Iga Świątek pokonała Rybakinę w trudnych warunkach i awansowała w Roland Garros

Opublikowane przez: Katarzyna Zimny

Iga Świątek odniosła spektakularne zwycięstwo w 1/8 finału French Open, pokonując Jelenę Rybakinę 1:6, 6:3, 7:5. Mecz rozegrany na paryskich kortach ziemnych był pełen zwrotów akcji i rozgrywał się w niełatwych warunkach, które początkowo stawiały Polkę w bardzo trudnej sytuacji. Pomimo słabego startu i dominacji rywalki, Świątek dzięki niezwykłej determinacji oraz silnej psychice odwróciła losy spotkania, zapewniając sobie awans do kolejnej rundy prestiżowego turnieju.

  • Iga Świątek pokonała Jelenę Rybakinę 1:6, 6:3, 7:5 w 1/8 finału French Open, mimo trudnego początku meczu.
  • Polka zmagała się z problemami wynikającymi z warunków fizycznych i stylu gry rywalki, ale dzięki silnej mentalności odwróciła losy spotkania.
  • W półfinale Świątek zmierzy się z białoruską liderką światowego rankingu Eliną Switoliną 3 czerwca.
  • Po meczu pojawiły się kontrowersje związane z wykryciem śladowych ilości niedozwolonej substancji u Świątek oraz krytyką ze strony Nicka Kyrgiosa.
  • Polscy kibice z niecierpliwością oczekują kolejnego meczu Świątek, a eksperci podkreślają znaczenie nawierzchni ziemnej w nadchodzącym starciu.

Po zakończeniu pojedynku polska tenisistka nie kryła zaskoczenia przebiegiem gry, przyznając, że miała wrażenie, jakby grała z Jannikiem Sinnerem – co wywołało spore zainteresowanie mediów. Już w czwartek zmierzy się z białoruską liderką światowego rankingu Eliną Switoliną, walcząc o finał French Open i kolejne wielkoszlemowe trofeum.

Przebieg meczu Świątek – Rybakina i trudne warunki gry

Pierwszy set zdecydowanie należał do Jeleny Rybakiny, która pewnie wygrała go 6:1, co od samego początku stawiało Igę Świątek w trudnej pozycji. W drugim secie Polka zaczęła nie najlepiej, przegrywając na początku 0:2, a warunki fizyczne oraz styl gry rywalki dodatkowo utrudniały jej sytuację na korcie. Rywalka imponowała precyzją i agresywnością, co początkowo zaskoczyło Świątek i dało Rybakinie wyraźną przewagę.

Iga Świątek przyznała, że sytuacja na korcie była niezwykle wymagająca, a gra z Jeleną Rybakiną przypominała jej rywalizację z Jannikiem Sinnerem. Jak podaje portal sport.fakt.pl, trudno było jej wyjaśnić to doświadczenie, podkreślając, jak bardzo różnił się styl gry przeciwniczki od jej dotychczasowych meczów. Mimo tego, dzięki ogromnej sile mentalnej i zdolności do przełamania złego startu, Polka zdołała odwrócić losy meczu.

Drugi set zakończyła zwycięstwem 6:3, a w decydującym secie toczyła się zacięta walka do ostatniej piłki. Ostatecznie Świątek wygrała 7:5, co eksperci uznali za dramatyczny i niezwykły przebieg spotkania. Jak informują serwisy sport.fakt.pl oraz polsatsport.pl, był to pokaz nie tylko umiejętności technicznych, ale także odporności psychicznej i taktycznej elastyczności.

Warto przypomnieć, że według portalu sportowefakty.wp.pl, obie tenisistki mierzyły się do tej pory osiem razy, a bilans ich pojedynków wynosił 4-4. To podkreślało wysoki poziom rywalizacji i nieprzewidywalność meczu, który ostatecznie zakończył się na korzyść Świątek.

Znaczenie zwycięstwa i nadchodzące wyzwania

Zwycięstwo w 1/8 finału pozwoliło Igi Świątek awansować do półfinału French Open, gdzie czeka ją starcie z białoruską liderką światowego rankingu, Eliną Switoliną. Jak podają przegladsportowy.onet.pl oraz sport.fakt.pl, to spotkanie zapowiada się jako jedno z najważniejszych wydarzeń turnieju, które przyciągnie uwagę fanów tenisa na całym świecie.

Mecz z Switoliną zaplanowano na 3 czerwca, co potwierdza serwis sport.pl. Eksperci zgodnie wskazują, że kluczowym czynnikiem w tym pojedynku będzie umiejętność radzenia sobie na nawierzchni ziemnej. W tej kategorii Świątek prezentuje się znacznie lepiej niż jej rywalka, co może przechylić szalę zwycięstwa na korzyść Polki.

Polscy kibice z niecierpliwością oczekują kolejnego występu Świątek, zwłaszcza po dramatycznym przebiegu ostatniego pojedynku. Serwis sport.interia.pl podkreśla, że wsparcie fanów będzie ważnym elementem, który może dodać energii i pewności siebie polskiej zawodniczce w nadchodzącym starciu.

Reakcje i kontrowersje wokół Igi Świątek

Po meczu nie obyło się bez kontrowersji. Pojawiły się doniesienia o wykryciu śladowych ilości niedozwolonej substancji u Świątek, co wywołało krytykę ze strony znanego tenisisty Nicka Kyrgiosa. Jak relacjonuje portal sport.interia.pl, Kyrgios ostro zaatakował polską zawodniczkę, co wywołało falę dyskusji w środowisku tenisowym i mediach.

Dodatkowo na antenie Eurosportu doszło do skandalicznego momentu związanego z wypowiedzią dotyczącą Aryny Sabalenki, co wywołało reakcje polskich kibiców. To wydarzenie podgrzało atmosferę wokół turnieju i wzbudziło emocje wśród fanów tenisa.

Pomimo trudności, Iga Świątek nie pozwala, by kontrowersje rozpraszały ją od gry. Jak wynika z jej wypowiedzi na sport.se.pl, nie zamartwia się już trudnym początkiem ostatniego meczu, lecz z pełnym zaangażowaniem przygotowuje się do kolejnego wyzwania. To podejście pokazuje, jak bardzo jest profesjonalna i zdeterminowana – cechy niezbędne na drodze do wielkoszlemowego triumfu.