Iga Świątek przed Roland Garros 2025: możliwy zwrot i wsparcie Sabalenki

Opublikowane przez: Anna Pietras

W Paryżu, na kilka dni przed rozpoczęciem Roland Garros 2025, uwaga fanów tenisa i ekspertów skupia się na sytuacji Igi Świątek, jednej z najbardziej rozpoznawalnych polskich zawodniczek. Mimo że to właśnie ona triumfowała w ubiegłorocznym turnieju, obecnie nie jest już postrzegana jako zdecydowana faworytka do obrony tytułu. Polka, która broni aż 2000 punktów rankingowych zdobytych w zeszłym sezonie, zajmuje piąte miejsce w zestawieniu WTA i już w pierwszej rundzie zmierzy się z wymagającą rywalką. Mimo to eksperci, w tym była tenisistka Laura Robson, wierzą, że Świątek jest w stanie odwrócić swoją passę i zaprezentować w Paryżu tenis na najwyższym poziomie.

  • Iga Świątek przyjechała do Paryża na Roland Garros 2025 jako piąta w rankingu WTA i nie jest faworytką do obrony tytułu.
  • Polka broni 2000 punktów zdobytych za ubiegłoroczną wygraną, co stawia ją pod presją.
  • Aryna Sabalenka, liderka rankingu i rywalka Świątek, może nieoczekiwanie motywować Polkę do lepszej gry.
  • Świątek może zmierzyć się z Jasmine Paolini w ćwierćfinale, a jej forma jest oceniana jako niepewna przez ekspertów.
  • Turniej rozpoczyna się 25 maja, a Świątek zagra w pierwszej rundzie, nie biorąc udziału w turnieju w Strasburgu.

Co ważne, rywalka Polki, liderka rankingu Aryna Sabalenka, może nieoczekiwanie stanowić dla niej dodatkową motywację. Presja związana z rywalizacją z numerem jeden świata może bowiem pobudzić Świątek do lepszej gry i powrotu do formy, którą prezentowała w poprzednich sezonach na mączce. Roland Garros, który rozpocznie się 25 maja, stanie się areną starcia dwóch tenisistek będących na szczycie światowego rankingu, co zapowiada emocjonujące rozstrzygnięcia.

Aktualna sytuacja Igi Świątek przed Roland Garros 2025

Iga Świątek przybyła do Paryża na Roland Garros 2025 w nieco innej roli niż rok temu. Jak podaje sport.interia.pl, Polka nie jest już murowaną faworytką do tytułu, co wynika z jej ostatnich słabszych wyników i spadku formy. Aktualnie Świątek zajmuje piąte miejsce w rankingu WTA, co oznacza znaczącą stratę punktową do liderki Aryny Sabalenki, jak informują polskieradio24.pl oraz eurosport.fr.

W tym turnieju Świątek będzie bronić aż 2000 punktów, które zdobyła podczas triumfu w poprzedniej edycji Roland Garros, co podkreśla sport.tvp.pl. To ogromna presja, ponieważ strata tych punktów mogłaby negatywnie wpłynąć na jej pozycję w rankingu. Turniej rozpoczyna się 25 maja, a Polka zagra w pierwszej rundzie, co potwierdzają źródła sport1.pl oraz thetennisgazette.com. Wszystkie oczy zwrócone są na jej występ – kibice i eksperci czekają na sygnały powrotu do wysokiej dyspozycji.

Możliwy zwrot formy i wsparcie ze strony Aryny Sabalenki

Ekspertka tenisowa Laura Robson zwraca uwagę, że rywalka Świątek, Aryna Sabalenka, może nieoczekiwanie stać się dla Polki wsparciem motywacyjnym. Jak relacjonuje sport.interia.pl, obecna liderka rankingu WTA, mimo pozycji numer jeden, nie jest niepokonana i sama wykazuje pewne słabości, które mogą wpłynąć na przebieg rywalizacji. Presja związana z rywalizacją z Sabalenką może pobudzić Świątek do lepszej gry i pomóc jej wrócić do formy, którą prezentowała podczas wcześniejszych występów na mączce.

Jest to już drugi rok z rzędu, gdy obie zawodniczki spotykają się w Roland Garros jako numer 1 i numer 2 rankingu, co podkreśla wta.tennis.com. Taki układ sił zapowiada niezwykle emocjonujący i zacięty pojedynek, w którym obie tenisistki będą walczyć o prestiż i punkty rankingowe.

Perspektywy i wyzwania na drodze do tytułu

Droga Igi Świątek do obrony tytułu na Roland Garros 2025 nie będzie łatwa. Już w ćwierćfinale może natknąć się na Jasmine Paolini, finalistkę French Open sprzed roku, co wskazują eurosport.fr oraz gazetaolsztynska.pl. Paolini, która niedawno zdobyła tytuł mistrzowski w Rzymie, jest jednym z potencjalnie najtrudniejszych rywali, jak podaje sport.pl.

Pomimo że Świątek również triumfowała na turnieju w Rzymie, obecnie nie jest postrzegana jako główna faworytka do tytułu, co podkreśla polskieradio24.pl. W związku z tym zawodniczka zdecydowała się nie występować w turnieju WTA Strasburg 2025, koncentrując się na starannych przygotowaniach do French Open – informuje sport1.pl.

Włoskie media opisują Świątek jako zawodniczkę w „grandissima difficoltà”, czyli w wielkich trudnościach przed rozpoczęciem turnieju, co podaje ubitennis.com. To pokazuje, jak poważne wyzwania stoją przed Polką, która musi odnaleźć formę i odporność psychiczną, by skutecznie bronić swoich punktów i walczyć o kolejny sukces na kortach imienia Rolanda Garrosa.

Roland Garros 2025 to dla Igi Świątek nie tylko walka na korcie, ale też zmaganie z własnymi oczekiwaniami i ciężarem obrony tytułu. Najbliższe dni pokażą, jak poradzi sobie z tym wyzwaniem.