Moët Hennessy planuje zwolnienia – 1200 pracowników straci pracę

Francuska firma Moët Hennessy, znana z produkcji luksusowych alkoholi, takich jak wódka Belvedere, ogłosiła plan zwolnienia około 1200 pracowników na całym świecie. Decyzja ta jest wynikiem znaczącego spadku sprzedaży alkoholi z wyższej półki, który szczególnie dotknął rynki amerykański i chiński. Władze firmy rozważają również przeniesienie części zatrudnionych do innych działów, jednak na chwilę obecną nie potwierdzono, czy zwolnienia obejmą polską siedzibę. Informacje te zostały opublikowane 22 maja 2025 roku, budząc zainteresowanie mediów oraz obawy wśród pracowników.

Zarząd Moët Hennessy podkreśla, że decyzja o redukcji zatrudnienia jest trudna, ale konieczna w obliczu zmieniających się preferencji konsumentów oraz rosnącej konkurencji na rynku alkoholi premium. Właściciele marki są zdeterminowani, aby dostosować się do nowych warunków rynkowych, co może mieć dalekosiężne konsekwencje dla całej branży.

Powody zwolnień w Moët Hennessy

Moët Hennessy ogłosiła plan zwolnienia około 1200 pracowników na całym świecie, co jest reakcją na spadek sprzedaży alkoholi z wyższej półki. Jak podaje portal bankier.pl, spadki sprzedaży są szczególnie widoczne na rynkach USA i Chin, które są kluczowe dla przychodów firmy. W ostatnich miesiącach firma odnotowała znaczące zmiany w preferencjach konsumenckich, co zmusiło ją do podjęcia drastycznych kroków. Zwolnienia mają na celu cięcie kosztów i dostosowanie struktury zatrudnienia do aktualnych potrzeb rynku.

Przeniesienie pracowników do innych działów

W planach Moët Hennessy jest także przeniesienie części pracowników do innych działów, co może złagodzić skutki zwolnień. Jak informuje bankier.pl, szczegóły dotyczące przeniesień nie zostały jeszcze ujawnione, a sytuacja w polskiej siedzibie firmy pozostaje niejasna. Władze firmy wskazują, że celem przeniesień jest nie tylko ochrona miejsc pracy, ale także lepsze wykorzystanie talentów i zasobów w ramach organizacji.

Reakcje na ogłoszenie zwolnień

Ogłoszenie o zwolnieniach wywołało zaniepokojenie wśród pracowników oraz obserwatorów rynku, którzy obawiają się dalszych negatywnych skutków dla branży alkoholowej. Władze firmy nie skomentowały jeszcze szczegółowo planów dotyczących polskiej siedziby, co budzi dodatkowe pytania wśród lokalnych mediów. Pracownicy, którzy mogą zostać dotknięci zwolnieniami, wyrażają swoje zaniepokojenie i niepewność co do przyszłości, a także obawiają się o stabilność całej branży w kontekście globalnych zmian rynkowych.

Decyzja Moët Hennessy o zmniejszeniu liczby pracowników doskonale ilustruje, jak zmieniające się upodobania konsumentów kształtują rynek alkoholi premium. W miarę jak firma stara się odnaleźć w tej nowej rzeczywistości, rodzi się ciekawość, jakie działania podejmą inne marki w obliczu podobnych wyzwań.