Lech Poznań mistrzem Polski 2025: triumf i kontrowersje podczas świętowania
Lech Poznań po trzech latach przerwy powrócił na szczyt polskiej ekstraklasy, zdobywając dziewiąty w historii klubu tytuł mistrza Polski. Decydujące zwycięstwo 1:0 nad Piastem Gliwice w ostatniej kolejce sezonu 2024/25 pozwoliło Kolejorzowi utrzymać jednobramkową przewagę nad Rakowem Częstochowa i przypieczętować sukces. Radość ze zdobycia mistrzostwa była ogromna – świętowanie rozpoczęło się natychmiast po ostatnim gwizdku sędziego, a piłkarze wraz z kibicami przenieśli się na Międzynarodowe Targi Poznańskie, gdzie wspólnie celebrowali triumf do białego rana.
- Lech Poznań zdobył dziewiąty tytuł mistrza Polski po zwycięstwie 1:0 nad Piastem Gliwice w ostatniej kolejce sezonu 2024/25.
- Świętowanie mistrzostwa odbyło się na stadionie i Międzynarodowych Targach Poznańskich, gdzie piłkarze i kibice wspólnie celebrowali sukces.
- Podczas celebracji kontuzji doznał Patrik Walemark, który złamał rękę prawdopodobnie uderzony rozbitym kuflem.
- Mimo kontuzji Walemark nie grał w decydującym meczu z powodu zawieszenia, ale był ważnym zawodnikiem w sezonie.
- Sezon zakończył się emocjonującymi wydarzeniami i wzajemnymi oskarżeniami trenerów Lecha i Rakowa.
Niestety, w trakcie hucznej fetowania doszło do przykrego incydentu – Patrik Walemark, kluczowy zawodnik Lecha, choć nieobecny na murawie w decydującym meczu z powodu zawieszenia, doznał złamania ręki. Prawdopodobną przyczyną urazu było uderzenie rozbitym kuflem podczas zabawy. Mimo tego nieszczęśliwego zdarzenia, atmosfera w Poznaniu była pełna entuzjazmu i dumy z powrotu na najwyższy stopień podium.
Decydujący mecz i zdobycie mistrzostwa
Lech Poznań przypieczętował tytuł mistrza Polski w sezonie 2024/25, pokonując Piasta Gliwice 1:0 w ostatniej kolejce rozgrywek. Dzięki temu zwycięstwu utrzymał jednobramkową przewagę nad Rakowem Częstochowa, który w tym samym dniu wygrał swój mecz z Widzewem Łódź 2:1, jednak nie wystarczyło to, by odebrać lechitom koronę mistrzowską.
Decydującym momentem spotkania była dramatyczna końcówka, gdy Afonso Sousa zdobył jedyną bramkę meczu, stając się bohaterem gospodarzy. Jego trafienie przesądziło o sukcesie Lecha, który dzięki temu triumfowi zakończył sezon na pierwszym miejscu tabeli.
Patrik Walemark, choć miał istotny wkład w sukces drużyny przez cały sezon, nie mógł wystąpić w tym kluczowym spotkaniu z powodu zawieszenia. Jego absencja nie osłabiła jednak ofensywnych sił Kolejorza, którzy zdołali sięgnąć po mistrzostwo po trzech latach przerwy. Informacje te potwierdzają relacje portali meczyki.pl oraz przegladsportowy.onet.pl.
Świętowanie tytułu i atmosfera w Poznaniu
Radość z mistrzostwa wybuchła natychmiast po ostatnim gwizdku sędziego. Piłkarze oraz kibice Lecha Poznań wspólnie rozpoczęli świętowanie na stadionie, a następnie przenieśli się na Międzynarodowe Targi Poznańskie, gdzie zabawa trwała do wczesnych godzin porannych. Już przed meczem fani Kolejorza manifestowali swoje wsparcie i nadzieje na triumf, co stworzyło wyjątkową atmosferę pełną napięcia i oczekiwań.
Jak relacjonują portale gloswielkopolski.pl oraz kanalsportowy.pl, wydarzenia na Międzynarodowych Targach Poznańskich zgromadziły tłumy kibiców, którzy razem z zawodnikami celebrowali sukces. Według serwisu kanalsportowy.pl, podczas meczu Lech Poznań „witał się i żegnał na zmianę” ze swoimi sympatykami, co podkreślało niezwykły charakter tej rywalizacji oraz emocjonalne zaangażowanie obu stron.
Kontuzja Patrika Walemarka podczas świętowania
Niestety, radość ze zdobycia mistrzostwa została przyćmiona przez nieszczęśliwy wypadek, w którym ucierpiał Patrik Walemark. Podczas celebracji tytułu piłkarz doznał złamania ręki, najprawdopodobniej na skutek uderzenia rozbitym kuflem. Konieczne było natychmiastowe zejście zawodnika do szatni, co potwierdzają relacje portali meczyki.pl oraz sportowefakty.wp.pl.
Walemark nie mógł wystąpić w decydującym meczu z Piastem Gliwice z powodu zawieszenia, jednak jego kontuzja podczas świętowania to pierwszy poważny incydent związany z fetą mistrzowską. Przegladsportowy.onet.pl określił ten wypadek jako „pierwszą ofiarę świętowania”, która z pewnością pozostawi ślad w pamięci klubowej społeczności.
Kontrowersje i napięcia w trakcie sezonu
Sezon 2024/25 obfitował w dramatyczne zwroty akcji oraz silne emocje, zarówno na boisku, jak i poza nim. Rywalizacja między Lechem Poznań a Rakowem Częstochowa była wyjątkowo zacięta, a obie strony nie szczędziły sobie wzajemnych oskarżeń o niegodne zachowanie. Trenerzy obu drużyn publicznie krytykowali przeciwników, co podkreśla serwis sport.pl.
Lech Poznań, mimo licznych napięć i kontrowersji, zdołał zachować prowadzenie i sięgnąć po tytuł mistrza Polski. Tak emocjonujących chwil i gorącej atmosfery w Poznaniu nie było od dawna – jak zauważa sport.pl – co dobrze oddaje, jak intensywny i pełen zwrotów był ostatni sezon. Triumf po trzech latach przerwy smakuje jeszcze lepiej, biorąc pod uwagę trudności, z jakimi musieli się zmierzyć zarówno na boisku, jak i poza nim.