Julia Wieniawa i Maciej Zakościelny w nowym teledysku. Plotki o romansie znów wracają

Opublikowane przez: Paweł Wyrzykowski

Julia Wieniawa zaskoczyła swoich fanów premierą nowego teledysku do piosenki „U mnie”, który ukazał się 13 czerwca 2025 roku. W klipie pojawił się niespodziewany gość – popularny aktor Maciej Zakościelny, co natychmiast wywołało falę zainteresowania w mediach i wśród wielbicieli artystki. Obecność Zakościelnego w teledysku ponownie ożywiła spekulacje na temat ich rzekomego romansu, który był przedmiotem plotek już pod koniec ubiegłego roku. Sama Wieniawa stanowczo zdementowała te doniesienia, określając je jako manipulację i bezpodstawną sensację. Tymczasem fani z entuzjazmem przyjęli wspólne kadry aktorów, a sama piosenkarka zapowiedziała jesienną premierę nowego, odważnego i osobistego albumu, zapowiadającego nowy etap w jej karierze.

  • Julia Wieniawa opublikowała 13 czerwca 2025 roku teledysk do utworu „U mnie” z udziałem Macieja Zakościelnego.
  • Plotki o ich romansie pojawiły się już pod koniec 2024 roku i zostały ponownie wywołane przez nowy klip.
  • Wieniawa zdementowała doniesienia o romansie, określając je jako manipulację i bezpodstawną sensację.
  • Fani pozytywnie oceniają wspólne kadry artystów w teledysku.
  • Artystka zapowiedziała wydanie nowego, odważnego i osobistego albumu jesienią 2025 roku.

Premiera teledysku „U mnie” i udział Macieja Zakościelnego

13 czerwca 2025 roku Julia Wieniawa zaprezentowała światu teledysk do swojego najnowszego singla „U mnie”. Wideo zyskało dodatkowy rozgłos dzięki udziałowi Macieja Zakościelnego, który pojawił się w klipie jako niespodziewany gość. Obecność znanego aktora wzbudziła ogromne zainteresowanie nie tylko wśród fanów, ale i w mediach. Jak podaje portal plotek.pl, wspólne sceny z udziałem Wieniawy i Zakościelnego błyskawicznie rozprzestrzeniły się w internecie, wywołując liczne komentarze i dyskusje na temat relacji między artystami. Teledysk zyskał na popularności, a jego stylistyka oraz klimatyczne ujęcia spotkały się z pozytywnym odbiorem.

Plotki o romansie i stanowisko Julii Wieniawy

Temat rzekomego romansu Julii Wieniawy i Macieja Zakościelnego powrócił do mediów po premierze teledysku „U mnie”. Plotki te pojawiły się już pod koniec 2024 roku i od tamtej pory były szeroko komentowane. Jednak sama Wieniawa stanowczo odrzuca te sugestie. Jak informuje portal plotek.pl, artystka określiła te doniesienia jako „manipulację i bezpodstawną sensację”, podkreślając, że są one przykładem tego, jak media potrafią tworzyć fałszywe narracje. W trakcie wywiadu, o którym donosi ten sam portal, Wieniawa zakończyła rozmowę po pytaniu o swoje życie uczuciowe, co może świadczyć o jej niechęci do publicznego komentowania spraw prywatnych. Mimo to fani z entuzjazmem przyjęli wspólne zdjęcia i kadry z teledysku, ciesząc się z artystycznej współpracy obu gwiazd.

Zapowiedź nowego albumu i artystyczne plany Julii Wieniawy

Julia Wieniawa nie ogranicza się jedynie do pojedynczych singli. Jak podaje portal styl.interia.pl, artystka zapowiedziała, że jesienią 2025 roku ukaże się jej nowy album, który ma być odważny i bardzo osobisty. Ta muzyczna propozycja ma zaznaczyć nowy etap w jej twórczości, pokazując dojrzałość i rozwój artystyczny piosenkarki. W jednym z wywiadów, cytowanym przez pomponik.pl, Wieniawa przyznała, że z wiekiem coraz trudniej jej wierzyć w naiwną miłość, co może sugerować, że tematyka albumu będzie bardziej refleksyjna i głęboka. Zapowiedzi te budzą duże oczekiwania wśród fanów, którzy z niecierpliwością czekają na kolejne muzyczne projekty Julii.

Teledysk „U mnie” i udział Macieja Zakościelnego zwróciły uwagę na Julię Wieniawę nie tylko jako artystkę, ale też osobę prywatną. Julia konsekwentnie podkreśla, że to muzyka i rozwój kariery są dla niej najważniejsze, a plotki traktuje z dystansem. Zbliżająca się jesienna premiera nowego albumu zapowiada się jako istotne wydarzenie na polskiej scenie muzycznej, które może przynieść jej kolejne sukcesy i wzmocnić pozycję.