Iga Świątek po porażce w półfinale French Open 2025 – gorzka ocena występu
Iga Świątek zakończyła swój udział w French Open 2025 na etapie półfinału, nie zdoławszy zdobyć czwartego z rzędu tytułu na kortach Rolanda Garrosa. Polska tenisistka, trzykrotna obrończyni trofeum, wyraziła rozczarowanie swoją grą i podkreśliła, że nie każdy turniej można wygrać. Mimo trudnego sezonu i niedosytu w Paryżu, Świątek pozostaje jedną z czołowych zawodniczek światowego tenisa, jednak eksperci wskazują na potrzebę poprawy koncentracji i skuteczności.

- Iga Świątek odpadła w półfinale French Open 2025, nie zdobywając czwartego z rzędu tytułu.
- W drodze do półfinału pokonała m.in. Jelenę Rybakinę i Elinę Switolinę.
- Po porażce Świątek wyraziła rozczarowanie i przyznała, że sezon jest dla niej trudny.
- Eksperci wskazują na potrzebę poprawy koncentracji i skuteczności w grze polskiej tenisistki.
- French Open 2025 odbywał się od 25 maja do 8 czerwca, a Świątek pozostaje jedną z czołowych zawodniczek światowego tenisa.
French Open 2025, rozgrywany od 25 maja do 8 czerwca, to jedno z najważniejszych wydarzeń w kalendarzu tenisowym. W trakcie tego prestiżowego turnieju Świątek pokonała m.in. Jelenę Rybakinę i Elinę Switolinę, prezentując wysoki poziom gry, lecz w półfinale uległa Arynie Sabalence, co zakończyło jej marsz po historyczny, czwarty tytuł z rzędu. Poniżej przybliżamy przebieg turnieju, ocenę występu polskiej zawodniczki oraz kontekst jej dotychczasowych osiągnięć.
Przebieg French Open 2025 i droga Świątek do półfinału
French Open 2025 odbywał się w dniach od 25 maja do 8 czerwca i obejmował turnieje singlowe, deblowe oraz juniorskie. To jedno z czterech turniejów Wielkiego Szlema, rozgrywanych na mączce, która wymaga od zawodników wyjątkowej wytrzymałości i techniki.
Iga Świątek, będąca trzykrotną obrończynią tytułu, podjęła wyzwanie zdobycia czwartego z rzędu triumfu w Paryżu. Już w pierwszych rundach pokazała charakter i determinację. W emocjonującym meczu pokonała Jelenę Rybakinę 1:6, 6:3, 7:5, co świadczyło o jej zdolności do walki nawet po słabym początku. W ćwierćfinale Świątek zmierzyła się z Eliną Switoliną, wygrywając 6:1, 7:5 i potwierdzając tym samym status jednej z faworytek całego turnieju.
Dzięki tym zwycięstwom Iga awansowała do półfinału, wzbudzając duże nadzieje wśród kibiców i ekspertów tenisowych. Jej solidna gra w poprzednich etapach podkreśliła, że pomimo trudnego sezonu pozostaje w ścisłej światowej czołówce.
Półfinał i ocena występu Świątek
W półfinale French Open 2025 Świątek stanęła naprzeciw Aryny Sabalenki, która wcześniej pewnie pokonała Zheng Qinwen 7:6, 6:3, by awansować do tego prestiżowego etapu. Mecz był zacięty, jednak to Sabalenka okazała się lepsza i wygrała, kończąc marzenia Świątek o obronie tytułu.
Po spotkaniu polska tenisistka otwarcie wyraziła swoje rozczarowanie. Jak podaje RMF24, Świątek zaznaczyła: „Każdego turnieju nie da się wygrać”. Przyznała, że sezon jest dla niej trudny, a na kortach Rolanda Garrosa nie udało się jej pokazać pełni swoich możliwości, co dodatkowo podkreślił serwis TVP SPORT.
Eksperci, analizując jej występ, wskazują, że choć Świątek nadal jest jedną z faworytek światowego tenisa, powinna poprawić koncentrację i skuteczność, by w przyszłości ponownie sięgnąć po tytuł. Jej gra momentami była efektywna, ale brakowało stabilności w kluczowych momentach meczu, co zadecydowało o wyniku półfinału.
Kontekst sportowy i dotychczasowe osiągnięcia Świątek
Iga Świątek jest uznawana za jedną z czołowych tenisistek na świecie. W 2023 roku została wybrana Polską Osobowością Sportową Roku, co potwierdza jej wielki wpływ na sport i popularność w kraju. Jej sukcesy na nawierzchni mączkowej są szczególnie imponujące – na kortach French Open przegrała dotychczas tylko raz z liderką światowego rankingu.
Mimo to w bezpośrednich starciach z niektórymi rywalkami, jak Jelena Ostapenko, Świątek ma gorszy bilans, przegrywając wszystkie sześć pojedynków. To pokazuje, że nawet najbardziej utytułowani zawodnicy muszą nieustannie pracować nad poprawą swojej gry i taktyki.
Pomimo trudnego sezonu i niedosytu w Paryżu, Świątek pozostaje zawodniczką o dużym potencjale i wciąż ma realne szanse na sukcesy w kolejnych turniejach. Jak podkreśla TVP SPORT, jej doświadczenie i umiejętności dają nadzieję na powrót do najwyższej formy w kolejnych miesiącach.
—
French Open 2025 dobiegł końca, a Iga Świątek już myśli o kolejnych celach i treningach. Choć tym razem nie udało się sięgnąć po czwarty tytuł z rzędu, jej dotychczasowe osiągnięcia i upór pokazują, że to jeszcze nie koniec jej wielkich sukcesów na światowych kortach.