Kubot o Świątek na Wimbledonie: co zrobi po jej zwycięstwie?

Opublikowane przez: Katarzyna Zimny

Iga Świątek zadebiutowała w półfinale Wimbledonu, budząc podziw ekspertów i kibiców. Podczas relacji z Wimbledonu 2025, Łukasz Kubot, doświadczony deblista i ekspert Polsatu Sport, nie krył swojego uznania dla formy polskiej tenisistki. Świątek po raz pierwszy w karierze osiągnęła półfinał prestiżowego turnieju na trawie, co podkreślił jako efekt jej dyscypliny, siły nóg i skutecznych zagrań przy siatce. Kubot zaskoczył widzów zapowiedzią dotyczącą swoich planów na wypadek wygranej Świątek, jednak szczegóły pozostają na razie nieznane. Tymczasem sukcesy Polki wywołują duże emocje, a jej droga do finału zapowiada historyczny przełom.

  • Iga Świątek po raz pierwszy awansowała do półfinału Wimbledonu, osiągając najlepszy wynik w swojej karierze na tym turnieju.
  • Łukasz Kubot, ekspert Polsatu Sport, chwalił grę Świątek, zwracając uwagę na jej dyscyplinę, siłę nóg i skuteczność na korcie.
  • Kubot zaskoczył widzów zapowiedzią, co zrobi, gdy Świątek wygra Wimbledon, jednak nie ujawnił szczegółów.
  • Decyzja o braku meczu Świątek na korcie centralnym wywołała kontrowersje wśród polskich kibiców.
  • Świątek może liczyć na znaczące nagrody finansowe za sukces w turnieju, a jej forma jest efektem pracy trenera Wima Fissette'a.

Iga Świątek na drodze do finału Wimbledonu 2025

Iga Świątek zapisała się na kartach historii polskiego tenisa, awansując do półfinału Wimbledonu po raz pierwszy w karierze. To jej najlepszy wynik w tym prestiżowym turnieju i pierwsze takie osiągnięcie polskiej tenisistki od czasów Agnieszki Radwańskiej. W drodze do tego etapu Polka pokonała między innymi Ludmiłę Samsonową 6:4, 6:1 oraz Clarę Tauson, a w półfinale rozgromiła Belindę Bencić 6:2, 6:0, co świadczy o jej znakomitej dyspozycji.

W całym turnieju Świątek straciła zaledwie jeden set, co jest imponującym wynikiem, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że nawierzchnia trawiasta nie była jej dotychczas ulubioną. Awans do półfinału zapewnił jej dodatkowe 350 punktów do rankingu WTA, a ewentualne zwycięstwo w finale może przynieść nagrodę finansową w wysokości 3 milionów funtów.

Według portalu sport.fakt.pl, eksperci widzą w Świątek ogromny potencjał na triumf, pod warunkiem, że zachowa spokój i nerwy na wodzy. Takie opinie potwierdził także niemiecki dziennikarz Markus Theil, który zwrócił uwagę na mentalną siłę Polki i jej zdolność do koncentracji w kluczowych momentach.

Komentarz Łukasza Kubota i jego zaskakująca zapowiedź

Po zakończeniu półfinałowego meczu Świątek z Belindą Bencić, Łukasz Kubot, ekspert Polsatu Sport i utytułowany deblista, nie szczędził słów uznania dla postawy Polki. Zwrócił uwagę na jej konsekwencję, dyscyplinę oraz siłę nóg, które zmuszają przeciwniczki do ogromnego wysiłku podczas meczów. Kubot podkreślił również świetne poruszanie się po korcie oraz efektywne wypady do siatki, które stanowią istotny element gry Świątek na trawie.

Ekspert zaskoczył widzów zapowiedzią dotyczącą tego, co zrobi, jeśli Świątek wygra Wimbledon, jednak nie podał szczegółów ani nie ujawnił swoich planów na ten moment. Jak informuje PolsatSport.pl, Kubot określił zwycięstwo Świątek jako efekt jej dyscypliny, konsekwencji oraz znakomitej kondycji fizycznej. Jego opinia ma szczególne znaczenie, gdyż Kubot jest jednym z najbardziej cenionych ekspertów tenisowych w Polsce, co dodatkowo podnosi rangę jego słów.

Reakcje i kontekst wokół występów Świątek na Wimbledonie

Decyzja organizatorów Wimbledonu, aby nie przydzielić Świątek meczu na korcie centralnym, wywołała falę oburzenia wśród polskich kibiców. Portal sport.pl relacjonuje, że wielu fanów uznało tę decyzję za niesprawiedliwą, zważywszy na znakomitą formę Polki i jej rosnący prestiż.

Michał Przysiężny, komentator i były tenisista, wspominał, że awans Świątek do półfinału oraz wymiana koszulek z rywalką to „pamiątkowa chwila dla obu”, podkreślając jednocześnie, jak ważny jest to sukces dla polskiego tenisa. Jego wypowiedź przytoczył TVN24, wskazując na rosnącą rangę osiągnięć Świątek.

Sama tenisistka przyznała, że zawdzięcza swój postęp na trawie pracy trenera Wima Fissette’a, który znacząco podniósł jej poziom gry na tej wymagającej nawierzchni. Informację tę podał portal INTERIA.PL, podkreślając rolę sztabu trenerskiego w sukcesach Polki.

Wcześniej sport.fakt.pl zwracał uwagę, że Świątek wróciła do formy na nawierzchni, którą dotychczas nie darzyła sympatią, co czyni jej osiągnięcia jeszcze bardziej imponującymi. Dla Świątek Wimbledon 2025 to nie tylko prestiżowy turniej, ale także szansa na zdobycie znaczących nagród finansowych, co podkreśla portal meczyki.pl.

Ta tenisistka nie tylko rozwija swoje umiejętności, ale też staje się inspiracją dla całego polskiego tenisa na światowej arenie. Jej gra na trawie daje powody do radości i sprawia, że z niecierpliwością czekamy na to, jak zapisze się w historii Wimbledonu 2025 i polskiego sportu.