Kryzys rządu Netanjahu: koalicja na krawędzi rozpadu
Rząd premiera Izraela, Benjamina Netanjahu, stoi przed poważnym kryzysem politycznym po zapowiedzi wycofania się jednej z kluczowych partii koalicyjnych – ultraortodoksyjnego Zjednoczonego Judaizmu Tory. Partia ta domaga się formalnego zwolnienia ultraortodoksyjnych mężczyzn ze służby wojskowej, grożąc odłączeniem się od koalicji, jeśli ich żądania nie zostaną spełnione. W tle narasta również międzynarodowa presja, zwłaszcza ze strony Niemiec, które krytykują politykę osadniczą Izraela i apelują o zwiększenie pomocy humanitarnej dla Palestyńczyków w Strefie Gazy.

- Ultraortodoksyjna partia Zjednoczony Judaizm Tory grozi wycofaniem się z koalicji, jeśli nie zostaną spełnione jej żądania dotyczące zwolnienia ze służby wojskowej.
- Kanclerz Niemiec Friedrich Merz apeluje do Netanjahu o zwiększenie pomocy humanitarnej dla Palestyńczyków i krytykuje politykę osadniczą Izraela.
- Rząd Izraela zatwierdził budowę 22 nowych osiedli na Zachodnim Brzegu, co spotkało się z międzynarodową krytyką.
- Sytuacja polityczna w Izraelu jest niestabilna, ale brak obecnie jednoznacznych sygnałów o natychmiastowym upadku rządu.
- Eksperci i politycy podkreślają, że krytyka dotyczy rządu Netanjahu, nie zaś samego państwa Izrael.
Choć na razie nie ma jednoznacznych sygnałów o natychmiastowym upadku rządu, obecna sytuacja jest wyjątkowo napięta i niestabilna. Decyzje podejmowane w najbliższych dniach mogą znacząco wpłynąć na przyszłość izraelskiej polityki wewnętrznej oraz relacje tego kraju ze społecznością międzynarodową.
Zapowiedź wycofania się Zjednoczonego Judaizmu Tory z koalicji
4 czerwca 2025 roku ultraortodoksyjna partia Zjednoczony Judaizm Tory ogłosiła, że zamierza wycofać się z rządu premiera Benjamina Netanjahu, jeśli nie zostaną spełnione jej postulaty dotyczące formalizacji zwolnienia ultraortodoksyjnych mężczyzn ze służby wojskowej. To ugrupowanie jest jednym z dwóch ultraortodoksyjnych partii tworzących obecny rząd koalicyjny.
Decyzja Zjednoczonego Judaizmu Tory wystawia na próbę stabilność prawicowego rządu, który już wcześniej został osłabiony odejściem skrajnie prawicowej partii. Odejście ultraortodoksyjnego sojusznika może doprowadzić do utraty większości parlamentarnych i wymusić poważne przetasowania w izraelskiej scenie politycznej.
Międzynarodowa presja i krytyka polityki rządu Netanjahu
W ostatnich dniach na arenie międzynarodowej nasiliła się krytyka działań rządu Netanjahu, zwłaszcza ze strony Niemiec. Kanclerz Niemiec, Friedrich Merz, wezwał premiera Izraela do zwiększenia pomocy humanitarnej dla Palestyńczyków w Strefie Gazy oraz prowadzenia bardziej umiarkowanej polityki wobec kwestii konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
Portal rp.pl informował 3 czerwca 2025 roku, że Niemcy krytykują politykę osadnictwa żydowskiego prowadzoną przez rząd Netanjahu, podkreślając jednak, że nie zamierzają porzucić Izraela jako strategicznego sojusznika. Johann Wadephul, niemiecki polityk cytowany przez rp.pl, ostrzegał Izrael przed wywieraniem presji na Niemcy, zaznaczając jednocześnie, że należy odróżnić krytykę rządu Netanjahu od krytyki samego państwa Izrael.
Jak podaje tag24.pl, kanclerz Merz i premier Netanjahu odbyli rozmowę telefoniczną, podczas której omawiano kwestie pomocy humanitarnej i sytuacji w regionie. Dyskusja podkreśliła złożoność relacji dwustronnych i wyzwania, przed którymi stoi obecny rząd izraelski.
Działania rządu i sytuacja na okupowanych terytoriach
W ostatnich dniach rząd Izraela podjął decyzję o zatwierdzeniu budowy 22 nowych osiedli na okupowanym Zachodnim Brzegu. Informację tę ogłosili ministrowie Bezalel Smotrich i Israel Katz, jak podaje vivapalestyna.pl. Decyzja ta spotkała się z szeroką krytyką międzynarodową i jest postrzegana jako eskalacja konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
Według aljazeera.com, izraelskie działania na Zachodnim Brzegu oraz trudna sytuacja w Strefie Gazy wywołują napięcia i liczne protesty. Prawnuczka Diana Buttu wskazuje, że Izrael rzuca wyzwanie społeczności międzynarodowej, która ma obowiązek powstrzymać eskalację przemocy i naruszenia prawa międzynarodowego.
Dodatkowo, izraelski polityk Ronen Bar publicznie oskarżył premiera Netanjahu o poważne przewinienia, co dodatkowo komplikuje i tak już trudną sytuację polityczną kraju. Jego zarzuty mogą mieć wpływ na dalsze losy rządu, który zmaga się z wewnętrznymi podziałami i rosnącą presją zewnętrzną.
—
Sytuacja polityczna w Izraelu wciąż jest bardzo napięta. Decyzja Zjednoczonego Judaizmu Tory o wyjściu z koalicji oraz narastająca międzynarodowa krytyka pokazują, z jak trudnymi wyzwaniami mierzy się premier Netanjahu. Kluczowe będą dalsze kroki w sprawach służby wojskowej ultraortodoksyjnych mężczyzn, polityki osadniczej i relacji z partnerami zagranicznymi – od nich zależy nie tylko przyszłość rządu, ale i stabilność całego regionu. Choć na razie nie widać bezpośredniego zagrożenia upadkiem rządu, sytuacja może szybko się zmienić.