Iga Świątek w kryzysie przed Roland Garros – co dalej?
Iga Świątek, aktualna mistrzyni Roland Garros, staje w obliczu trudnych wyzwań przed rozpoczęciem drugiego wielkoszlemowego turnieju sezonu. Po spadku na piątą pozycję w rankingu WTA, co jest jej najniższą lokatą od lutego 2022 roku, polska tenisistka stara się odbudować formę. W obliczu kryzysu, Świątek podjęła decyzję o współpracy z byłym trenerem, który wcześniej pomógł jej zdobyć tytuł na French Open. Mimo trudności, polscy bukmacherzy wciąż widzą ją w gronie głównych faworytów do zwycięstwa, co świadczy o ich wysokiej ocenie jej potencjału. W międzyczasie organizatorzy turnieju popełnili poważną wpadkę na swojej stronie internetowej, co spotkało się z oburzeniem fanów.
- Iga Świątek spadła na 5. miejsce w rankingu WTA przed Roland Garros.
- Organizatorzy Roland Garros popełnili wpadkę z wizerunkiem zawodniczek.
- Mimo kryzysu, bukmacherzy wciąż widzą Świątek jako faworytkę do tytułu.
- Qinwen Zheng i Jelena Ostapenko mogą stanowić poważne wyzwanie dla Świątek.
- Świątek współpracuje z byłym trenerem, aby poprawić swoją formę.
Kryzys formy Igi Świątek
Iga Świątek spadła na piątą pozycję w rankingu WTA, co jest jej najniższą lokatą od lutego 2022 roku. Jak podaje portal Sport w INTERIA.PL, spadek ten jest wynikiem ostatnich rozczarowujących występów, w tym nieudanych zmagań w turnieju w Rzymie. Mimo kryzysu, polscy bukmacherzy dają Igie Świątek największe szanse na triumf w Roland Garros, co wskazuje na wciąż wysoką ocenę jej potencjału przez ekspertów. Zgodnie z informacjami z Sport w INTERIA.PL, wielu z nich uważa, że Świątek może jeszcze zaskoczyć swoich rywali. W odpowiedzi na problemy z formą, Świątek postanowiła współpracować z byłym trenerem, co może być kluczowym krokiem w jej drodze do odbudowy.
Wpadka organizatorów Roland Garros
Organizatorzy Roland Garros popełnili poważną wpadkę na stronie internetowej, myląc wizerunki dwóch chińskich zawodniczek, Qinwen Zheng i Saisai Zheng. Jak podaje portal Sport.pl, sytuacja ta wywołała oburzenie wśród fanów oraz krytykę w mediach. Co więcej, wizerunek Igi Świątek został pomyłkowo powielony obok nazwiska Saisai Zheng, co dodatkowo podgrzało atmosferę przed turniejem. Według informacji z Sport w INTERIA.PL, błąd ten nie miał jednak bezpośredniego wpływu na grę Świątek, ale z pewnością przyczynił się do zamieszania wokół jej osoby.
Rywalki i ich potencjał
W nadchodzących zmaganiach Iga Świątek będzie musiała stawić czoła groźnym rywalkom. Qinwen Zheng, złota medalistka igrzysk olimpijskich, może być szczególnie niebezpieczna, ponieważ już raz pozbawiła Świątek szans na historyczne zwycięstwo. Jak informuje Sport w INTERIA.PL, jej obecna forma może stanowić poważne wyzwanie dla polskiej tenisistki. Inną rywalką, która również zamierza walczyć o najwyższe cele na Roland Garros, jest Jelena Ostapenko. Podkreśliła ona, że nie zamierza lekceważyć rywalek, a zgodnie z doniesieniami z portalu Sport w INTERIA.PL, Ostapenko wspomniała o swoich wcześniejszych zwycięstwach z wyżej notowanymi zawodniczkami.
Zbliżający się turniej stawia przed Igą Świątek szereg wyzwań, które będą wymagały od niej nie tylko umiejętności na korcie, ale także siły psychicznej. Kluczowe będzie, jak poradzi sobie z presją i czy uda jej się odbudować formę, by znów powalczyć o tytuł na Roland Garros.