Katastrofa kolejowa w Rosji: zawalił się wiadukt, są ofiary i ranni

Opublikowane przez: Krzysztof Zagórski

W nocy z soboty na niedzielę doszło do tragicznej katastrofy kolejowej w obwodzie briańskim na południowym zachodzie Rosji. Na przejeżdżający pociąg pasażerski zawalił się wiadukt drogowy, co spowodowało śmierć co najmniej siedmiu osób oraz rany u około trzydziestu kolejnych, w tym trojga dzieci. Jeden z poszkodowanych maluchów znajduje się w stanie krytycznym. Władze rozpoczęły intensywną akcję ratunkową, jednocześnie wskazując, że zawalenie wiaduktu było wynikiem nielegalnej ingerencji w infrastrukturę transportową. Niektóre źródła sugerują, że fragment konstrukcji został wysadzony w powietrze, co nadaje całemu zdarzeniu charakter potencjalnego sabotażu. Katastrofa rozegrała się na terenie graniczącym z Ukrainą, gdzie od początku wojny wielokrotnie dochodziło do ataków i incydentów o podobnym podłożu.

  • W nocy z 31 maja na 1 czerwca 2025 roku w obwodzie briańskim w Rosji zawalił się wiadukt drogowy na trasie kolejowej, powodując katastrofę pociągu pasażerskiego.
  • W wyniku zdarzenia zginęło co najmniej 7 osób, a około 30 zostało rannych, w tym troje dzieci, jedno w stanie krytycznym.
  • Rosyjskie koleje wskazują na nielegalną ingerencję jako przyczynę zawalenia się wiaduktu, a niektóre źródła podają, że fragment konstrukcji został wysadzony.
  • Katastrofa miała miejsce w regionie graniczącym z Ukrainą, gdzie od początku wojny dochodziło do licznych ataków i sabotaży.
  • Na miejscu trwa akcja ratunkowa, a zdjęcia pokazują rozrzucone wagony i zniszczony wiadukt, co świadczy o skali tragedii.

Przebieg katastrofy i jej skutki

Do zdarzenia doszło w nocy z 31 maja na 1 czerwca 2025 roku, gdy pociąg pasażerski przejeżdżał po wiadukcie drogowym w obwodzie briańskim. W trakcie przejazdu konstrukcja uległa zawaleniu, co doprowadziło do katastrofy o poważnych konsekwencjach. W wyniku zdarzenia zginęło co najmniej siedem osób, a około trzydziestu zostało rannych, w tym troje dzieci, z których jedno jest w stanie krytycznym. Na miejscu nadal trwają działania ratunkowe mające na celu udzielenie pomocy poszkodowanym oraz zabezpieczenie terenu.

Fotografie udostępnione przez władze ukazują rozrzucone wagony pociągu i zniszczony wiadukt, co dobrze obrazuje skalę tragedii. Jak podaje portal businessinsider.com.pl, zawalenie wiaduktu nastąpiło w momencie przejazdu pociągu, a widoczne na zdjęciach zatrzymane przed nim samochody podkreślają rozmiar zniszczeń i nagłość zdarzenia. Infrastruktura kolejowa i drogowa została poważnie uszkodzona, co może przełożyć się na długotrwałe utrudnienia w ruchu na tym obszarze.

Przyczyny katastrofy i kontekst geopolityczny

Według oficjalnych komunikatów rosyjskich kolei, przyczyną zawalenia wiaduktu była „nielegalna ingerencja w działalność transportową”. Niektóre źródła, w tym portal wydarzenia.interia.pl, podają, że fragment wiaduktu został wysadzony w powietrze, co wskazuje na celowe działanie o charakterze sabotażowym. Tego typu incydenty wpisują się w szerszy kontekst napięć w regionie.

Obwód briański graniczy z Ukrainą i od początku trwającego konfliktu był wielokrotnie atakowany, co stwarza podstawy do przypuszczeń o zaangażowaniu ukraińskich sabotażystów. Jednak władze rosyjskie nie wskazały jednoznacznie sprawców katastrofy. Jak informuje portal nczas.info, w tym samym czasie doszło do kolejnej katastrofy kolejowej w obwodzie kurskim, również graniczącym z Ukrainą. To może świadczyć o wzroście aktywności sabotażowej na tych terenach i stanowić element szerszej kampanii destabilizacyjnej.

Bilans ofiar i działania ratunkowe

Liczba rannych różni się w zależności od źródeł – od około 30 osób, jak podają Radio Zachód i Polsat News, do nawet 66 lub 69 osób według relacji portali Interia.pl oraz nczas.info. Mimo tych rozbieżności, większość raportów wskazuje na co najmniej siedem ofiar śmiertelnych oraz około trzydziestu poszkodowanych. Wśród rannych znajdują się dzieci, a jedno z nich jest w stanie krytycznym, co dodaje tragedii dramatyzmu.

Służby ratunkowe kontynuują działania na miejscu katastrofy, starając się jak najszybciej udzielić pomocy poszkodowanym oraz zabezpieczyć teren zdarzenia. Jak podają polsatnews.pl i onet.pl, ratownicy pracują w trudnych warunkach, mając do czynienia z rozległymi zniszczeniami infrastruktury kolejowej i drogowej. Uszkodzenia te mogą wpłynąć na funkcjonowanie transportu w regionie przez dłuższy czas, co dodatkowo komplikuje sytuację mieszkańców i służb.

Katastrofa kolejowa w obwodzie briańskim to kolejny bolesny rozdział w cieniu trwającego konfliktu, który dotyka nie tylko ludzi, ale także całą infrastrukturę i układy polityczne regionu. Wciąż trwają działania ratunkowe, a władze robią wszystko, by opanować sytuację i zapobiec kolejnym tragediom.