Lech Wałęsa o „liście do zamykania” i gorzkiej radzie dla Nawrockiego

Opublikowane przez: Krzysztof Zagórski

Lech Wałęsa, były prezydent Polski i lider „Solidarności”, wyraził swoje głębokie rozczarowanie wynikiem ostatnich wyborów prezydenckich, które wygrał Karol Nawrocki. W wywiadzie udzielonym Onetowi 4 czerwca 2025 roku, Wałęsa nie szczędził ostrych słów krytyki wobec nowego prezydenta oraz całej sytuacji politycznej w kraju. Zapowiedział również stworzenie tzw. „listy do zamykania”, na której znalazły się osoby, które jego zdaniem powinny ponieść konsekwencje prawne za swoje działania.

  • Lech Wałęsa ostro skrytykował zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich, nazywając je „hańbą” i porównując do zbrodni katyńskiej.
  • Były prezydent zapowiedział stworzenie „listy do zamykania”, na której znaleźli się Jarosław Kaczyński, Sławomir Cenckiewicz i Antoni Macierewicz, których uważa za winnych przestępstw i zasługujących na więzienie.
  • Wałęsa dał gorzką radę Nawrockiemu i zaapelował do Donalda Tuska o zdecydowane działania wobec polityków PiS, aby nie dopuścić do ich dalszej dominacji.
  • Wałęsa wyraził też osobiste obawy, że może nie dożyć kolejnych wyborów i zapowiedział wycofanie się w „wewnętrzną emigrację”.

Były prezydent zwrócił także uwagę na konieczność zdecydowanych działań ze strony Donalda Tuska, aby zapobiec dalszemu upadkowi sceny politycznej. Jego wypowiedzi nabrały dodatkowego dramatyzmu, gdyż przyznał, że może nie dożyć kolejnych wyborów, co podkreśla osobisty wymiar jego słów.

Krytyka wyniku wyborów i gorzka ocena Karola Nawrockiego

Lech Wałęsa skomentował zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich jednoznacznie negatywnie, określając ten wynik jako nieszczęście dla Polski. Jak podaje onet.pl, były prezydent nazwał tę sytuację „hańbą”, wyrażając w ten sposób głębokie rozczarowanie i troskę o przyszłość kraju. Wypowiedzi Wałęsy cechuje dramatyzm, który potęguje porównanie zwycięstwa Nawrockiego do zbrodni katyńskiej – ocenę tę przytacza biznesinfo.pl, podkreślając wagę jego słów.

Wałęsa zapowiedział również, że w obliczu obecnej sytuacji planuje wycofać się z życia publicznego i przejść do „wewnętrznej emigracji w świat przyrody, muzyki i książek”. Onet.pl informuje, że były prezydent żegna się z Polską, co świadczy o jego rozczarowaniu i poczuciu bezsilności wobec obecnych wydarzeń politycznych. Wcześniejsze doniesienia onet.pl podkreślały, że Wałęsa uznał wybór Nawrockiego za „hańbę” i zapowiedział odejście od aktywności publicznej, co jest niezwykle wymownym sygnałem kryzysu.

„Lista do zamykania” – osoby, które według Wałęsy powinny trafić do więzienia

Jednym z najbardziej kontrowersyjnych elementów wywiadu była zapowiedź stworzenia przez Wałęsę tzw. „listy do zamykania”. Jak podaje portal wprost.pl, na liście tej znaleźli się m.in. Jarosław Kaczyński, Sławomir Cenckiewicz oraz Antoni Macierewicz. Były prezydent uważa, że osoby te są odpowiedzialne za popełnienie przestępstw i zasługują na karę pozbawienia wolności.

Wałęsa nie szczędził słów krytyki wobec lidera PiS, stwierdzając, że Jarosław Kaczyński powinien przemawiać z więzienia. Taką ocenę podają zarówno wprost.pl, jak i fakt.pl, które relacjonują stanowcze wypowiedzi byłego prezydenta. Według fakt.pl, Wałęsa nawołuje Donalda Tuska do zdecydowanego działania i wsadzenia polityków PiS do więzienia, co miałoby oczyścić scenę polityczną z osób odpowiedzialnych za zdaniem Wałęsy liczne przewinienia.

Portal wprost.pl przypomina, że Wałęsa zwracał uwagę na to, iż wcześniejsze niewyciągnięcie konsekwencji wobec Kaczyńskiego i jego współpracowników doprowadziło do obecnej sytuacji politycznej, co podkreśla dramatyzm i wagę jego apelu.

Gorzka rada dla Karola Nawrockiego i apel do Donalda Tuska

Były prezydent udzielił Karolowi Nawrockiemu gorzkiej rady, wskazując, że teraz to Donald Tusk musi wykazać się męstwem i zdecydowaniem. Jak podaje portal wprost.pl, Wałęsa podkreślił, że Tusk musi być „mężczyzną”, czyli skutecznym politykiem, aby nie zostać „zamkniętym” przez polityków PiS, co jest metaforycznym ostrzeżeniem przed uległością i brakiem zdecydowanych działań.

Porównując Nawrockiego do Aleksandra Kwaśniewskiego, Wałęsa przestrzega przed powtórzeniem błędów z przeszłości – taką opinię relacjonuje wpolityce.pl. Apeluje o „męskie działania oczyszczające”, które mają oznaczać zdecydowane kroki wobec polityków partii rządzącej, by przywrócić porządek na scenie politycznej.

Według wprost.pl, Wałęsa wyraził też obawę, że może nie doczekać kolejnych wyborów, co nadaje jego słowom wyjątkowo osobisty i poruszający wymiar. Jego wypowiedzi to nie tylko krytyka obecnej sytuacji, ale także swoisty testament i gorący apel o odpowiedzialność oraz zdecydowane działania na rzecz Polski.