Iga Świątek w finale WTA Bad Homburg, przed Wimbledonem bez statusu faworytki

Opublikowane przez: Piotr Czapliński

Iga Świątek po raz pierwszy w seniorskiej karierze awansowała do finału turnieju WTA rozgrywanego na nawierzchni trawiastej w Bad Homburg. W półfinale pokonała Jasmine Paolini, co stanowi ważny krok w jej sportowej karierze i pokazuje rosnącą skuteczność na kortach, które dotąd nie były jej najmocniejszą stroną. W decydującym meczu zmierzy się z rozstawioną z numerem jeden Jessicą Pegulą, co zapowiada interesujące i wymagające starcie.

  • Iga Świątek po raz pierwszy awansowała do finału trawiastego turnieju WTA Bad Homburg, pokonując Jasmine Paolini.
  • W finale zmierzy się z turniejową 'jedynką' Jessicą Pegulą.
  • Pomimo sukcesu, Świątek nie jest uważana za faworytkę Wimbledonu 2025.
  • Jej najlepszy wynik na Wimbledonie to ćwierćfinał sprzed dwóch lat.
  • Eksperci według Sport.pl oceniają jej szanse na triumf jako ograniczone.

Ten sukces jest szczególnie istotny w kontekście przygotowań Świątek do nadchodzącego Wimbledonu 2025, najważniejszego turnieju trawiastego w kalendarzu tenisowym. Mimo wyraźnego progresu, eksperci nie zaliczają obecnie Polki do grona głównych faworytek do tytułu w Londynie, przypominając, że jej najlepszy wynik na Wimbledonie to ćwierćfinał sprzed dwóch lat. Według serwisu Sport.pl, stoją przed nią poważne wyzwania, a jej szanse na triumf oceniane są jako ograniczone.

Świątek osiąga historyczny finał na trawie w Bad Homburg

28 czerwca 2025 roku Iga Świątek zapisała się w historii polskiego tenisa, awansując po raz pierwszy do finału turnieju WTA rozgrywanego na trawie, pokonując w półfinale Jasmine Paolini. Ten sukces jest przełomowy, ponieważ dotychczas polska zawodniczka nie osiągnęła tak daleko w rywalizacji na tej specyficznej nawierzchni.

Finałowy pojedynek z Jessicą Pegulą, która jest rozstawiona z numerem jeden, zapowiada się bardzo emocjonująco. Pegula to zawodniczka o wysokiej pozycji w rankingu WTA, co czyni ją wymagającą przeciwniczką. Według informacji podanych przez portal sport.interia.pl, ten mecz będzie nie tylko walką o tytuł, ale również ważnym testem formy i przygotowań Świątek przed Wimbledonem.

Perspektywy Świątek przed Wimbledonem 2025

Pomimo przełomowego awansu w Bad Homburg, Iga Świątek nie jest obecnie wymieniana w gronie głównych faworytek do zwycięstwa w nadchodzącym Wimbledonie. Jej najlepszy wynik w tym prestiżowym turnieju to ćwierćfinał sprzed dwóch lat, co wskazuje, że gra na trawie wciąż stanowi dla niej wyzwanie.

Serwis Sport.pl podkreśla, że eksperci analizujący formę i możliwości Świątek nie pozostawiają złudzeń – Polka stoi przed trudną drogą do triumfu na londyńskich kortach. Wskazują oni na silną konkurencję oraz specyfikę nawierzchni trawiastej, która wymaga od zawodniczek specyficznych umiejętności i doświadczenia. W efekcie, mimo obecnego sukcesu, oczekiwania wobec Świątek pozostają umiarkowane.

Znaczenie finału Bad Homburg dla kariery i nastrojów przed Wimbledonem

Awans do finału turnieju na trawie jest dla Igi Świątek sygnałem, że jej forma i adaptacja do tej nawierzchni mogą ulegać poprawie. To istotne w kontekście nadchodzącego Wimbledonu, gdzie gra na trawie decyduje o sukcesie lub porażce.

Jednakże, jak podkreślają eksperci i media, w tym serwis Sport.pl, szanse Polki na zwycięstwo w rywalizacji na londyńskich kortach pozostają ograniczone. Finał z Jessicą Pegulą będzie nie tylko okazją do zdobycia kolejnego cennego trofeum, ale także ważnym sprawdzianem dającym odpowiedź na pytanie o aktualną dyspozycję Świątek i jej gotowość do walki na najwyższym poziomie w sezonie trawiastym.

Ten mecz może wiele zmienić w postrzeganiu Igi Świątek na światowej scenie tenisowej i dodać jej pewności przed kluczowymi turniejami sezonu. Niezależnie od wyniku, dotarcie do finału w Bad Homburgu to ważny krok naprzód, który może być dla niej motorem napędowym do kolejnych sukcesów na trawiastych kortach.