Izrael zatwierdza 22 osiedla na Zachodnim Brzegu, zapowiada aneksję
W czwartek 29 maja 2025 roku Ministerstwo Obrony Izraela ogłosiło decyzję rządu dotyczącą zatwierdzenia 22 żydowskich osiedli na okupowanym Zachodnim Brzegu Jordanu. Postanowienie obejmuje legalizację dziewięciu istniejących osiedli, budowę nowych oraz odbudowę wcześniej zlikwidowanych punktów osadniczych. Celem jest wzmocnienie strategicznej kontroli Izraela nad terytorium Judei i Samarii, a także zapobieżenie powstaniu niepodległego państwa palestyńskiego.
- Izrael zatwierdził 22 osiedla na Zachodnim Brzegu, w tym legalizację dziewięciu istniejących i budowę nowych.
- Decyzja ma na celu wzmocnienie strategicznej kontroli nad Judeą i Samarią oraz zapobieżenie powstaniu państwa palestyńskiego.
- Izraelskie władze ostrzegają, że uznanie Palestyny przez kraje europejskie może skutkować aneksją kolejnych terytoriów.
- Rząd Wielkiej Brytanii rozważa uznanie państwa palestyńskiego, co zwiększa napięcia w regionie.
- Izrael kontroluje ponad 80% palestyńskiego terytorium, prowadząc ofensywy i wysiedlenia w Strefie Gazy.
Izraelskie władze podkreślają, że decyzja ta jest odpowiedzią na rosnące zagrożenie polityczne i ma służyć utrzymaniu bezpieczeństwa kraju. Jednocześnie ministrowie rządu Izraela ostrzegają, że ewentualne jednostronne uznanie państwowości Palestyny przez kraje europejskie może skutkować aneksją kolejnych części Zachodniego Brzegu. Decyzja ta wywołuje poważne obawy o dalszą eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie i napięcia w regionie.
Decyzja Izraela o zatwierdzeniu 22 osiedli na Zachodnim Brzegu
29 maja 2025 roku Ministerstwo Obrony Izraela ogłosiło zatwierdzenie 22 żydowskich osiedli na okupowanym Zachodnim Brzegu Jordanu. W ramach tego postanowienia rząd zalegalizował istnienie dziewięciu osiedli, zdecydował o budowie nowych oraz o odbudowie wcześniej usuniętych punktów osadniczych. To działanie ma na celu trwałe umocnienie izraelskiej obecności na tym strategicznym obszarze.
Jak podaje portal dorzeczy.pl, decyzję tę określa się mianem „historycznej”, podkreślając jej znaczenie w kontekście umacniania kontroli Izraela nad całym terytorium Judei i Samarii. Izraelskie władze wskazują, że dzięki temu krokowi możliwe będzie zabezpieczenie kluczowych punktów oraz infrastruktury, co ma istotne znaczenie dla bezpieczeństwa państwa.
Według informacji onet.pl, nowe osiedla powstają również w głębi palestyńskiego terytorium, co znacznie zwiększa izraelską obecność na terenach tradycyjnie zamieszkiwanych przez Palestyńczyków. Ten ruch jest postrzegany jako element polityki mającej na celu trwałe utrzymanie kontroli nad Zachodnim Brzegiem.
Motywacje i konsekwencje polityczne decyzji
Izraelskie władze tłumaczą swoją decyzję koniecznością zapobieżenia powstaniu niepodległego państwa palestyńskiego. Jak informuje wykop.pl, oznacza to faktyczne odrzucenie koncepcji rozwiązania dwupaństwowego, które od lat było rozważane jako kluczowy element procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie.
Portal rp.pl podaje, że izraelscy ministrowie ostrzegają, iż każde jednostronne uznanie państwa palestyńskiego przez kraje europejskie może skłonić Izrael do aneksji kolejnych części Zachodniego Brzegu Jordanu. To z kolei może prowadzić do dalszej destabilizacji sytuacji i eskalacji konfliktu.
Minister Gideon Sa’ar podkreślił, że działania podejmowane przeciwko Izraelowi spotkają się z odpowiedzią, co wskazuje na możliwość dalszego zaostrzenia napięć w regionie. Jego wypowiedź, przytoczona przez rp.pl, sygnalizuje, że izraelskiego rządu nie można lekceważyć w kwestii obrony swoich interesów strategicznych.
Reakcje i kontekst regionalny
Sytuacja na Bliskim Wschodzie jest obecnie wyjątkowo napięta. Portal krytykapolityczna.pl informuje, że rząd Wielkiej Brytanii rozważa uznanie państwa palestyńskiego, co może wzmocnić presję na Izrael oraz wpływać na dalsze napięcia w regionie. Takie działania europejskich państw mogą być postrzegane przez stronę izraelską jako zagrożenie dla ich strategii bezpieczeństwa.
Izrael od dawna kontroluje terytoria palestyńskie, w tym Strefę Gazy od 1968 roku. Jak podaje polityka.pl, obecnie izraelskie władze kontrolują około 75 procent powierzchni Gazy, pozostawiając Palestynie jedynie 25 procent tego obszaru. Ta nierównowaga w dostępie do terytorium jest źródłem licznych napięć i konfliktów.
Według onet.pl, ponad 80 procent palestyńskiego terytorium jest obecnie zajęte przez Izrael. Wojsko izraelskie prowadzi tam ofensywy i wysiedla mieszkańców Strefy Gazy, co budzi alarm Organizacji Narodów Zjednoczonych i licznych organizacji praw człowieka. Takie działania potęgują obawy o dalszą eskalację przemocy i destabilizację regionu.
Zatwierdzenie 22 nowych osiedli na Zachodnim Brzegu to kolejny krok w polityce Izraela, który budzi coraz większe zaniepokojenie na świecie. W obliczu tych wydarzeń przyszłość konfliktu izraelsko-palestyńskiego wydaje się jeszcze bardziej niepewna, a napięcia mogą się pogłębić.