Izraelski alarm powietrzny i zakłócenia lotów do Polski po atakach na Iran
W niedzielny poranek 22 czerwca 2025 roku izraelskie władze ogłosiły alarm powietrzny i zamknęły przestrzeń powietrzną kraju, co uniemożliwiło przylot izraelskiego klubu sportowego do Polski. Decyzja ta była reakcją na eskalację działań wojennych na Bliskim Wschodzie, będącą skutkiem nocnego ataku USA na cele w Iranie oraz porannego zmasowanego ostrzału rakietowego ze strony Teheranu. W wyniku tych wydarzeń wiele lotów zostało zawieszonych lub opóźnionych, a Polska podjęła intensywne działania ewakuacyjne wobec swoich obywateli przebywających w Izraelu.

- Izrael zamknął przestrzeń powietrzną w niedzielę rano 22 czerwca 2025, uniemożliwiając przylot izraelskiego klubu do Polski.
- Nocny atak Izraela na Iran i poranny irański ostrzał rakietowy doprowadziły do eskalacji konfliktu i licznych ofiar.
- Polska prowadzi ewakuację swoich obywateli z Izraela, wykorzystując m.in. prezydencki samolot.
- Wizz Air zawiesił loty do Izraela i Jordanii do połowy września z powodu napięć.
- Minister transportu Izraela zapowiedziała otwarcie lotniska w poniedziałek 23 czerwca, a kolejny lot ewakuacyjny planowany jest na niedzielę.
Sytuacja pozostaje wyjątkowo dynamiczna, a służby monitorują ją na bieżąco, by zapewnić bezpieczeństwo podróżnym oraz chronić interesy obywateli. Władze wielu państw, w tym Polski, podejmują skoordynowane działania, aby ograniczyć skutki nagłego zaostrzenia konfliktu i ułatwić ewakuację osób przebywających w regionie objętym działaniami wojennymi.
Nocny atak USA na Iran i odpowiedź Teheranu
W nocy z 12 na 13 czerwca 2025 roku Izrael rozpoczął uderzenie zbrojne na Iran, co zakończyło okres wojny zastępczej i rozpoczęło bezpośredni konflikt między tymi państwami – informuje Ośrodek Studiów Wschodnich (OSW). Operacja ta, nazwana „Rising Lion”, miała na celu zniszczenie kluczowych elementów irańskiego potencjału wojskowego.
Izraelskie siły zdołały wyeliminować znaczną część irańskiego dowództwa oraz zniszczyć ponad 120 rakiet balistycznych, co stanowi około jedną trzecią całego irańskiego arsenału – podaje onet.pl. Działania te miały poważne konsekwencje dla obronności Iranu, lecz odpowiedź Teheranu była szybka i zdecydowana.
W reakcji Iran przeprowadził zmasowany ostrzał rakietowy na terytorium Izraela, wykorzystując między innymi amunicję kasetową – wynika z informacji wyborcza.pl. Atak irański spowodował śmierć co najmniej 430 osób oraz rany u około 3,5 tysiąca mieszkańców Izraela – podaje opoka.org.pl. Rakiety spadały m.in. na miasto Beer Szewa, gdzie mieszkańcom nakazano natychmiast zejść do schronów, co potwierdzają wiadomosci.wp.pl oraz wyborcza.pl.
Eskalacja konfliktu i konsekwencje dla ruchu lotniczego
W niedzielę rano 22 czerwca izraelskie władze ogłosiły alarm powietrzny na większości terytorium kraju i zdecydowały o zamknięciu przestrzeni powietrznej. Ta decyzja spowodowała natychmiastowe zawieszenie wielu lotów, w tym przylotu izraelskiego klubu sportowego do Polski – informuje przegladsportowy.onet.pl. Zawieszenie ruchu lotniczego dotknęło również innych przewoźników.
Wizz Air ogłosił zawieszenie wszystkich rejsów do Tel Awiwu oraz do Ammanu aż do 15 września, tłumacząc tę decyzję eskalacją napięć w regionie – podaje eGospodarka.pl. Minister transportu Izraela zapowiedziała, że lotnisko zostanie ponownie otwarte w poniedziałek 23 czerwca, co może częściowo złagodzić utrudnienia – według opoka.org.pl.
Alarm powietrzny i zamknięcie przestrzeni powietrznej spowodowały liczne opóźnienia i odwołania lotów, co znacząco wpłynęło na plany podróży wielu osób, w tym Polaków przebywających w Izraelu i regionie – jak podaje przegladsportowy.onet.pl.
Działania Polski wobec eskalacji konfliktu
Wobec gwałtownej eskalacji konfliktu polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych podjęło zdecydowane działania ewakuacyjne, dostosowując swoje operacje do szybko zmieniającej się sytuacji na Bliskim Wschodzie – informują przegladsportowy.onet.pl oraz opoka.org.pl. Do tej pory ewakuowano 65 polskich obywateli, którzy zostali przetransportowani przez Jordanię.
MSZ stale odbiera telefony od kolejnych osób potrzebujących pomocy, co świadczy o dużej skali i pilności działań – podaje opoka.org.pl. Ewakuacja odbywa się m.in. z wykorzystaniem prezydenckiego samolotu, o którym wcześniej nie informowano publicznie, co ujawnił TVN24. W niedzielę planowany jest kolejny lot ewakuacyjny z Izraela, a polskie władze na bieżąco monitorują sytuację na miejscu, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim obywatelom.
Przyczyny i kontekst konfliktu Izrael-Iran
Izraelska operacja wojskowa „Rising Lion” rozpoczęła się po fiasku negocjacji z Iranem, które miały na celu powstrzymanie irańskiego programu jądrowego – podaje Poland.news-pravda.com. Celem Izraela jest całkowite zniszczenie irańskiego programu jądrowego, który jest postrzegany jako bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa oraz stabilności całego regionu – informuje Ośrodek Studiów Wschodnich (OSW).
Iran natomiast aktywnie wspiera szyickie frakcje w różnych państwach Bliskiego Wschodu, co jest jednym z powodów eskalacji napięć i konfliktów w regionie – czytamy w Poland.news-pravda.com. W tle tych działań toczy się również rywalizacja geopolityczna o wpływy na Bliskim Wschodzie.
Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że decyzja o dalszym zaangażowaniu Stanów Zjednoczonych w konflikt zostanie podjęta w ciągu dwóch tygodni – podaje wyborcza.pl. Bieżące wydarzenia wskazują, że sytuacja na Bliskim Wschodzie może ulec dalszemu zaostrzeniu, a międzynarodowe środowisko z uwagą obserwuje rozwój wydarzeń.
—
Narastające napięcia między Izraelem a Iranem dotykają nie tylko sam region, ale wpływają też na bezpieczeństwo na całym świecie. Zamknięcie izraelskiego nieba i wstrzymanie lotów to tylko część trudności, z jakimi muszą się mierzyć mieszkańcy Bliskiego Wschodu oraz podróżni. W tym samym czasie polskie władze intensywnie organizują ewakuacje, pokazując, jak bardzo zależy im na ochronie swoich obywateli w tych niepewnych chwilach.