Incydent na lotnisku Ławica: ewakuacja i opóźnienia czterech rejsów
W piątek 11 lipca 2025 roku na poznańskim lotnisku Ławica doszło do poważnego incydentu, który wymusił ewakuację terminali i spowodował opóźnienia w ruchu lotniczym. Przyczyną zdarzenia była pozostawiona bez nadzoru torba, która wzbudziła podejrzenia służb bezpieczeństwa. W efekcie ponad półtorej godziny trwały działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa pasażerom i pracownikom lotniska.

- 11 lipca 2025 roku na poznańskim lotnisku Ławica pozostawiony bez nadzoru bagaż spowodował ewakuację i opóźnienie czterech rejsów.
- Ewakuacja trwała około 1,5 godziny, a 154 pasażerów i sześciu członków załogi musiało oczekiwać na nowy samolot.
- Lot do Hiszpanii odbył się dopiero po północy, co było skutkiem incydentu.
- Lotnisko zaapelowało do podróżujących o niepozostawianie bagażu bez opieki i poważne traktowanie kwestii bezpieczeństwa, przypominając o grożących karach.
- Podobne incydenty miały miejsce wcześniej na innych polskich lotniskach, co wskazuje na potrzebę wzmożonej uwagi i działań prewencyjnych.
W wyniku interwencji cztery rejsy zostały opóźnione, a 154 pasażerów wraz z sześcioma członkami załogi musiało oczekiwać na podstawienie nowego samolotu. Lot do Hiszpanii, który miał odbyć się tego samego dnia, został przesunięty i odbył się dopiero po północy. Lotnisko Ławica zaapelowało do podróżujących o niepozostawianie bagażu bez opieki oraz o poważne traktowanie kwestii bezpieczeństwa.
Przebieg incydentu na lotnisku Ławica w Poznaniu
11 lipca 2025 roku na poznańskim lotnisku Ławica wykryto pozostawiony bez nadzoru bagaż. Sytuacja ta natychmiast zaniepokoiła służby bezpieczeństwa, które podjęły decyzję o ewakuacji terminali pasażerskich. Ewakuacja objęła zarówno terminale, jak i przyległe obszary, a pasażerowie oraz pracownicy zostali zobowiązani do opuszczenia budynków i oczekiwania na dalsze instrukcje.
Ewakuacja trwała około półtorej godziny, co spowodowało znaczące utrudnienia w funkcjonowaniu portu lotniczego. W tym czasie opóźnione zostały cztery rejsy, a 154 pasażerów wraz z sześcioma członkami załogi oczekiwało na podstawienie nowego samolotu. Szczególnie dotkliwe były dla podróżnych konsekwencje opóźnienia lotu do Hiszpanii, który odbył się dopiero po północy, znacznie później niż planowano.
Jak podaje portal epoznan.pl, lotnisko Ławica wystosowało apel do wszystkich podróżnych o niepozostawianie bagażu bez nadzoru oraz o poważne podejście do kwestii bezpieczeństwa. Przypomniano, że takie sytuacje generują poważne utrudnienia i mogą prowadzić do zagrożeń dla wszystkich osób przebywających na terenie lotniska.
Apel lotniska i konsekwencje nieodpowiedzialnych zachowań
Lotnisko Ławica przypomina, że pozostawianie bagażu bez opieki oraz żarty o bombach stanowią poważne naruszenie zasad bezpieczeństwa obowiązujących na lotniskach. Takie działania mogą skutkować nałożeniem wysokich mandatów, odpowiedzialnością karną, a także odmową wejścia na pokład samolotu. W apelu skierowanym do podróżujących lotnisko podkreśliło: „Nie żartuj o bombach – to nie są tematy do żartów”.
Jak wskazuje portal epoznan.pl, nieodpowiedzialne zachowania nie tylko narażają na niebezpieczeństwo innych pasażerów, ale również powodują poważne utrudnienia w ruchu lotniczym, które wpływają na setki osób. Przypomniano, że konsekwencje takich incydentów są dalekosiężne i mogą obejmować zakłócenia lotów na dużą skalę.
Wcześniej serwis spidersweb.pl informował, że w połowie czerwca na warszawskim lotnisku Chopina pozostawiony bez nadzoru bagaż doprowadził do poważnych utrudnień. To pokazuje, że problem nie jest odosobniony i wymaga zdecydowanych działań zarówno ze strony służb, jak i samych pasażerów.
Kontekst i podobne incydenty na polskich lotniskach
Incydent na poznańskim lotnisku Ławica wpisuje się w szerszy kontekst problemów związanych z pozostawianiem bagażu bez nadzoru oraz żartami o bombach na polskich lotniskach. Jak podaje spidersweb.pl, podobne sytuacje miały miejsce niedawno na lotnisku Chopina w Warszawie, gdzie pozostawiony bagaż spowodował poważne zakłócenia w funkcjonowaniu portu lotniczego.
Z kolei portal national-geographic.pl opisuje przypadek międzynarodowy, gdy pasażer oświadczył, że jego laptop jest bombą, co wymusiło awaryjne lądowanie samolotu i zatrzymanie mężczyzny przez FBI. Ten incydent pokazuje, jak poważne mogą być konsekwencje nieodpowiedzialnych zachowań na lotniskach i w samolotach.
Wydarzenia te pokazują, jak poważny jest problem nieodpowiedzialnych zachowań na lotniskach i jak ważne jest, by służby bezpieczeństwa oraz pasażerowie wspólnie dbali o bezpieczeństwo. Każdy z nas, jako podróżny, powinien pamiętać o swojej roli i odpowiedzialności, by podróż przebiegała sprawnie i bezpiecznie.