynku, które może pojawić się w wyniku stosowania kontraktów różnicowych. Wypaczenia te mogą prowadzić do nieefektywności w rozliczeniach kosztów energii, a także do nieuczciwych przewag konkurencyjnych dla niektórych uczestników rynku. Dlatego konieczne jest wprowadzenie mechanizmów kontrolnych i transparentnych procedur, które pozwolą na minimalizowanie takich zagrożeń.

Portal GLOBENERGIA wcześniej zwracał uwagę, jak ważne jest stabilne i rozsądne wycenianie energii dla polskiego przemysłu. Gdy ceny są zbyt wysokie lub zmienne, firmy często rezygnują z inwestycji lub ograniczają produkcję, co odbija się na całej gospodarce. Dlatego rząd stawia na wprowadzenie kontraktów różnicowych i przedłużenie programów wsparcia – to kluczowe kroki, które mają pomóc przemysłowi przetrwać w niestabilnych warunkach rynkowych.