Legionowo: Radny Pawłowski złożył oświadczenie po terminie

Radny Artur Pawłowski z Legionowa znalazł się w trudnej sytuacji, która może doprowadzić do utraty jego mandatu. Oświadczenie majątkowe, które powinno zostać złożone do 19 maja 2025 roku, zostało dostarczone z opóźnieniem — jego elektroniczny podpis został złożony dokładnie o godzinie 19:35, co oznacza, że przekroczył on ustawowy termin. W odpowiedzi na tę sytuację, przewodniczący Rady Miasta Legionowo, Ryszard Brański, zaproponował projekt uchwały, który zostanie rozpatrzony na najbliższej sesji rady, zaplanowanej na 28 maja 2025 roku. Sprawa ta wzbudza kontrowersje i jest przedmiotem intensywnych dyskusji w lokalnych mediach.

Złożenie oświadczenia majątkowego po terminie

Radny Artur Pawłowski złożył oświadczenie majątkowe po terminie, który upłynął 19 maja 2025 roku, jak informuje portal Gazeta Powiatowa. Podpis elektroniczny na oświadczeniu został złożony o godzinie 19:35, co potwierdza, że dokument został złożony po czasie, co może skutkować utratą mandatu. Na razie brak jest oficjalnych informacji o utracie mandatu, jednak sprawa jest szeroko komentowana w lokalnych mediach.

Procedura wygaszenia mandatu

Przewodniczący Rady Miasta Legionowo, Ryszard Brański, złożył projekt uchwały dotyczący wygaszenia mandatu radnego Pawłowskiego na sesji zaplanowanej na 28 maja 2025 roku. Zgodnie z przepisami, radny jest zobowiązany do złożenia oświadczenia majątkowego w terminie, a w przypadku jego niedopełnienia, może to skutkować utratą mandatu, jak wskazuje Ustawa o samorządzie powiatowym. W przypadku podejrzenia nieprawidłowości w oświadczeniu majątkowym, podmiot dokonujący analizy może wystąpić do Centralnego Biura Antykorupcyjnego o kontrolę, co reguluje Ustawa o samorządzie gminnym.

Reakcje i komentarze

Złożenie oświadczenia majątkowego przez radnego Pawłowskiego wywołało żywą dyskusję wśród mieszkańców Legionowa oraz lokalnych polityków. Wiele osób wyraża zaniepokojenie, podkreślając, jak istotne jest przestrzeganie terminów w życiu publicznym. Na razie radny Pawłowski nie skomentował sprawy, co tylko potęguje zainteresowanie sytuacją. W miarę zbliżania się daty sesji, można spodziewać się, że temat ten będzie nadal na czołowej liście dyskusji, a mieszkańcy będą uważnie śledzić rozwój wydarzeń i ich potencjalne konsekwencje.