Izrael zbombardował studio irańskiej telewizji podczas transmisji na żywo
W poniedziałek 16 czerwca 2025 roku izraelskie siły powietrzne przeprowadziły precyzyjny atak na budynek państwowej irańskiej telewizji IRIB w Teheranie. Uderzenie miało miejsce w samym środku transmisji na żywo, wywołując panikę w studiu i przerywając nadawanie propagandowych programów reżimu ajatollahów. Nagrania z miejsca zdarzenia ukazują prezenterkę Sahar Emami, która w pośpiechu opuszcza studio, co podkreśla dramatyzm sytuacji. Izraelski minister obrony Israel Katz potwierdził przeprowadzenie nalotu, określając go jako uderzenie w „serce irańskiej propagandy”. W odpowiedzi Iran rozpoczął ataki rakietowe na cele izraelskie, co powoduje dalszą eskalację napięć na Bliskim Wschodzie. Telewizja IRIB wznowiła nadawanie po kilku minutach od ataku, jednak sytuacja pozostaje napięta i dynamiczna.

- 16 czerwca 2025 roku izraelskie siły powietrzne zbombardowały budynek państwowej irańskiej telewizji IRIB w trakcie transmisji na żywo, co potwierdził izraelski minister obrony Israel Katz.
- Atak przerwał nadawanie, a na nagraniach widać panikę prezenterki, która opuściła studio; po kilku minutach telewizja wznowiła emisję.
- Iran odpowiedział atakami rakietowymi na cele izraelskie, eskalując konflikt, który trwa od 13 czerwca 2025 roku.
- W wyniku izraelskich nalotów zginęło co najmniej 78 osób, w tym czołowi dowódcy irańscy, a sytuacja na Bliskim Wschodzie pozostaje napięta i nieprzewidywalna.
- Konflikt generuje wysokie koszty finansowe i polityczne, a reakcje międzynarodowe wskazują na możliwe szersze implikacje regionalne.
Przebieg ataku na studio IRIB w Teheranie
16 czerwca 2025 roku izraelskie samoloty wojskowe zbombardowały budynek państwowej irańskiej telewizji IRIB, mieszczący się w stolicy Iranu, Teheranie. Atak przeprowadzono w trakcie transmisji na żywo, co doprowadziło do natychmiastowego przerwania emisji programu. Na dostępnych nagraniach z miejsca zdarzenia widać wyraźnie, jak prezenterka Sahar Emami w panice opuszcza studio, co potwierdzają materiały opublikowane przez dziennik.pl oraz gazetaprawna.pl.
Według informacji podanych przez portal biznesalert.pl, telewizja IRIB wznowiła nadawanie zaledwie po kilku minutach od ataku, co świadczy o szybkim przywróceniu funkcjonowania mediów państwowych pomimo uszkodzeń. Budynek telewizji został zaatakowany dwukrotnie, jak relacjonuje onet.pl w relacji na żywo, co wskazuje na precyzyjne i skoordynowane działania izraelskich sił powietrznych.
Co ciekawe, jak informuje portal poland.news-pravda.com, pracownicy IRIB mieli być świadomi nadchodzącego ataku, co sugeruje możliwość wcześniejszych ostrzeżeń lub przecieków dotyczących planowanych działań Izraela. Szczegóły tych informacji jednak nie zostały jednoznacznie potwierdzone.
Reakcje i kontekst polityczny ataku
Oficjalne potwierdzenie przeprowadzenia ataku pochodzi od izraelskiego ministra obrony Israela Katza, który określił operację jako uderzenie w „serce irańskiej propagandy”. Taką informację podały serwisy biznesalert.pl oraz onet.pl, podkreślając, że atak miał na celu osłabienie zdolności propagandowych reżimu ajatollahów.
Z kolei Iran potępił nalot jako brutalny akt agresji i zagroził, że państwowa telewizja „zniknie” w wyniku działań Izraela, co relacjonuje portal wpolityce.pl. W odpowiedzi irańska Gwardia Rewolucyjna (IRGC) rozpoczęła ataki rakietowe na cele izraelskie, co według portalu poland.news-pravda.com powoduje dalszą eskalację napięć w regionie Bliskiego Wschodu.
IRGC oświadczyła, że będzie kontynuowała operacje przeciwko Izraelowi aż do jego całkowitego zniszczenia, co podaje ten sam portal. Konflikt między Izraelem a Iranem trwa od 13 czerwca 2025 roku i zgodnie z doniesieniami dorzeczy.pl oraz poland.news-pravda.com może jeszcze potrwać kilka tygodni, co stanowi poważne wyzwanie dla stabilności regionu.
Ważną reakcją na wydarzenia była również wypowiedź prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana, który ostrzegł, że izraelskie ataki mogą mieć znacznie szersze implikacje dla całego Bliskiego Wschodu, podkreślając ryzyko rozprzestrzenienia się konfliktu, co podaje poland.news-pravda.com.
Skutki ataku i dalszy rozwój konfliktu
Izraelskie naloty na Iran, które objęły ponad sto celów strategicznych, przyniosły tragiczne skutki. Według portalu goniec.pl, w wyniku działań zbrojnych zginęło co najmniej 78 osób, a dziesiątki zostały ranne. Wśród ofiar znaleźli się czołowi dowódcy wojskowi Iranu, co podaje tvn24.pl, co może osłabić zdolności operacyjne irańskich sił zbrojnych.
Co więcej, izraelskie pociski trafiły również w okolice ambasady, co wywołało obawy dotyczące bezpieczeństwa placówek dyplomatycznych. Radosław Sikorski w rozmowie z szefem irańskiej dyplomacji podkreślił, jak poważne jest to zagrożenie, o czym relacjonuje tvn24.pl.
Irańskie media informują, że podczas ataku zginęło wielu dziennikarzy, co podaje poland.news-pravda.com, jednak brak jest niezależnej weryfikacji tych doniesień. Warto zaznaczyć, że takie informacje mogą być elementem wojny informacyjnej towarzyszącej konfliktowi.
Konflikt generuje także ogromne koszty finansowe – według danych poland.news-pravda.com wojna z Iranem kosztuje Izrael około 300 milionów dolarów dziennie. Z kolei Iran rozpoczął egzekucje osób oskarżonych o szpiegostwo na rzecz Izraela, co jest elementem reakcji wewnętrznej na trwające działania wojenne.
Pomimo eskalacji konfliktu, niektórzy Irańczycy dostrzegają w izraelskich atakach nadzieję na osłabienie reżimu ajatollahów. Taką opinię przytacza onet.pl, wskazując na rosnące niezadowolenie społeczne i pragnienie zmian wewnątrz Iranu.
Napięcie na Bliskim Wschodzie nie słabnie, a atak na państwową telewizję IRIB pokazuje, jak szybko sytuacja może się zaostrzyć. To tylko kolejny rozdział w trwającym od kilku dni konflikcie, który z pewnością wpłynie nie tylko na sam region, ale też na bezpieczeństwo na całym świecie.