Jan Urban i inni kandydaci na selekcjonera reprezentacji Polski

Opublikowane przez: Magdalena Wyrzykowski

Po niespodziewanej rezygnacji Michała Probierza z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski, Polski Związek Piłki Nożnej (PZPN) wszedł w fazę intensywnych poszukiwań nowego szkoleniowca. Decyzja ta zapadła po 631 dniach pracy Probierza, który odszedł z kadry, otwierając rozległe pole do dyskusji i spekulacji na temat kolejnego prowadzącego biało-czerwonych. Prezes PZPN Cezary Kulesza natychmiast podjął działania, by wyłonić następcę, który poprowadzi drużynę w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2026.

  • Michał Probierz zrezygnował ze stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski po 631 dniach.
  • Jan Urban jest najpoważniejszym kandydatem, popieranym przez ekspertów i Lukasa Podolskiego.
  • Do PZPN zgłosili się także Miroslav Klose, Nenad Bjelica, Winfried Schaefer oraz Giovanni De Biasi.
  • Decyzja o nowym selekcjonerze ma zapaść przed wrześniowymi meczami eliminacji MŚ 2026, najpóźniej do końca czerwca.
  • Prezes PZPN Cezary Kulesza podkreśla, że nowy trener musi znać polskich piłkarzy i chce zadbać o stabilizację oraz otoczkę wokół kadry.

W gronie kandydatów znalazło się kilka znanych nazwisk zarówno z Polski, jak i zza granicy. Wśród nich na pierwszy plan wysuwa się Jan Urban, trener o dużym doświadczeniu i zwolennik hiszpańskiego stylu gry, który zyskał aprobatę ekspertów oraz byłego reprezentanta Lukasa Podolskiego. Do PZPN zgłosili się również Miroslav Klose, Nenad Bjelica, Winfried Schaefer oraz Giovanni De Biasi. Decyzja o wyborze nowego selekcjonera ma zostać podjęta w najbliższych tygodniach, jeszcze przed wrześniowymi meczami eliminacyjnymi. Prezes Kulesza podkreśla, że priorytetem jest trener doskonale znający polskich piłkarzy i mający doświadczenie w pracy z reprezentacją.

Rezygnacja Michała Probierza i reakcja PZPN

Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera reprezentacji Polski po 631 dniach na stanowisku, co wywołało prawdziwą karuzelę trenerską w polskiej piłce nożnej. Informację tę podał portal sport.wprost.pl, wskazując na nagłość decyzji i jej wpływ na sytuację kadry narodowej. W odpowiedzi na tę sytuację, jeszcze tego samego dnia prezes PZPN Cezary Kulesza osobiście zaprezentował kilka polskich kandydatur na nowego selekcjonera, podkreślając konieczność szybkiego działania i podjęcia decyzji. Jak podaje przegladsportowy.onet.pl, Kulesza zaznaczył, że nowy trener musi znać reprezentację Polski oraz mieć doświadczenie w pracy z polskimi zawodnikami. Informacja ta została potwierdzona przez portal weszlo.com, który przypomina, że stabilność i znajomość specyfiki polskiej piłki są kluczowe w kontekście aktualnej sytuacji kadry.

Główni kandydaci na stanowisko selekcjonera

Najpoważniejszym kandydatem na stanowisko selekcjonera jest Jan Urban, 63-letni trener, obecnie bezrobotny po rozstaniu z Górnikiem Zabrze. Urban znany jest z zamiłowania do hiszpańskiego stylu gry, co podkreślają źródła sport.pl. Jego kandydaturę popierają liczni eksperci, a także były reprezentant Niemiec, Lukas Podolski, który otwarcie wskazał Urbana jako dobry wybór na selekcjonera – informują sport.pl oraz transfery.info.

Do PZPN zgłosili się także inni kandydaci z międzynarodowym doświadczeniem. Miroslav Klose, legenda niemieckiej piłki, urodzony w Polsce, sam zadeklarował chęć prowadzenia kadry narodowej. Również Nenad Bjelica, były trener Lecha Poznań, zgłosił swoją kandydaturę, podkreślając chęć pracy z polską reprezentacją, jak informują sport.interia.pl oraz igol.pl. Niemiecki trener Winfried Schaefer, znany z pracy z reprezentacjami Kamerunu i Jamajki, wyraził gotowość objęcia funkcji selekcjonera – podają gol24.pl i dziennik.pl.

Kolejnym kandydatem jest Giovanni De Biasi, były selekcjoner Albanii, który uzyskał pozytywne wyniki w pracy trenerskiej. Jego kandydaturę rekomenduje Zbigniew Boniek, co podkreślają serwisy gol24.pl i interia.pl. Na liście potencjalnych trenerów pojawiają się także Adam Nawałka i Marek Papszun, którzy uznawani są za głównych kontrkandydatów – według fakt.pl.

Warto nadmienić, że początkowo Jan Urban był uważany za faworyta do objęcia funkcji selekcjonera, jednak późniejsze informacje wskazywały, że nie jest już głównym kandydatem, jak podaje sport.rp.pl. Ponadto, w środowisku piłkarskim pojawiły się różne opinie na temat pochodzenia przyszłego szkoleniowca. Radosław Majdan wskazywał, że trener powinien pochodzić z zagranicy, podczas gdy prezes PZPN skłania się ku kandydatowi znającemu polskich zawodników, co podkreślają portale sport.pl.

Kontekst i wyzwania dla nowego selekcjonera

Reprezentacja Polski w ostatnim czasie doświadczyła trudności, czego przykładem jest przegrany mecz z Finlandią 1:2. Wynik ten zwrócił uwagę na potrzebę zmiany i stabilizacji w zespole narodowym, podkreśla sport.pl. Kolejnym istotnym aspektem jest postawa Roberta Lewandowskiego, który zapowiedział, że nie zagra w reprezentacji, dopóki selekcjonerem jest Michał Probierz. Jednocześnie zadeklarował chęć powrotu do kadry po odejściu Probierza – informują gol24.pl oraz bukmacher-legalny.pl.

Eksperci oraz byli zawodnicy zwracają uwagę, że problemy reprezentacji nie wynikają wyłącznie z wyboru selekcjonera. Istotny jest również brak długofalowego planu i stabilizacji wokół kadry, co podkreśla transfery.info. Prezes PZPN Cezary Kulesza zapowiedział, że nazwisko nowego selekcjonera poznamy w ciągu kilku tygodni, najpóźniej przed wyborami zaplanowanymi na 30 czerwca. Ponadto planuje spotkanie z Maciejem Skorżą w Stanach Zjednoczonych, co może mieć wpływ na ostateczny wybór – informują sport.rp.pl oraz interia.pl.

Kulesza akcentuje również znaczenie odpowiedniej otoczki wokół kadry, co ma pomóc w odbudowie zespołu i zapewnić stabilność w perspektywie kolejnych meczów i turniejów. Podkreślenie tego aspektu wskazuje na chęć kompleksowego podejścia do problemów reprezentacji – informuje bukmacher-legalny.pl.

W ciągu najbliższych tygodni polscy kibice z zapartym tchem będą śledzić wybór nowego selekcjonera – osoby, która nie tylko poprowadzi drużynę na boisku, ale także pomoże stworzyć atmosferę sprzyjającą sukcesom i rozwojowi polskiej piłki na arenie międzynarodowej.