Marjan krytykuje USA i Netanjahu po ataku na Iran: „Bardzo duży błąd”
Prezydent Bełchatowa Patryk Marjan w ostrych słowach odniósł się do roli Stanów Zjednoczonych w trwającym konflikcie między Izraelem a Iranem, określając amerykańskie zaangażowanie jako „bardzo duży błąd”. W swoim publicznym wystąpieniu z 22 czerwca 2025 roku podkreślił, że atak Izraela na Iran jest głównie elementem politycznej walki premiera Benjamina Netanjahu o utrzymanie władzy w obliczu zbliżających się wyborów. Marjan zaznaczył, że działania izraelskiego rządu nie mają nic wspólnego z przeciwdziałaniem terroryzmowi, a samego Netanjahu określił mianem zbrodniarza wojennego.

- Prezydent Bełchatowa Patryk Marjan określił zaangażowanie USA w konflikt Izraela z Iranem jako „bardzo duży błąd”.
- Marjan wskazał, że atak Izraela na Iran to element walki premiera Netanjahu o utrzymanie władzy przed wyborami.
- Netanjahu został przez Marjana nazwany zbrodniarzem wojennym i oskarżony o wykorzystywanie konfliktu do celów politycznych.
- Krytyka ta została opublikowana 22 czerwca 2025 roku na portalu nczas.info.
- Sytuacja na Bliskim Wschodzie pozostaje napięta, a działania USA i Izraela budzą obawy o dalszą destabilizację regionu.
Krytyka ta zbiegła się z gwałtowną eskalacją napięć na Bliskim Wschodzie, gdzie Stany Zjednoczone aktywnie wspierają Izrael, co według prezydenta Bełchatowa może mieć poważne konsekwencje dla stabilności całego regionu.
Krytyka zaangażowania USA w konflikt Bliskowschodni
22 czerwca 2025 roku Patryk Marjan, prezydent Bełchatowa, publicznie wyraził swoje niezadowolenie z udziału Stanów Zjednoczonych w wojnie między Izraelem a Iranem. Określił tę interwencję jako „bardzo duży błąd”, wskazując na ryzyko, jakie niesie za sobą aktywne wsparcie militarne USA dla Izraela. Według Marjana, amerykańskie zaangażowanie może prowadzić do dalszej destabilizacji już i tak napiętego regionu Bliskiego Wschodu, a także nie przekłada się na realne korzyści w walce z terroryzmem.
Jak podaje portal nczas.info, prezydent Bełchatowa podkreślił, że takie działania mogą mieć dalekosiężne negatywne skutki dla bezpieczeństwa międzynarodowego. Jego zdaniem, wsparcie USA nie tylko nie rozwiązuje problemów, lecz wręcz je pogłębia, zwiększając ryzyko rozprzestrzeniania się konfliktu poza granice regionu.
Polityczne motywy ataku Izraela według Patryka Marjana
Patryk Marjan ocenił, że atak Izraela na Iran nie wynika z realnej potrzeby zwalczania zagrożeń terrorystycznych, lecz jest przede wszystkim elementem politycznej gry premiera Benjamina Netanjahu. Według prezydenta Bełchatowa, izraelski premier prowadzi tę ofensywę, by wzmocnić swoją pozycję i utrzymać władzę w kontekście nadchodzących wyborów w Izraelu.
Jak wskazuje nczas.info, Marjan nie szczędził ostrych słów pod adresem Netanjahu, nazywając go zbrodniarzem wojennym. Zarzucił mu, że konflikt jest wykorzystywany przez izraelskiego polityka do celów politycznych, a nie do rzeczywistej walki z terroryzmem czy zagrożeniami dla bezpieczeństwa państwa. Działania Netanjahu według prezydenta Bełchatowa mają wyraźny charakter manewru politycznego, który ma zabezpieczyć jego pozycję na scenie krajowej, kosztem stabilności całego regionu.
Konsekwencje i kontekst eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie
Wzrost napięć między Izraelem a Iranem, przy jednoczesnym wsparciu ze strony Stanów Zjednoczonych, wywołuje coraz większe obawy o dalszą destabilizację Bliskiego Wschodu. Patryk Marjan zwraca uwagę, że obecna sytuacja nie sprzyja pokojowemu rozwiązaniu konfliktu, lecz raczej pogłębia istniejące podziały i zwiększa ryzyko rozszerzenia działań wojennych na kolejne obszary.
Portal nczas.info przytacza słowa polskiego samorządowca, który widzi w tej sprawie szerszy kontekst – rolę Stanów Zjednoczonych i polityczne motywacje izraelskiego rządu. Marjan ostrzega, że zaangażowanie USA oraz decyzje Netanjahu mogą poważnie zagrozić bezpieczeństwu na świecie i wywołać długotrwałe skutki dla całego Bliskiego Wschodu.