Lewandowski nie zagrał w meczu Barcelony z Osasuną
Robert Lewandowski nie pojawił się na boisku w meczu FC Barcelony z Osasuną, który zakończył się zwycięstwem Katalończyków 2:0. Powód absencji polskiego napastnika to kontuzja ścięgna udowego, o czym poinformowała hiszpańska dziennikarka Mireia Ruiz Serapio. Choć Lewandowski rozgrzewał się w drugiej połowie, trener Hans Flick postanowił, że nie wprowadzi go na murawę. Po meczu polski napastnik zamieścił na Instagramie zdjęcia z kolegami z drużyny, co podkreśla jego wsparcie dla zespołu mimo braku możliwości gry.
- FC Barcelona wygrała 2:0 z Osasuną, umacniając się na pozycji lidera La Liga.
- Robert Lewandowski nie zagrał z powodu kontuzji ścięgna udowego.
- Raphinha zdobył obie bramki dla Barcelony w meczu.
- Lewandowski zamieścił zdjęcia z kolegami z drużyny na Instagramie po meczu.
- Przyszłość Lewandowskiego w Barcelonie jest niepewna, a jego kontrakt wygasa w czerwcu.
FC Barcelona triumfuje w La Lidze
FC Barcelona odniosła siódme z rzędu zwycięstwo w La Lidze, pokonując Osasunę 2:0. Bohaterem spotkania został Raphinha, który zdobył obie bramki dla drużyny, w tym pierwszą w 70. minucie. Jak podaje portal sport.pl, Barcelona dominowała na boisku, oddając aż 24 strzały w kierunku bramki rywali, co świadczy o jej ofensywnej grze oraz determinacji w dążeniu do tytułu mistrza Hiszpanii.
Absencja Lewandowskiego i jego reakcja
Robert Lewandowski nie wystąpił w meczu z Osasuną z powodu kontuzji ścięgna udowego, co potwierdziła Mireia Ruiz Serapio. Mimo że polski napastnik był gotowy do wejścia na boisko, jego obecność nie była konieczna po zdobyciu przez Barcelonę pierwszej bramki. Po zakończeniu meczu Lewandowski postanowił pokazać swoje wsparcie dla drużyny, publikując na Instagramie zdjęcia, na których ściska się z kolegami z zespołu. To gest, który wskazuje na jego zaangażowanie, mimo że nie mógł uczestniczyć w grze.
Kontekst i przyszłość Lewandowskiego
Nieobecność Lewandowskiego w meczu oraz jego miejsce na ławce rezerwowych mogą sugerować, że relacja z trenerem Hansim Flickiem jest napięta. To z kolei rodzi pytania o przyszłość polskiego napastnika, który w końcu sezonu może stać się wolnym agentem, gdyż jego kontrakt z Barceloną dobiega końca. Jak podaje sport.interia.pl, zarówno Lewandowski, jak i sztab szkoleniowy będą musieli w najbliższych tygodniach podjąć kluczowe decyzje, które mogą znacząco wpłynąć na dalszy rozwój jego kariery.
