Katarzyna Zillmann podsumowuje Wiktorię Gorodecką po odpadnięciu

Katarzyna Zillmann, która odpadła z 17. edycji programu „Taniec z Gwiazdami”, podzieliła się swoimi refleksjami na temat Wiktorii Gorodeckiej, która awansowała do finału. W rozmowach z mediami Zillmann wyraziła uznanie dla umiejętności Gorodeckiej, mimo że sama czuła się „upokorzona” po przegranej. Wiktoria, postrzegana jako jedna z faworytek do zdobycia Kryształowej Kuli, ma teraz szansę na zwycięstwo, a Zillmann podkreśliła, że jej udział w programie był dla niej wartościowym doświadczeniem.

Odpowiedź Zillmann po odpadnięciu

Katarzyna Zillmann przyznała, że czuje się „upokorzona” po odpadnięciu z programu, co podkreśla jej zaangażowanie w rywalizację. Jak podaje portal pomponik.pl, Zillmann powiedziała: „Nie przegrałam olimpiady, a przegrałam Taniec z Gwiazdami”. Zillmann nie ukrywała emocji związanych z tym doświadczeniem i zaznaczyła, że dla niej taniec był nie tylko hobby, ale prawdziwą pasją. Doceniła również umiejętności Wiktorii Gorodeckiej, stwierdzając, że zdecydowanie zasłużyła na swój sukces. Jej partnerka taneczna, Janja Lesar, potwierdziła, że Zillmann bardzo przeżyła swoją porażkę, co świadczy o jej dużym zaangażowaniu w występy.

Finał „Tańca z Gwiazdami”

W finale programu „Taniec z Gwiazdami” wystąpią Wiktoria Gorodecka oraz Kamil Kuroczko. Jak informuje serwis przeAmbitni.pl, Gorodecka ma realną szansę na zdobycie Kryształowej Kuli, co z pewnością podsyca emocje wśród widzów. Mimo że Zillmann i Lesar musiały pożegnać się z programem, Zillmann podkreśliła, że udział w show był dla niej wielką przygodą. Jak podaje portal plejada.pl, Zillmann stwierdziła: „Warto było poświęcić każdą sekundę przygotowywania się do tych występów”, co wskazuje na jej pozytywne podejście mimo trudności.

Reakcje i emocje po odpadnięciu

Zillmann wyznała, że czuje się „troszkę upokorzona” po odpadnięciu, co jest typowe dla sportowców traktujących rywalizację bardzo poważnie. Jak podaje portal onet.pl, Zillmann powiedziała: „Czuję, że zrobiłam, co mogłam i dałam z siebie wszystko”. Jej słowa świadczą o silnej determinacji i chęci doskonalenia się w tańcu. Janja Lesar dodała, że Zillmann była smutna z powodu odpadnięcia, jednak obie uczestniczki zbudowały silną więź podczas programu, co może być dla nich cennym doświadczeniem na przyszłość.

Zakończenie rywalizacji na pewno na długo pozostanie w pamięci widzów, a Zillmann i Lesar wyróżnią się jako inspirujące postacie, które z odwagą stawiły czoła wyzwaniom i pokonały swoje ograniczenia, tworząc niezapomniane taneczne emocje.