Leon XIV: Nigdy nie myślałem o wyborze na papieża
Podczas spotkania z wiernymi z diecezji Chiclayo w Peru, papież Leon XIV ujawnił, że nigdy nie przypuszczał, iż zostanie wybrany na głowę Kościoła katolickiego. Wydarzenie to miało miejsce 22 maja 2025 roku, a papież podkreślił, że po śmierci papieża Franciszka rozpoczął się „bardzo piękny mechanizm tradycji w Kościele”. Leon XIV dodał, że Bóg niespodzianek uczynił tym razem wielką niespodziankę, co wprowadziło nową jakość w funkcjonowanie Kościoła.

- Papież Leon XIV przyznał, że nigdy nie myślał o swoim wyborze na papieża.
- Po śmierci papieża Franciszka rozpoczął się 'bardzo piękny mechanizm tradycji w Kościele'.
- Leon XIV usłyszał od zakonnicy o 'niespodziance' od Boga przed swoim wyborem.
- Msza inaugurująca pontyfikat papieża Leona XIV miała miejsce 18 maja 2025 roku.
- Papież podkreślił znaczenie akceptacji woli Boga w swoim życiu.
W trakcie audiencji, papież dzielił się swoimi przemyśleniami na temat swojego wyboru oraz znaczenia tradycji katolickiej, co wzbudziło ogromne zainteresowanie wśród zgromadzonych wiernych.
Nieoczekiwany wybór
Papież Leon XIV przyznał, że nigdy nie myślał o swoim wyborze na papieża, co wyznał podczas audiencji w Chiclayo. Jak podaje portal wPolityce.pl, powiedział: „Powiem wam szczerze, że nigdy nie przeszło mi przez myśl, że zostanę wybrany na głowę Kościoła katolickiego”. To szczere wyznanie ukazuje zaskoczenie, jakie towarzyszyło nowemu papieżowi w obliczu jego nowej roli.
Leon XIV zaznaczył, że po śmierci papieża Franciszka „rozpoczął się bardzo piękny mechanizm tradycji w Kościele, czyli najpierw kongregacje, a potem konklawe” – informuje Radio ZET. Ta tradycja, która ma swoje korzenie w historii Kościoła, odgrywa kluczową rolę w procesie wyboru nowego papieża, a Leon XIV podkreślił jej znaczenie w kontekście swojej nominacji.
Niespodzianka od Boga
Papież wyjawił, że usłyszał od zakonnicy, iż spotka go „niespodzianka” od Boga, co miało miejsce przed jego wyborem. Jak podaje serwis RMF24, Leon XIV stwierdził, że „nasz Bóg niespodzianek naprawdę tym razem uczynił wielką” niespodziankę. To osobiste doświadczenie i duchowe przeżycie, które towarzyszyło papieżowi, nadaje głębszy sens jego wyborowi i podkreśla, jak silnie wierzy w Bożą interwencję w swoim życiu.
W kontekście swojego wyboru, papież podkreślił, że nigdy nie przypuszczał, iż wydarzy się to, co się potem wydarzyło – relacjonuje niezalezna.pl. To wyznanie ilustruje nie tylko jego skromność, ale także wiarę w Boży plan, który prowadzi go na nowej drodze.
Tradycja Kościoła
Leon XIV odniósł się do tradycji Kościoła, wskazując na znaczenie kongregacji i konklawe po śmierci papieża Franciszka. Jak informuje LRT, papież podkreślił, że „należy akceptować wolę Boga, złożyć swoje życie w ręce Boga i powiedzieć – oto jestem, Panie, zrobię to, czego zechcesz”. Te słowa odzwierciedlają jego gotowość do służby i oddania się misji, która przed nim stoi.
Msza inaugurująca pontyfikat papieża Leona XIV, która miała miejsce 18 maja 2025 roku na placu Świętego Piotra, była nie tylko ważnym momentem w historii Kościoła, ale także dowodem na ogromne zainteresowanie nowym papieżem. Uroczystość przyciągnęła tłumy wiernych oraz licznych przedstawicieli duchowieństwa, co podkreśla oczekiwania związane z jego wizją przyszłości Kościoła.