Maciej Lampe krytykuje siatkówkę, wywołując burzę wśród kibiców
Maciej Lampe, znany polski koszykarz, wzbudził ostatnio spore kontrowersje swoimi wypowiedziami na temat siatkówki podczas wywiadu na kanale YouTube Meczyki.pl. W rozmowie z dziennikarzami ostro skrytykował tę dyscyplinę, twierdząc, że w siatkówce „tylko skaczą i rzucają się na podłogę”. Jego opinie wywołały falę oburzenia wśród fanów siatkówki, zwłaszcza w obliczu zbliżającego się ważnego meczu polskiej reprezentacji siatkarzy z Bułgarią, który ma odbyć się w Gdańsku.

- Maciej Lampe w wywiadzie na Meczyki.pl ostro skrytykował siatkówkę, preferując koszykówkę.
- Lampe podkreślił wyższy poziom taktyczny i złożoność gry w koszykówkę.
- Jego wypowiedzi wywołały oburzenie wśród kibiców siatkówki w Polsce.
- Polska reprezentacja siatkarzy przygotowuje się do meczu z Bułgarią w Gdańsku, gdzie będą faworytami.
- Słowa Lampe wpisują się w szerszą debatę o kondycji polskiej siatkówki.
Lampe podkreślił, że zdecydowanie bardziej ceni koszykówkę, którą uważa za znacznie bardziej wymagającą pod względem taktyki i gry obronnej. W jego ocenie gra w koszykówkę wymaga znacznie większej inteligencji i szybkości myślenia, co kontrastuje z jego postrzeganiem siatkówki jako dyscypliny opierającej się głównie na fizycznych aspektach gry. Jego słowa są tym bardziej nośne, że padły na kilka dni przed ważnym starciem reprezentacji Polski z Bułgarią.
Kontrowersyjne wypowiedzi Macieja Lampe na temat siatkówki
19 lipca 2025 roku podczas wywiadu na kanale YouTube Meczyki.pl Maciej Lampe nie szczędził krytycznych słów pod adresem siatkówki. Stwierdził m.in., że „przecież oni tylko skaczą i rzucają się na podłogę”, co wywołało natychmiastową reakcję w środowisku sportowym. Koszykarz zaznaczył, że osobiście preferuje koszykówkę, którą uważa za dyscyplinę znacznie bardziej kompleksową. W rozmowie zwrócił szczególną uwagę na aspekt taktyczny, liczenie punktów i znaczenie gry defensywnej, które według niego są zdecydowanie bardziej rozbudowane niż w przypadku siatkówki.
Jak podaje portal sport.pl, Lampe podkreślił, że „trzeba być troszkę mądrzejszym, żeby grać w kosza” oraz że „w koszykówce dzieje się milion rzeczy na sekundę”. Te słowa podkreślają jego przekonanie o większej złożoności i dynamice swojej dyscypliny sportu. Jednocześnie, mimo krytyki wobec siatkówki, koszykarz zaznaczył, że chętnie ogląda żeński beach volley, co pokazuje, że jego opinie nie dotyczą całego środowiska siatkarskiego, a raczej specyficznego wymiaru gry zespołowej na hali.
Reakcje kibiców i kontekst sportowy
Wypowiedzi Macieja Lampe wywołały szerokie poruszenie i falę oburzenia wśród kibiców siatkówki w Polsce. Wielu fanów nie zgadza się z jego oceną tej dyscypliny, uważając, że jej wartości i trudności są niedoceniane przez koszykarza. Jak informuje sport.pl, obecnie polskim siatkarzom przydałoby się pewne zwycięstwo, co dodatkowo podkreśla napięcie wokół ich formy i oczekiwania wobec nadchodzących spotkań.
W sobotę 19 lipca 2025 roku w Gdańsku polska reprezentacja siatkarzy zmierzy się z Bułgarią. Polska drużyna jest faworytem tego meczu, a cała sytuacja stawia komentarze Lampe w jeszcze szerszym kontekście. Słowa koszykarza zostały bowiem odebrane nie tylko jako osobista opinia, ale także jako element dyskusji o kondycji i odbiorze siatkówki w Polsce.
W mediach sportowych coraz częściej mówi się o kondycji polskiej siatkówki i jej miejscu w sercach kibiców. Słowa Macieja Lampego dołączają do tej rozmowy, budząc pytania o to, jak różne dyscypliny sportu postrzegają siebie nawzajem i jak zawodnicy czy eksperci komentują rywalizację. Zbliżające się mecze podgrzewają atmosferę, a wypowiedzi takich sportowców tylko dodają pikanterii całej dyskusji.