Które województwo najbardziej narażone na powodzie w 2025 roku?

Opublikowane przez: Katarzyna Zimny

Rok 2025 zapisuje się w pamięci tysięcy mieszkańców południowej i zachodniej Polski jako czas niepewności, alarmów i zmagań z żywiołem, który – jak co parę dekad – burzy poczucie bezpieczeństwa. Wystarczy jeden mocniejszy deszcz, by serce zapukało szybciej: czy tym razem rzeka wytrzyma, wały się nie poddadzą, a dom – przetrwa? Tyle się mówi o zmianach klimatu, ale dla mieszkańca Żagania, Wrocławia czy Jeleniej Góry to nie abstrakcja: to pytanie o jutro, o dach nad głową, o rachunki i wybory samorządowców.

Wybrany obrazek dla artykułu: Które województwo najbardziej narażone na powodzie w 2025 roku?

Najważniejsze informacje:

  • Województwa dolnośląskie, śląskie i opolskie należą do najbardziej zagrożonych powodzią w 2025 roku – objęte są najwyższymi stopniami alertów hydrologicznych według IMGW.
  • Z danych IMGW wynika, że liczba dni z ekstremalnymi opadami wzrosła o 27% względem dekady.
  • W czerwcu 2025 r. na południu Polski padły rekordowe sumy opadów, a na Tatrach i w Beskidach prognozowano nawet do 200 mm/m².
  • Katowice, Wrocław, Jelenia Góra i Żagań to miasta, w których przekroczono stany alarmowe na rzekach (Bystrzyca, Bóbr, Ślęza, Kwisa, Czarna Wielka).
  • Porównanie z latami 1997, 2010 i 2024 pokazuje, że zagrożenie powodziowe rośnie, a systemy zabezpieczeń wciąż są modernizowane zbyt wolno.

Ekstremalne opady, alerty IMGW i regiony o najwyższym ryzyku powodzi w 2025 roku

Wyobraź sobie lipcowy wieczór – nad Sudetami, Beskidami i Opolszczyzną znowu przechodzą gwałtowne burze. Wydaje się, że wszystko jest pod kontrolą, aż do rana, kiedy przychodzi komunikat o przekroczeniu stanów alarmowych na kolejnych rzekach. W 2025 roku takie scenariusze przestały dziwić: raport IMGW z czerwca stwierdza, że liczba dni z ekstremalnymi opadami wzrosła aż o 27% w stosunku do średniej dekady. To nie tylko liczba – to konkretny strach, konkretne szkody.

Czerwone alerty hydrologiczne obowiązują nieprzerwanie na górnej Odrze, Małej Wiśle, Sole, Skawie, a także na karpackich dopływach Wisły i górnej Warcie. Najbardziej narażone są Dolny Śląsk, Śląsk i Opolszczyzna – regiony, gdzie gęsta zabudowa i specyficzne ukształtowanie terenu spotykają się z historycznym ryzykiem powodziowym. W Katowicach, Wrocławiu, Żaganiu i Jeleniej Górze mieszkańcy znów przygotowują worki z piaskiem.

Co istotne, w czerwcu lokalnie prognozowano nawet do 200 mm opadów na m² – to wartości notowane zwykle podczas katastrofalnych powodzi. Rzeki, które jeszcze niedawno były spokojnymi płatkami na mapie, dziś wywołują niepokój i wyczekiwanie kolejnych komunikatów.

Region Liczba dni z ekstremalnymi opadami (2025) Miasta z przekroczonymi stanami alarmowymi Główne rzeki zagrożone powodzią
Dolnośląskie 17 Wrocław, Jelenia Góra, Żagań Bystrzyca, Bóbr, Ślęza, Kwisa
Śląskie 15 Katowice, Bielsko-Biała Mała Wisła, Soła
Opolskie 13 Opole, Kędzierzyn-Koźle Odra, Czarna Wielka

Od wielkiej powodzi do wyzwań dzisiejszego zarządzania kryzysowego

Wystarczy cofnąć się pamięcią do 1997 roku, by zrozumieć, że powodzie nie są dla Polski czymś nowym. Wielka fala z południa kraju zmieniła życie setek tysięcy ludzi, a obrazy zalanych ulic Wrocławia stały się symbolem katastrofy. W 2010 roku sytuację powtórzyły powodzie karpackie, a w 2024 – gwałtowne wezbrania rzek na Mazowszu i Podkarpaciu. Wspólny mianownik? Ulewne deszcze powiązane z niżami genueńskimi, zmieniający się klimat i coraz większy chaos pogodowy.

W odpowiedzi na te doświadczenia powstały nowe przepisy o zarządzaniu kryzysowym oraz znowelizowane prawo wodne. Dziś samorządy mają obowiązek sprawnego alarmowania mieszkańców i organizowania wsparcia w pierwszych godzinach powodzi. Ale nawet najlepsze przepisy nie nadążają za rzeczywistością, gdy infrastruktura nie jest modernizowana równie szybko, jak zmienia się klimat.

Według szacunków Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie w 2025 roku, ponad 40% wałów przeciwpowodziowych w Polsce wymaga pilnej modernizacji. Nakłady na ochronę przeciwpowodziową wzrosły w ostatniej dekadzie do ponad 4,2 mld zł, ale – jak podkreśla hydrolog dr hab. Anna Kot – „niedostateczna retencja i przestarzałe zabezpieczenia wciąż są piętą achillesową w walce z powodzią”. Często, gdy przychodzi fala, decydują sekundy i to, czy wał wytrzyma, czy nie.

Jak powódź wpływa na codzienność – mieszkańcy, polityka i gospodarka

Skutki powodzi to nie tylko obraz zalanych podwórek. To codzienność, która staje na głowie: zamknięte przedszkola, ewakuacje, paraliż komunikacyjny. W czerwcu 2025 roku, według danych Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, ponad 36 tysięcy osób w południowej Polsce objęto alertami powodziowymi i ewakuacjami. Mieszkańcy pytają: czy ubezpieczenie załatwi sprawę? Jak szybko wrócą do domów?

Każda powódź odciska swoją pieczęć na lokalnej gospodarce. Zalane drogi oznaczają straty dla firm, opóźnienia w dostawach, wyższe koszty logistyki. Według Związku Polskich Ubezpieczycieli, w latach 2024–2025 średnia szkoda powodziowa dla gospodarstwa domowego wzrosła o 16%. Samorządy czują presję, by inwestować w nowoczesne systemy ostrzegania, a rząd – by uruchamiać środki pomocowe szybciej niż dotąd.

Warto to podkreślić: dynamiczne zmiany klimatyczne sprawiają, że mapy ryzyka aktualizują się szybciej niż plany inwestycji. Przedsiębiorcy, mieszkańcy i lokalni politycy zaczynają rozumieć, że powódź to problem wspólny. Zaniedbania infrastrukturalne, decyzje o zabudowie dolin rzecznych czy ignorowanie zaleceń służb niosą realne konsekwencje.

Co możesz zrobić? Praktyczne zalecenia na sezon powodziowy 2025

Zastanów się – czy Twój dom jest gotowy na kolejne wezbranie? Eksperci podkreślają, że nawet w najlepiej zabezpieczonym regionie warto trzymać się kilku zasad:

  • Śledź komunikaty IMGW i RCB – reaguj natychmiast na alerty, nie czekaj na ostatnią chwilę.
  • Zabezpiecz mienie: piwnica, garaż, dokumenty, sprzęt elektroniczny – wszystko, co może ucierpieć, powinno być odpowiednio zabezpieczone lub wyniesione wyżej.
  • Przygotuj zestaw ewakuacyjny – podstawowe leki, dokumenty, latarka, zapas wody i jedzenia na 2–3 dni.
  • Współpracuj z sąsiadami – dziel się informacjami, pomagaj słabszym, organizuj wspólne działania przy zabezpieczaniu posesji.
  • Sprawdź ubezpieczenie – czy Twoja polisa obejmuje powódź? Sprawdź szczegóły i, jeśli trzeba, rozszerz ochronę.
  • Nie lekceważ zaleceń służb – ewakuacja to nie formalność, to realna szansa na ochronę zdrowia i życia.

Co zatem zrobić? Zacznij od najprostszych rzeczy – obserwuj, reaguj, rozmawiaj z rodziną i sąsiadami. W 2025 roku powódź nie wybiera – ale to Ty możesz wybrać przygotowanie. I choć nie masz wpływu na pogodę, masz wpływ na to, czy Twoje życie stanie na głowie. Warto o tym pamiętać.

Przeczytaj u przyjaciół: