Iga Świątek awansuje na Wimbledonie 2025. Djoković nadal w grze

Iga Świątek kontynuuje swoją walkę na trawiastych kortach Wimbledonu 2025, jednego z najbardziej prestiżowych turniejów tenisowych na świecie. Po pewnym zwycięstwie w pierwszej rundzie nad Poliną Kudiermietową, Polka zmierzyła się w drugiej rundzie z Caty McNally, z którą stoczyła zacięty i wymagający pojedynek. Mimo przegrania pierwszego seta, Świątek potrafiła odwrócić losy spotkania i awansować do trzeciej rundy. Wimbledon, trwający od 30 czerwca do 13 lipca, przyciąga uwagę fanów tenisa z całego świata, a Świątek, choć jej wyniki na trawie dotychczas nie były imponujące, jest jedną z faworytek do końcowego triumfu.

W kolejnej rundzie czeka ją starcie z Danielle Collins, a wśród mężczyzn turniej nadal emocjonująco przebiega z udziałem Novaka Djokovicia. Rywalizacja na londyńskich kortach w pełni rozkręca się, a kibice z zapartym tchem śledzą każdą wymianę piłek.

Początek Wimbledonu i pierwszy mecz Igi Świątek

Turniej główny Wimbledonu 2025 rozpoczął się 30 czerwca i potrwa do 13 lipca. W tym roku organizatorzy przygotowali rekordową pulę nagród, sięgającą aż 53,5 miliona funtów, co podkreśla rangę wydarzenia – jak podaje PolsatSport.pl. To sprawia, że rywalizacja jest niezwykle intensywna, a każdy mecz przyciąga uwagę mediów i fanów sportu.

Iga Świątek rozpoczęła swój udział w turnieju 1 lipca o godzinie 15:30. Jej przeciwniczką była Rosjanka Polina Kudiermietowa – ich pierwszy bezpośredni pojedynek. Polka zaprezentowała się bardzo pewnie, wygrywając 7:5, 6:1. Choć pierwszy set był wyrównany i pełen emocji, to w drugim Świątek zdominowała rywalkę, nie pozostawiając wątpliwości co do swojego zwycięstwa. Transmisję meczu zapewniły kanały Polsat Sport i TVP Sport, umożliwiając szeroką relację z wydarzenia dla kibiców w całej Polsce.

Druga runda: trudny pojedynek z Caty McNally

Kolejny test czekał Igę Świątek 3 lipca o godzinie 17:00, gdy na korcie pojawiła się Caty McNally. Obie zawodniczki mają za sobą wspólne sukcesy w juniorskich latach, co dodawało dodatkowego smaku ich rywalizacji – przypomina sport.pl. Mecz okazał się bardzo nierówny. Świątek przegrała pierwszego seta 5:7, co mogło zaniepokoić jej fanów. Jednak Polka nie poddała się i zdołała zdominować kolejne dwa sety, wygrywając 6:2, 6:1. Dzięki temu zapewniła sobie awans do trzeciej rundy – relacjonuje Radio ZET.

Podczas spotkania Iga wyraziła szacunek dla rywalki, która mimo licznych kontuzji zmuszających ją do przerw w grze, walczyła do samego końca. To pokazało nie tylko sportową rywalizację, ale także wzajemny respekt obu tenisistek. Organizatorzy podali również oficjalny plan gier na czwarty dzień turnieju, a transmisje z meczu dostępne były na kanałach Polsat Sport 1 i Polsat Sport Premium 1, jak informuje sportowefakty.wp.pl.

Perspektywy i dalsze plany Igi Świątek na Wimbledonie

Awans do trzeciej rundy oznacza, że Iga Świątek w kolejnej fazie zmierzy się z Danielle Collins. Ten pojedynek zapowiada się niezwykle interesująco i wymagająco, co podkreśla Radio ZET. Eksperci zgodnie twierdzą, że choć dotychczasowe wyniki Polki na trawie w seniorskiej karierze nie były imponujące, to obecna forma i determinacja czynią ją jedną z faworytek całego turnieju – podaje sport.pl.

Dla porównania, Świątek w ubiegłorocznym Wimbledonie zakończyła zmagania na etapie trzeciej rundy, co świadczy o postępie i lepszej dyspozycji w obecnych rozgrywkach, informuje PolsatSport.pl. Ponadto Polka zapowiedziała swój udział w turnieju w Bad Homburg, co wskazuje na dalsze plany startowe w sezonie 2025 – donosi CANAL+ blog. Wśród mężczyzn wciąż trwa emocjonująca walka, a w grze pozostaje Novak Djoković, co dodatkowo podkreśla rangę i dynamikę obecnego Wimbledonu.

Dodatkowe informacje i kontekst transmisji

Wszystkie mecze Igi Świątek są szeroko transmitowane, a kibice mogą śledzić jej występy na żywo dzięki kanałom Polsat Sport i TVP Sport, jak podają sportowefakty.wp.pl oraz TVP Sport. Dzięki temu polscy fani mają możliwość na bieżąco śledzić zmagania swojej najlepszej tenisistki.

Wielki finał rywalizacji kobiet zaplanowano na 12 lipca, co wyznacza kulminacyjny moment turnieju i zapewne przyciągnie ogromną uwagę mediów i widzów – informuje PolsatSport.pl. Podczas turnieju Iga Świątek wyraziła niespodziewane i emocjonalne wyznanie „Przepraszam Wimbledon”, co ukazuje, jak wielkie znaczenie mają dla niej występy na londyńskich kortach i jak bardzo angażuje się w każdy mecz – relacjonuje TVP Sport.

Wimbledon 2025 nie zwalnia tempa, a emocje na korcie sięgają zenitu. Świątek, pełna determinacji i ambicji, konsekwentnie dąży do kolejnych zwycięstw, które coraz bardziej przybliżają ją do spełnienia marzenia o triumfie na jednej z najważniejszych tenisowych aren.