Memowo-afektywna kampania prezydencka rozegrała się w internecie

Opublikowane przez: Agnieszka Zimny

Według dr Barbary Kijewskiej z Uniwersytetu Gdańskiego, kampania prezydencka 2025 roku nie przebiegała według tradycyjnych schematów znanych z wcześniejszych lat. Zamiast dominacji telewizji czy radia, kluczową areną rywalizacji politycznej stały się media społecznościowe, gdzie rozprzestrzeniały się emocje i memy, znacząco wpływając na odbiór przekazu wyborczego. Ekspertka wskazuje, że to właśnie internetowe formy komunikacji zadecydowały o kształcie i dynamice kampanii.

  • Kampania prezydencka 2025 rozegrała się głównie w internecie, gdzie memy i emocje dominowały przekaz wyborczy.
  • Debata w Końskich oraz telewizyjny występ Donalda Tuska były kluczowymi momentami, które negatywnie wpłynęły na kampanię kandydata PO.
  • Kampania charakteryzowała się widowiskowymi, lecz mało merytorycznymi debatami oraz obecnością ksenofobicznych i eurosceptycznych treści.
  • Jeden z kandydatów zdobył 1,24% głosów, zajmując ósme miejsce spośród trzynastu uczestników wyborów.

Z kolei dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene z Uniwersytetu Warszawskiego podkreśla, że charakter kampanii miał silny wymiar afektywny, w którym emocje i humor zawarte w memach odegrały istotną rolę. W tle medialnego szumu pojawiły się też kluczowe momenty, takie jak debata w Końskich czy telewizyjny występ Donalda Tuska, które według analizy portalu onet.pl okazały się przełomowe i wpłynęły na ostateczny wynik rywalizacji. W niniejszym artykule przeanalizujemy, jak internet zdominował kampanię, a także jakie błędy i wydarzenia przesądziły o jej przebiegu.

Dominacja internetu w kampanii prezydenckiej 2025

Dr Barbara Kijewska z Uniwersytetu Gdańskiego ocenia, że kampania prezydencka 2025 roku rozegrała się przede wszystkim w przestrzeni mediów społecznościowych, a nie w tradycyjnych kanałach komunikacji takich jak telewizja czy radio. Według niej, to właśnie tam toczyła się najintensywniejsza walka o uwagę wyborców, a przekaz był dynamiczny, szybki i często nacechowany emocjami. Tradycyjne formy przekazu ustąpiły miejsca platformom internetowym, gdzie memy i krótkie formy video skutecznie angażowały użytkowników.

Podobną ocenę formułuje dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene z Uniwersytetu Warszawskiego, która podkreśla, że kampania miała wyraźny „memowo-afektywny” charakter. Emocje i memy nie tylko przyciągały uwagę, ale również kształtowały sposób, w jaki wyborcy odbierali poszczególnych kandydatów i ich programy. W ten sposób internet stał się głównym medium kształtującym opinię publiczną, a intensywność działań online oraz sposób komunikacji z elektoratem miały decydujące znaczenie dla przebiegu kampanii.

Kluczowe momenty i błędy w kampanii kandydata PO

Wśród najważniejszych wydarzeń kampanii portal onet.pl wymienia debatę w Końskich jako punkt zwrotny, który znacząco wpłynął na dalszy przebieg rywalizacji. Debata ta przyciągnęła uwagę mediów i opinii publicznej, jednak nie przyniosła spodziewanych korzyści kandydatowi Platformy Obywatelskiej. Wręcz przeciwnie – okazała się momentem, w którym kampania zaczęła tracić impet.

Kolejnym istotnym wydarzeniem był telewizyjny występ Donalda Tuska, który według analizy onet.pl negatywnie wpłynął na kampanię kandydata PO. Wystąpienie to spowodowało osłabienie efektów prowadzonych działań i przyczyniło się do zmniejszenia poparcia wśród części elektoratu. Portal podkreśla, że debata w Końskich oraz telewizyjny występ Tuska należały do pięciu najważniejszych błędów kampanii Rafała Trzaskowskiego, które w istotny sposób zadecydowały o jej niepowodzeniu.

Charakterystyka kampanii i wyniki wyborcze

Kampania prezydencka 2025 była pełna widowiskowych, choć z reguły mało merytorycznych debat, co zwraca uwagę Radio Łódź w swoim podcaście poświęconym analizie kampanii. Formuła debat oraz sposób prowadzenia komunikacji często bardziej skupiały się na efektowności niż na głębszym przedstawieniu programów wyborczych, co wpływało na sposób postrzegania kandydatów.

W kampanii nie zabrakło również kontrowersyjnych elementów, takich jak obecność przekazów nacechowanych ksenofobią i eurosceptycyzmem. Radio Łódź wskazuje, że tego rodzaju motywy były zauważalne w wypowiedziach niektórych kandydatów, co odzwierciedlało napięcia społeczne i polityczne w Polsce.

Spośród trzynastu uczestników wyborów jeden z kandydatów uzyskał 1,24% poparcia, co przełożyło się na ponad 240 tysięcy oddanych głosów. Zajmując tym samym ósme miejsce w rywalizacji – podaje Nowości Dziennik Toruński. Wynik ten pokazuje, że mimo dużej liczby kandydatów, poparcie skoncentrowało się przede wszystkim w rękach kilku głównych pretendentów.

W kampanii prezydenckiej 2025 roku media społecznościowe, memy i emocje odegrały kluczową rolę, wprowadzając nową jakość do polskiej polityki. Szczególnie kampania kandydata PO uwypukliła, jak ważne jest nie tylko sprawne korzystanie z internetu, ale też solidne przygotowanie do debat. To, co wydarzyło się w trakcie wyborów, pokazuje, że przyszłe kampanie będą musiały jeszcze bardziej odnaleźć się w cyfrowym świecie i lepiej odpowiadać na oczekiwania wyborców.