Lois Boisson sensacją French Open 2025 – awans do półfinału z dziką kartą

Opublikowane przez: Ewa Zimny

Lois Boisson, 22-letnia tenisistka z Francji, która do tej pory była znana głównie koneserom tenisa, wywołała prawdziwą sensację na kortach Roland Garros 2025. Zajmująca dopiero 361. miejsce w światowym rankingu WTA zawodniczka, dzięki dzikiej karcie, zadebiutowała w turnieju wielkoszlemowym i w zaskakującym stylu dotarła aż do półfinału French Open. Jej zwycięstwa nad wyżej notowanymi rywalkami, w tym rozstawioną z numerem szóstym Rosjanką Mirrą Andriejewą, wywołały euforię w całej Francji i zwiastują nową erę w kobiecym tenisie nad Sekwaną.

  • Lois Boisson, 361. tenisistka świata, awansowała do półfinału French Open 2025 po pokonaniu Mirry Andriejewej.
  • Boisson nigdy wcześniej nie grała w turnieju wielkoszlemowym i wystąpiła dzięki dzikiej karcie.
  • Wcześniej wyeliminowała Jessicę Pegulę, co jest uznawane za jedną z największych sensacji tegorocznego Roland Garros.
  • Cała Francja świętuje sukces Boisson, a eksperci przewidują jej szybki awans w rankingu WTA.
  • French Open 2025 to turniej o łącznej puli nagród ponad 56 milionów euro, a zwyciężczyni otrzyma ponad 2,5 miliona euro.

To, co zaczęło się jako szansa dla mniej znanej zawodniczki, przerodziło się w jeden z największych sportowych wydarzeń tego sezonu. Boisson nie tylko pokonała faworytki, lecz także zdobyła serca kibiców, wprowadzając na kort powiew świeżości i nieoczekiwanej siły. Jej sukces jest szeroko komentowany jako symbol nadziei na rozwój i odbudowę pozycji francuskiego tenisa kobiet.

Niespodziewany awans Lois Boisson w French Open 2025

Lois Boisson, choć ma zaledwie 22 lata, nie była dotąd postacią rozpoznawalną w światowym tenisie. Obecnie zajmuje 361. miejsce w rankingu WTA, co nie predestynowało jej do roli faworytki na wielkoszlemowym Roland Garros. Jak podaje serwis weszlo.com, Boisson otrzymała w tym roku dziką kartę umożliwiającą start w głównym turnieju, co było jej debiutem na tak prestiżowej imprezie.

4 czerwca 2025 roku Francuzka zapisała się na kartach historii, pokonując w ćwierćfinale rozstawioną z numerem szóstym Mirrę Andriejewą 7:6 (8-6), 6:3, co potwierdza informacja podana przez RMF24.pl. Ten mecz był zwieńczeniem imponującej drogi, którą przeszła w turnieju – wcześniej wyeliminowała Jessicę Pegulę, triumfując 6:3, 4:6, 4:6. Portal radiozet.pl określił to zwycięstwo jako jedną z największych sensacji French Open 2025, podkreślając, jak niespodziewany był ten wynik.

Reakcje i znaczenie sukcesu dla francuskiego tenisa

Sukces Lois Boisson został przyjęty z ogromnym entuzjazmem w całej Francji. Jak relacjonuje portal rmf24.pl, jej awans do półfinału Roland Garros jest uznawany za największą niespodziankę tegorocznej edycji turnieju i stał się powodem do dumy dla francuskich kibiców.

Eksperci analizujący sytuację na światowej scenie tenisowej wskazują, że osiągnięcie Boisson to przełomowy moment dla kobiecego tenisa w jej ojczyźnie. Serwis weszlo.com podkreśla, że jej sukces może być zapowiedzią szybkiego awansu w rankingu WTA oraz inspiracją dla młodych zawodniczek, które dotąd nie miały okazji zabłysnąć na międzynarodowej arenie. Młoda Francuzka stała się symbolem nadziei i potencjału nowych talentów w kobiecym tenisie, co budzi optymizm przed kolejnymi sezonami.

Kontekst turnieju French Open 2025 i nagrody

French Open 2025 trwa od 25 maja do 8 czerwca, a łączna pula nagród przekracza 56 milionów euro, jak podaje sport1.pl. Zwycięzca turnieju otrzyma czek na kwotę 2 milionów 550 tysięcy euro, co dodatkowo podkreśla rangę imprezy i ogromne nagrody, o które walczą uczestnicy.

W tym samym czasie, gdy Lois Boisson świętuje swój triumf, na kortach w Paryżu rywalizują także inne światowe gwiazdy. Według eurosport.tvn24.pl, Iga Świątek pokonała Elinę Switolinę 6:1, 7:5 i w czwartek zmierzy się z Aryną Sabalenką, co zapowiada dalsze emocjonujące pojedynki w kobiecym turnieju.

Lois Boisson udowodniła, że nawet zawodniczki spoza ścisłej czołówki potrafią zaskoczyć światowy tenis, jeśli tylko dostaną szansę. Jej dotarcie do półfinału French Open na długo zapadnie w pamięć kibiców i może otworzyć nowy rozdział dla francuskiego tenisa kobiet.