Iga Świątek w półfinale Roland Garros 2025 po zwycięstwie nad Switoliną
Iga Świątek awansowała do półfinału wielkoszlemowego turnieju Roland Garros 2025, pokonując Elinę Switolinę 6:1, 7:5. Mecz rozegrany 3 czerwca na głównym korcie Philippe’a Chatriera w Paryżu odbywał się w trudnych, wietrznych warunkach, które nie przeszkodziły Polce w zaprezentowaniu wysokiego poziomu gry. Mimo że tegoroczny sezon na mączce był dla Świątek wymagający, obrończyni tytułu i czterokrotna triumfatorka tego prestiżowego turnieju udowodniła swoją dominację.

- Iga Świątek awansowała do półfinału Roland Garros 2025 po zwycięstwie nad Eliną Switoliną 6:1, 7:5.
- Mecz rozegrano 3 czerwca na korcie Philippe'a Chatriera w trudnych warunkach wietrznych.
- Świątek jest obrończynią tytułu i czterokrotną triumfatorką turnieju (2020, 2022, 2023, 2024).
- W półfinale zmierzy się z Aryną Sabalenką, kontynuując walkę o kolejny tytuł.
- Ekspert Eurosportu Maciej Synówka zaproponował wprowadzenie terminu „Grand Slam Iga” ze względu na jej dominację.
W półfinale Świątek zmierzy się z Aryną Sabalenką, kontynuując walkę o kolejny tytuł na kortach imienia Rolanda Garrosa. To starcie zapowiada się niezwykle emocjonująco, biorąc pod uwagę formę i determinację polskiej tenisistki.
Droga Igi Świątek do półfinału Roland Garros 2025
Iga Świątek rozpoczęła turniej w Paryżu jako obrończyni tytułu, jednak nie była typowaną faworytką ze względu na trudny sezon na mączce – jak podaje portal rp.pl. W sezonie tym Polka mierzyła się z wieloma wyzwaniami, które nie ułatwiały jej marszu po kolejny wielkoszlemowy triumf.
Jednym z kluczowych momentów w drodze do półfinału był pojedynek czwartej rundy z Jeleną Rybakiną. Mecz ten okazał się niezwykle trudny i emocjonujący – Świątek przegrała pierwszego seta 1:6, ale potrafiła się zmobilizować, wygrywając kolejne dwa sety 6:3, 7:5. Informują o tym serwisy polsatsport.pl oraz przegladsportowy.onet.pl. Poprzednia rywalizacja między tymi zawodniczkami była wyrównana, z bilansem 4-4, co tylko podkreślało wagę zwycięstwa Polki.
Po tym zwycięstwie Świątek awansowała do ćwierćfinału, gdzie zmierzyła się z ukraińską tenisistką Eliną Switoliną – relacjonuje Polska Agencja Prasowa. To spotkanie miało być kolejnym etapem w walce o obronę tytułu na paryskich kortach.
Ćwierćfinałowe starcie ze Switoliną i warunki meczu
Mecz ćwierćfinałowy między Igą Świątek a Eliną Switoliną odbył się 3 czerwca 2025 roku na korcie Philippe’a Chatriera w Paryżu, około godziny 13:00 czasu lokalnego – podają polsatsport.pl oraz Radio ZET. Pomimo trudnych warunków pogodowych, zwłaszcza silnego wiatru, Polka zaprezentowała znakomitą grę i pewnie zwyciężyła 6:1, 7:5.
Ekspert Eurosportu, Maciej Synówka, pochwalił występ Świątek, proponując nawet wprowadzenie terminu „Grand Slam Iga” z uwagi na jej dominację na kortach Rolanda Garrosa. Jak podaje Eurosport, warunki pogodowe stanowiły nie lada wyzwanie dla obu zawodniczek, jednak to Świątek skutecznie radziła sobie z wiatrem, utrzymując wysoką koncentrację i precyzję w swoich uderzeniach.
Ten pewny triumf w ćwierćfinale umocnił pozycję Świątek jako głównej kandydatki do zdobycia kolejnego trofeum na mączce.
Perspektywy Igi Świątek w półfinale i dalsze plany
Po pokonaniu Switoliniej Świątek awansowała do półfinału Roland Garros 2025, gdzie jej rywalką będzie Aryna Sabalenka – informują portale rp.pl oraz przegladsportowy.onet.pl. Mimo trudności w sezonie na mączce, Polka potwierdziła swoją wysoką formę i aspiracje do zdobycia kolejnego tytułu na prestiżowym turnieju.
Wcześniej w sezonie 2025 Świątek osiągnęła półfinał w turnieju WTA 1000 w Doha, co świadczy o jej stabilnej dyspozycji i gotowości do walki na najwyższym poziomie – podaje canalplus.com. Eksperci i komentatorzy zwracają uwagę na wyjątkową dominację Świątek w Roland Garros, co może przełożyć się na dalsze sukcesy w obecnym sezonie – według Eurosport.
Iga Świątek, czterokrotna mistrzyni Rolanda Garrosa i obrończyni tytułu, prezentuje formę, która pozwala wierzyć, że znów może zabłysnąć na paryskich kortach. Wkrótce przekonamy się, czy uda jej się sięgnąć po kolejny wielkoszlemowy triumf.