Karol Nawrocki rozpoczął aktywności dyplomatyczne spotkaniem z szefem NATO

Karol Nawrocki, prezydent elekt Polski, rozpoczął swoją działalność na arenie międzynarodowej od wizyty w Brukseli, gdzie 1 lipca spotkał się z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte. To pierwsze oficjalne zagraniczne spotkanie po wyborach było okazją do omówienia kluczowych kwestii dotyczących bezpieczeństwa regionalnego, współpracy w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego oraz zagrożeń płynących ze wschodu. Towarzyszył mu Marcin Przydacz, który wkrótce obejmie stanowisko ministra odpowiedzialnego za sprawy międzynarodowe w kancelarii prezydenta elekta.

Podczas rozmowy, prowadzonej w bardzo dobrej atmosferze, Nawrocki podkreślił znaczenie NATO jako fundamentu bezpieczeństwa Polski i zapowiedział zwołanie Rady Gabinetowej, która zajmie się sytuacją na granicy państwa. Prezydent elekt potwierdził również planowane spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymirem Zełenskim, co stanowi pierwszy krok w kierunku budowania koalicji bezpieczeństwa w Europie Środkowej.

Pierwsza zagraniczna wizyta Karola Nawrockiego i spotkanie z sekretarzem generalnym NATO

1 lipca 2025 roku Karol Nawrocki odbył swoją pierwszą oficjalną wizytę zagraniczną jako prezydent elekt Polski. W Brukseli spotkał się z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte. Rozmowy, prowadzone w bardzo dobrej atmosferze, dotyczyły przede wszystkim współpracy w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego oraz bezpieczeństwa regionalnego, a także podsumowania niedawnego szczytu NATO, który miał miejsce w Hadze.

Poseł PiS Marcin Przydacz, towarzyszący prezydentowi elektowi podczas wizyty, podkreślił, że spotkanie przebiegło w niezwykle konstruktywnym i przyjaznym klimacie. Jak podaje portal wpolityce.pl, Nawrocki zaznaczył, że NATO pozostaje fundamentem bezpieczeństwa Polski i wyraził wolę budowania silnej koalicji bezpieczeństwa w regionie Europy Środkowej. Rozmowa objęła również temat zagrożeń z kierunku wschodniego, które są jednym z najważniejszych elementów polityki bezpieczeństwa Polski, co przekazał serwis upday.com.

Stanowisko wobec Ukrainy i plany dyplomatyczne prezydenta elekta

Marcin Przydacz, który w kancelarii prezydenta elekta obejmie funkcję ministra odpowiedzialnego za sprawy międzynarodowe, wskazał, że obecnie nie istnieją warunki do przyjęcia Ukrainy do NATO ani do Unii Europejskiej. Zarówno portal wpolityce.pl, jak i serwis upday.com informują, że Przydacz podkreślił, iż w najbliższych dniach ani tygodniach Ukraina nie dołączy do Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Prezydent elekt jest również przeciwnikiem bezwarunkowego członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej, co potwierdza portal onet.pl. W związku z napiętą sytuacją na granicy, Nawrocki zapowiedział, że po zaprzysiężeniu zwoła specjalną Radę Gabinetową, która oceni sytuację na granicy jako dramatyczną i nieszczelną. Wskazał także na liczne problemy polskich służb w zapewnieniu bezpieczeństwa granicznego, o czym informują PolsatNews.pl, RMF24 oraz dorzeczy.pl.

Co więcej, prezydent elekt potwierdził, że „z całą pewnością” odbędzie się zapowiedziane spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymirem Zełenskim. To wydarzenie ma być ważnym elementem budowy nowej strategii bezpieczeństwa w regionie.

Kontekst polityczny i personalia w kancelarii prezydenta elekta

Karol Nawrocki zwyciężył w drugiej turze wyborów prezydenckich, które odbyły się 1 czerwca 2025 roku, uzyskując 50,89 proc. głosów. Wynik ten został potwierdzony przez Sąd Najwyższy, co podają GazetaPrawna.pl oraz i.pl. Zaprzysiężenie prezydenta elekta zaplanowano na 6 sierpnia 2025 roku, jak informuje PolsatNews.pl.

Przed objęciem urzędu Nawrocki pełni funkcję szefa Instytutu Pamięci Narodowej od 2021 roku oraz był dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, co podkreśla Wikipedia. W kancelarii prezydenta elekta skład jest niemal w pełni skompletowany, a Marcin Przydacz będzie odpowiadał za sprawy międzynarodowe, podają TVN24 oraz INTERIA.PL. Wśród rozważanych nazwisk na stanowisko szefa kancelarii Nawrocki rozpatruje cztery kandydatury, informuje INTERIA.PL.

W sferze politycznej prezydent elekt wyraził uznanie wobec dwóch polityków koalicyjnych: Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza, podkreślając, że szacunek dla demokratycznego wyboru Polaków jest naturalnym elementem funkcjonowania państwa. Takie stanowisko relacjonują wp.pl oraz rp.pl. Według rp.pl, Nawrocki jest postrzegany jako polityk z silnym ego, który nie będzie łatwym graczem na scenie politycznej i nie zamierza być pacynką w polityce.

Pierwsza zagraniczna wizyta prezydenta elekta oraz towarzyszące jej plany dyplomatyczne jasno pokazują, jak bardzo zależy mu na bezpieczeństwie Polski i jak aktywnie chce współtworzyć przyszłość Europy Środkowej.