Lewandowski stracił opaskę kapitana. Kulisy rozmowy z Probierzem

W niedzielny wieczór 8 czerwca 2025 roku Polski Związek Piłki Nożnej (PZPN) oficjalnie ogłosił, że Robert Lewandowski nie pełni już funkcji kapitana reprezentacji Polski. Po jedenastu latach noszenia opaski kapitańskiej, ta decyzja wywołała ogromne poruszenie zarówno w drużynie, jak i wśród kibiców. Informacja przekazana została piłkarzowi telefonicznie przez selekcjonera Michała Probierza, co zaskoczyło samego zawodnika, który nie spodziewał się takiego obrotu spraw.

Lewandowski – jedna z największych gwiazd polskiej piłki nożnej – po rozmowie z trenerem ogłosił, że rezygnuje z gry w kadrze narodowej tak długo, jak Probierz pozostanie selekcjonerem. Nowym kapitanem został Piotr Zieliński. Ta sytuacja wywołała szerokie kontrowersje i podziały w zespole oraz w środowisku kibiców. Poniżej prezentujemy szczegóły decyzji, jej przyczyny oraz reakcje na nią.

Decyzja o odebraniu opaski Lewandowskiemu i reakcja piłkarza

W niedzielę wieczorem 8 czerwca 2025 roku PZPN oficjalnie poinformował, że Robert Lewandowski nie jest już kapitanem reprezentacji Polski. Zdaniem portalu Sport w INTERIA.PL, piłkarz pełnił tę funkcję przez ponad dekadę, co czyniło go jednym z najdłużej urzędujących kapitanów w historii kadry.

O decyzji Lewandowski dowiedział się z telefonu od selekcjonera Michała Probierza, co sam potwierdził w rozmowie z portalem sport.pl. „Dostałem z zaskoczenia telefon od trenera Michała Probierza” – powiedział kapitan, dodając, że „w ogóle nie byłem na to przygotowany”. Ta nagła informacja wywołała u niego szok i zmusiła do podjęcia poważnych decyzji.

W efekcie Lewandowski zadecydował o rezygnacji z gry w reprezentacji do czasu zmiany trenera, co potwierdził w wypowiedziach dla RMF 24 oraz goal.pl. W rozmowach tłumaczył swoją nieobecność na ostatnim zgrupowaniu zmęczeniem zarówno fizycznym, jak i mentalnym, co wskazuje na głębsze problemy w komunikacji między zawodnikiem a sztabem szkoleniowym.

Przyczyny decyzji Probierza i jej konsekwencje dla drużyny

Były agent Roberta Lewandowskiego, Cezary Kucharski, w rozmowie ze sport.pl wskazał, że selekcjoner podjął decyzję o odebraniu opaski, ponieważ „widział, że traci szatnię”. To oznacza, że według Kucharskiego Probierz dostrzegł spadek autorytetu Lewandowskiego wobec innych zawodników, co miało wpływ na atmosferę w drużynie.

Jak podaje RMF 24, decyzja została zakomunikowana podczas kolacji z drużyną, co wywołało natychmiastowe podziały i kontrowersje w szatni. W efekcie pojawił się wyraźny rozłam między obozem Probierza a zwolennikami Lewandowskiego. Nie wszyscy piłkarze stanęli po stronie kapitana – według serwisu swiatgwiazd.pl, między innymi Kamil Glik nie poparł Lewandowskiego, co dodatkowo podgrzało napięcia.

Reakcja kibiców była równie zróżnicowana, jednak większość wydawała się opowiadać po stronie selekcjonera. Według ankiety przeprowadzonej przez Interię Sport, 62% uczestników poparło decyzję Probierza, a serwis sportowefakty.wp.pl wskazał, że nawet 77% kibiców uznało odebranie opaski Lewandowskiemu za słuszne posunięcie.

Na stanowisko nowego kapitana powołano Piotra Zielińskiego, co potwierdzają liczne źródła, m.in. sportowefakty.wp.pl, INTERIA.PL oraz RMF 24. Ta zmiana ma symbolizować nowy etap w reprezentacji, choć nie pozbawiony napięć i wyzwań.

Reakcje i dalsze perspektywy konfliktu Lewandowski – Probierz

Decyzja o odebraniu opaski oraz rezygnacja Lewandowskiego z gry w kadrze odbiły się szerokim echem w mediach i środowisku ekspertów. Jak podaje goniec.pl i sportowefakty.wp.pl, wielu komentatorów ocenia sytuację jako poważny kryzys w reprezentacji Polski, który może mieć długofalowe skutki.

Były dziennikarz i ekspert Tomasz Borek w wypowiedzi dla goal.pl podsumował sytuację słowami: „przegraliśmy wszyscy: selekcjoner, kapitan, kadra”. Skomplikowane relacje między Probierzem a Lewandowskim oraz rozłam w drużynie mogą negatywnie wpłynąć na wyniki sportowe i stabilność zespołu.

Brak Lewandowskiego na boisku to poważne osłabienie reprezentacji, które według sport.pl może generować milionowe straty finansowe dla PZPN, zarówno przez spadek wyników, jak i mniejsze zainteresowanie kibiców. Sam zawodnik zapowiada, że będzie dążył do zmiany trenera, a niektórzy komentatorzy wskazują, że ma realne szanse na wywarcie wpływu na przyszłość selekcjonera.

Mimo napięć, podczas ostatnich wydarzeń Lewandowski podawał rękę Probierzowi po odśpiewaniu hymnu narodowego, co zarejestrowano na nagraniach z trybun – informuje goniec.pl. Ten gest może świadczyć o chęci zachowania profesjonalizmu, choć nie rozwiązuje głębokiego konfliktu.

—

Ciekawym elementem tej historii jest fakt, że według niektórych źródeł, jak weszlo.com, Lewandowski nie został wcześniej poinformowany o odebraniu mu opaski, co stoi w sprzeczności z innymi doniesieniami. Reakcje kibiców są mieszane – choć większość wspiera Probierza, nie brakuje też krytycznych głosów pod adresem selekcjonera i jego sposobu komunikacji z kapitanem. Ten konflikt z pewnością będzie jednym z najgorętszych tematów w polskiej piłce przez najbliższe miesiące.