Iga Świątek awansowała do IV rundy Roland Garros. Zabawna reakcja na konferencji

Opublikowane przez: Tomasz Szadkowski

Iga Świątek kontynuuje imponujący start w tegorocznym turnieju Roland Garros, pewnie awansując do IV rundy po zaciętym meczu z Jaqueline Cristian. Spotkanie, które odbyło się 30 maja, dostarczyło kibicom wielu emocji, zwłaszcza w drugim secie, gdzie rywalizacja nabrała szczególnego tempa i dramaturgii. Po zakończeniu pojedynku polska tenisistka zaskoczyła dziennikarzy podczas konferencji prasowej, odpowiadając na pytanie o potencjalne rywalki w bardzo oryginalny sposób, co wywołało salwę śmiechu wśród zgromadzonych.

  • Iga Świątek awansowała do IV rundy Roland Garros po zwycięstwie nad Jaqueline Cristian 30 maja 2025.
  • Mecz był emocjonujący, szczególnie w drugim secie, co podkreślają relacje sportowefakty.wp.pl.
  • Na konferencji prasowej po meczu Świątek zaskoczyła zabawną i krótką odpowiedzią na pytanie o potencjalne rywalki.
  • Jej odpowiedź 'nie' oraz komentarz 'Dobrze mi idzie kłamanie? O Boże...' wywołały salwę śmiechu wśród dziennikarzy.
  • Cała sytuacja pokazuje zarówno sportową formę, jak i dystans polskiej tenisistki do medialnych pytań.

Jej krótka, ale dowcipna wypowiedź podkreśliła nie tylko determinację i sportową formę, ale także dystans do medialnej presji, który coraz częściej pokazuje na korcie i poza nim.

Iga Świątek pewnie awansuje do IV rundy Roland Garros

30 maja 2025 roku Iga Świątek odniosła kolejne zwycięstwo w turnieju Roland Garros, pokonując Jaqueline Cristian i zapewniając sobie awans do IV rundy tej prestiżowej imprezy. Mecz, choć zakończył się wynikiem korzystnym dla Polki, obfitował w momenty pełne napięcia i sportowego zacięcia, które szczególnie widoczne były w drugim secie. To właśnie wtedy obie zawodniczki zmierzyły się z największymi wyzwaniami, a widzowie mogli śledzić zmagania na najwyższym poziomie tenisowym.

Jak podaje portal sportowefakty.wp.pl, przebieg turnieju z udziałem Świątek przebiega zgodnie z planem, a forma Polki zdaje się rosnąć z każdym kolejnym spotkaniem. Dzięki temu Iga umacnia swoją pozycję faworytki i zwiększa szanse na dalsze sukcesy w paryskiej imprezie.

Zabawna sytuacja na konferencji prasowej po meczu

Po emocjonującym pojedynku dziennikarze podczas konferencji prasowej zadali Idze Świątek pytanie dotyczące jej preferencji co do kolejnych rywalek w turnieju. Odpowiedź zawodniczki okazała się nieoczekiwana i rozbawiła wszystkich obecnych. Z pełną powagą Iga odpowiedziała tylko jednym słowem: „nie”.

Reakcja sali była natychmiastowa – rozległ się głośny śmiech, który rozładował napięcie i nadał spotkaniu z mediami lekko humorystyczny ton. Po chwili tenisistka uśmiechnęła się i dodała z lekkim dystansem: „Dobrze mi idzie kłamanie? Powiedzmy, że to nie ma znaczenia. O Boże…”.

Świątek, odpowiadając z humorem i odrobiną ironii, udowodniła, że potrafi zachować spokój i dystans wobec medialnego zgiełku. Ta naturalna postawa zdobyła sympatię zarówno dziennikarzy, jak i fanów, pokazując, że jej siła tkwi nie tylko w grze na korcie, ale też w podejściu do całej otoczki sportowego życia.