Kamil Grosicki pożegnał się z reprezentacją Polski podczas meczu z Mołdawią

Opublikowane przez: Marcin Szadkowski

Kamil Grosicki rozegrał 6 czerwca 2025 roku swój ostatni mecz w reprezentacji Polski, żegnając się z kadrą narodową podczas towarzyskiego spotkania z Mołdawią na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Wzruszające chwile towarzyszyły nie tylko samemu występowi na boisku, ale również przedmeczowej odprawie, gdzie Grosicki podzielił się z kolegami z drużyny słowami pełnymi dumy i wsparcia. Po zejściu z murawy został uhonorowany szpalerem złożonym przez swoich partnerów, a kibice i bliscy piłkarza pożegnali go z ogromnym wzruszeniem.

  • Kamil Grosicki zakończył reprezentacyjną karierę 6 czerwca 2025 roku podczas meczu towarzyskiego z Mołdawią na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
  • W swoim ostatnim występie rozegrał 95 meczów w barwach Polski, a po zejściu z boiska został uhonorowany szpalerem od kolegów i owacyjnie pożegnany przez kibiców.
  • Przed meczem wygłosił wzruszające przemówienie do drużyny, podkreślając dumę z gry dla reprezentacji i życząc powodzenia kolegom.
  • Robert Lewandowski i inni członkowie kadry publicznie wyrazili uznanie dla Grosickiego, podkreślając jego znaczenie dla zespołu.
  • Oficjalne materiały z pożegnania udostępniły m.in. „Łączy nas piłka” oraz dziennikarka Agnieszka Woźniak-Starak.

Wśród zgromadzonych na trybunach i poza nimi był także Robert Lewandowski, który określił Grosickiego mianem „wielkiego człowieka”. Oficjalne nagrania z ceremonii pożegnania udostępniły m.in. „Łączy nas piłka” oraz dziennikarka Agnieszka Woźniak-Starak, która nie kryła emocji podczas oglądania tych wyjątkowych momentów.

Ostatni mecz Kamila Grosickiego w reprezentacji Polski

6 czerwca 2025 roku Kamil Grosicki rozegrał swój 95. i zarazem ostatni mecz w barwach reprezentacji Polski. Spotkanie towarzyskie z Mołdawią odbyło się na Stadionie Śląskim w Chorzowie i zakończyło się zwycięstwem Polski 2:0 po bramkach Matty’ego Casha oraz Mateusza Slisza. Mimo że wynik był korzystny dla gospodarzy, to jednak cały mecz stanowił przede wszystkim tło dla wzruszającego pożegnania doświadczonego skrzydłowego.

Grosicki opuścił boisko już w 30. minucie, a minutę później zawodnicy ustawili się w szpaler, przez który przeszedł, otrzymując owacje od kolegów i kibiców. Jak podają polskieradio24.pl oraz meczyki.pl, podczas tego symbolicznego momentu przekazał kapitańską opaskę Janowi Bednarkowi, co podkreślało symbolikę przekazania pałeczki młodszym zawodnikom.

Wzruszające pożegnanie i słowa Grosickiego dla kolegów

Przed rozpoczęciem spotkania, podczas odprawy drużyny, Kamil Grosicki wygłosił kilka poruszających słów skierowanych do swoich kolegów z reprezentacji. Jak relacjonuje portal sport.pl, powiedział: „Pamiętajcie, największa duma to gra dla reprezentacji. Jesteście szczególni i pamiętajcie o tym. Wszyscy jesteście szczególni, bo tu jesteście. Będę za was trzymał kciuki.” Te słowa podkreśliły jego ogromne przywiązanie do narodowych barw i motywowały zespół do dalszych wysiłków.

Po zejściu z boiska Grosicki został uhonorowany przez swoich kolegów szpalerem, co wywołało entuzjastyczne reakcje na trybunach. Kibice głośno skandowali „Dziękujemy!”, pokazując wdzięczność za lata gry Grosickiego w narodowej drużynie, jak informuje serwis światgwiazd.pl. Oficjalne nagrania z tego pożegnania zostały udostępnione m.in. przez stronę „Łączy nas piłka” oraz dziennikarkę Agnieszkę Woźniak-Starak. Ta ostatnia przyznała, że moment ten bardzo ją wzruszył, co podkreśla sport.fakt.pl.

Reakcje i znaczenie pożegnania Grosickiego dla reprezentacji

Obecny na meczu Robert Lewandowski wyraził swoje uznanie dla Grosickiego, nazywając go „wielkim człowiekiem” w poście na Instagramie, jak podaje serwis interia.pl. To wyraz szacunku dla zawodnika, który przez lata wnosił wiele do drużyny narodowej.

Kamil Grosicki był jedną z ważniejszych postaci polskiej reprezentacji przez wiele lat, uczestnicząc w Mistrzostwach Europy w 2012, 2016 oraz 2024 roku, co przypomina portal dwa.eska.pl. Jego obecność na boisku często dawała to, czego brakowało w ofensywie drużyny – szybkość, doświadczenie i nieprzewidywalność, jak podkreśla weszlo.com.

Co więcej, Grosicki wcześniej przyznał, że w młodości spędzał więcej czasu na mieście niż na treningach, co czyni jego długowieczność w kadrze tym bardziej wyjątkową, dodaje weszlo.com. Jego historia jest dowodem na to, że talent i determinacja mogą przeważyć nad trudnościami.

Jak donosi interia.pl, Grosicki już zaangażował się w przygotowania do pożegnania kolejnego reprezentanta, Kamila Glika. To pokazuje, że jego rola w drużynie nie ogranicza się wyłącznie do gry na boisku, ale dotyczy także wsparcia i integracji zespołu poza nim.

Kamil Grosicki kończy swoją przygodę z reprezentacją, zostawiając po sobie nie tylko imponujące umiejętności, ale przede wszystkim serce i oddanie dla biało-czerwonych barw. Jego odejście to koniec ważnego rozdziału w historii polskiej piłki, który jednocześnie otwiera drzwi dla nowych talentów gotowych przejąć pałeczkę.