Krzysztof 'Diablo’ Włodarczyk zdobył pas WBC i rozważa zakończenie kariery

Opublikowane przez: Natalia Wyrzykowski

Krzysztof „Diablo” Włodarczyk sensacyjnie powrócił na szczyt światowego boksu, zdobywając tymczasowy pas mistrza świata organizacji WBC w nowo powstałej wadze bridger. Do historycznego zwycięstwa doszło 25 maja 2025 roku, kiedy to doświadczony pięściarz znokautował w 10. rundzie młodszego rywala, Adama Balskiego. Walka była konsekwencją nieoczekiwanego zamieszania związanego z innym zawodnikiem, co otworzyło Włodarczykowi szansę na kolejny tytuł w jego bogatej karierze.

  • Krzysztof "Diablo" Włodarczyk zdobył tymczasowy pas mistrza świata WBC w wadze bridger po nokaucie nad Adamem Balskim 25 maja 2025 roku.
  • Walka była efektem zamieszania związanego z zawodnikiem Drozdem, co dało Włodarczykowi szansę na pojedynek o tytuł.
  • 43-letni pięściarz ma na koncie 66 zwycięstw i jest dwukrotnym mistrzem świata, wcześniej posiadał pasy WBC i IBF.
  • Po walce Włodarczyk emocjonalnie podkreślił, że zdobycie pasa to spełnienie jego marzeń, ale decyzja o zakończeniu kariery pozostaje otwarta.
  • Przed walką zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi, które niemal uniemożliwiły mu występ.

43-letni „Diablo”, który boksuje już ponad ćwierć wieku, nie ukrywa, że sukces ten ma dla niego ogromne znaczenie, zwłaszcza że tuż przed walką zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi, które niemal uniemożliwiły mu występ. Choć nie wyklucza zakończenia kariery po tym triumfie, sam pozostawia tę decyzję otwartą, podkreślając, że wszystko jest w rękach losu.

Triumf Krzysztofa Włodarczyka w walce o tymczasowy pas WBC

25 maja 2025 roku Krzysztof „Diablo” Włodarczyk odniósł spektakularne zwycięstwo nad Adamem Balskim, nokautując go w 10. rundzie pojedynku o tymczasowy pas mistrza świata WBC w wadze bridger. Ta wygrana nie była przypadkowa – wynikła z zamieszania wokół innego zawodnika, Drozda, który z różnych powodów nie mógł przystąpić do obrony tytułu. Ta sytuacja otworzyła drzwi do walki o tymczasowy pas właśnie dla Włodarczyka.

Dramatyczny charakter wydarzenia podkreśla fakt, że tuż przed walką „Diablo” trafił do szpitala, co mogło zniweczyć jego występ. Mimo to, determinacja i wola zwycięstwa pozwoliły mu wrócić na ring i zakończyć pojedynek efektownym nokautem. Jak podaje serwis sport.se.pl, walka odbyła się w kategorii bridger, a triumf Włodarczyka dał mu tymczasowy pas mistrzowski WBC. Z kolei RMF24.pl informuje, że było to 66. zwycięstwo w bogatej karierze 43-letniego pięściarza.

Kariera i osiągnięcia Krzysztofa „Diablo” Włodarczyka

Krzysztof Włodarczyk to postać doskonale znana światowi boksu. Jego kariera trwa już ponad 25 lat, a on sam dwukrotnie sięgał po tytuły mistrza świata, w tym pasy organizacji WBC oraz IBF. W 2014 roku stracił jednak tytuł WBC po porażce z Drozdem i z powodu problemów zdrowotnych nie przystąpił do rewanżu, co zahamowało jego dalszy rozwój na najwyższym poziomie.

Obecne zdobycie tymczasowego pasa WBC w wadze bridger to dla Włodarczyka spełnienie marzeń, jak podkreśla sam zawodnik w rozmowie z TVP Sport: „Ten pas to moje marzenie, które się ziściło”. Co więcej, ma on szansę wywalczyć swój trzeci tytuł mistrza świata na przestrzeni 19 lat, co jest osiągnięciem niezwykle rzadkim w profesjonalnym boksie. TVP Sport zwraca uwagę, że pomimo wieku i licznych trudności, Włodarczyk pozostaje zawziętym i walecznym zawodnikiem, który potrafi rywalizować na najwyższym poziomie.

Przyszłość kariery i emocje po walce

Zwycięstwo nad Balskim wzbudziło w Włodarczyku ogromne emocje – po walce zalał się łzami, co jak relacjonuje sportowefakty.wp.pl, odzwierciedla wielkie osobiste i zawodowe znaczenie tego triumfu. Promotor pięściarza ujawnił, że Włodarczyk może zakończyć karierę po zdobyciu tymczasowego pasa, jednak sam zawodnik pozostawia tę decyzję otwartą, mówiąc: „Niech się dzieje wola nieba”.

Pięściarz coraz poważniej zastanawia się, czy nie stoczy już ostatniej walki – takie informacje podaje Fakt.pl, a spekulacje o końcu jego kariery zyskują na sile. Włodarczyk, który we wrześniu 2025 roku skończy 44 lata, osiągnął niedawno sukces, który dzięki jego wiekowi nabiera jeszcze większego znaczenia. Jak donosi Super Sport, tuż przed pojedynkiem zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi, które niemal uniemożliwiły mu występ. Jego zwycięstwo to więc nie tylko sportowy triumf, ale przede wszystkim dowód ogromnej determinacji i niezłomnego ducha walki.