Kontrowersje wokół kampanii z Damianem 'Stiflerem’ Zduńczykiem

Opublikowane przez: Natalia Wyrzykowski

Damian 'Stifler’ Zduńczyk, postać znana z kontrowersyjnego programu reality show 'Warsaw Shore’, stał się twarzą nowej kampanii społecznej pod nazwą 'Sieci na dzieci: stop cyberprzemocy’, realizowanej przez Fundację Chaber Polski. Kampania, która rozpoczęła się 29 października 2025 roku, ma na celu walkę z przemocą rówieśniczą w internecie, w szczególności w kontekście cyberprzemocy. Wybór Zduńczyka jako bohatera kampanii wywołał jednak szeroką falę krytyki, w tym ze strony Ministerstwa Edukacji Narodowej, które zdementowało jakiekolwiek powiązania z projektem. Minister Barbara Nowacka określiła ten wybór jako „niemądry pomysł”, co dodatkowo podkreśla kontrowersyjny charakter całej sytuacji.

  • Damian 'Stifler' Zduńczyk został wybrany na twarz kampanii 'Sieci na dzieci: stop cyberprzemocy'.
  • Ministerstwo Edukacji Narodowej odcięło się od kampanii, podkreślając brak zlecenia.
  • Minister Barbara Nowacka skrytykowała wybór Zduńczyka jako 'niemądry pomysł'.
  • Kampania ma na celu walkę z przemocą rówieśniczą w internecie.
  • Wybór kontrowersyjnego influencera wywołał szeroką dyskusję w mediach i wśród opinii publicznej.

Wybór Stiflera jako twarzy kampanii

Damian 'Stifler’ Zduńczyk został wybrany na twarz kampanii 'Sieci na dzieci: stop cyberprzemocy’, mającej na celu walkę z przemocą rówieśniczą w internecie. Jak podaje portal wpolsce24.tv, kampania ruszyła 29 października 2025 roku. Fundacja Chaber Polski, odpowiedzialna za realizację projektu, tłumaczy, że wybór Zduńczyka ma na celu ukazanie autentyczności oraz przemiany osoby, która sama doświadczyła hejtu i przemocy w sieci. Według portalu pudel.pl, kampania ma na celu edukację młodzieży oraz rodziców, a także zwiększenie świadomości na temat skutków cyberprzemocy.

Decyzja o zaangażowaniu kontrowersyjnego influencera wywołała ogromne poruszenie w mediach oraz wśród opinii publicznej. Jak informuje serwis plotek.pl, wielu komentatorów nie spodziewało się takiego obrotu sprawy, co tylko zwiększyło dyskusję na temat wyboru takiej osobowości jako twarzy kampanii.

Reakcja Ministerstwa Edukacji Narodowej

Ministerstwo Edukacji Narodowej szybko odcięło się od kampanii, podkreślając, że nie zlecało ani nie współprowadziło projektu. Jak podaje portal rp.pl, resort wyraził zaskoczenie doborem osoby do kampanii i upomniał fundację za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o rzekomym zleceniu kampanii przez MEN. Minister Barbara Nowacka skrytykowała wybór Stiflera, określając go mianem „niemądrego pomysłu”. Jak informuje serwis dziennik.pl, minister apelowała o głębszą refleksję oraz zdrowy rozsądek w doborze bohaterów kampanii, zwracając uwagę na potencjalne konsekwencje takiej decyzji.

MEN podkreśla, że fundacja kłamie w kwestii rzekomego zlecenia projektu, co jedynie zaostrza kontrowersje związane z całym przedsięwzięciem. Jak podaje portal tokfm.pl, fundacja została oficjalnie upomniana przez ministerstwo, co dodatkowo rzuca cień na jej działania.

Reakcje społeczne i medialne

Wybór Stiflera jako twarzy kampanii wywołał szeroką dyskusję w mediach oraz wśród opinii publicznej. Jak informuje portal mamaDu.pl, wielu rodziców jest w szoku z powodu decyzji o zaangażowaniu kontrowersyjnej postaci. Kampania, mająca na celu walkę z cyberprzemocą, według fundacji, ma być realizowana poprzez pokazanie przemiany Zduńczyka, który w przeszłości sam doświadczył hejtu. Jak podaje portal onet.pl, Zduńczyk ma być symbolem człowieka, który przeszedł wiele trudności, co ma inspirować młodzież do walki z przemocą w sieci.

Kampania, mimo wielu kontrowersji, zwraca uwagę na istotną rolę edukacji obywatelskiej i promowania kultury szacunku w sieci, co podkreśla portal tvn24.pl. Jednak przyszłość tej inicjatywy oraz jej rzeczywisty wpływ na społeczeństwo wciąż pozostają otwarte. Reakcje ludzi pokazują, że problem cyberprzemocy wciąż wymaga naszej uwagi i zrozumienia.

Przeczytaj u przyjaciół: