Hurkacz wycofany z Wimbledonu 2025. Zarobi mimo kontuzji

Hubert Hurkacz, czołowy polski tenisista, podjął decyzję o wycofaniu się z nadchodzącego turnieju Wimbledonu 2025. Powodem jest kontuzja podrażnienia błony maziowej, która jest efektem trwającego procesu rekonwalescencji po niedawnej operacji. Decyzja ta zapadła 27 czerwca po szczegółowych konsultacjach z zespołem medycznym oraz trenerami zawodnika. Choć Hurkacz nie wystąpi w pierwszej rundzie przeciwko Billy’emu Harrisowi, zgodnie z regulaminem otrzyma połowę nagrody przewidzianej za ten etap – około 33 tysięcy funtów, czyli około 164 tysięcy złotych.

Wimbledon, prestiżowy turniej na trawie, rozpocznie się 30 czerwca, a miejsce Hurkacza zajmie tzw. „szczęśliwy przegrany” z kwalifikacji. To kolejny trudny moment w karierze polskiego tenisisty, który w przeszłości osiągał na tej imprezie znakomite wyniki, w tym półfinał w 2021 roku. Decyzja wywołała szerokie reakcje w środowisku tenisowym, podkreślając wagę tej informacji dla kibiców i ekspertów.

Decyzja o wycofaniu się z Wimbledonu 2025

27 czerwca 2025 roku Hubert Hurkacz oficjalnie poinformował o swojej rezygnacji z udziału w tegorocznym Wimbledonie. Powodem jest kontuzja podrażnienia błony maziowej, która występuje w trakcie procesu powrotu do zdrowia po niedawnej operacji. Jak podkreślił sam zawodnik w komunikacie, decyzja została podjęta po dokładnych konsultacjach z zespołem medycznym i trenerami, którzy wspólnie ocenili, że dalsza gra mogłaby pogłębić uraz.

Serwis sport.interia.pl wskazuje, że uraz jest konsekwencją problemów zdrowotnych, które Hurkacz zaczął odczuwać już podczas Wimbledonu w 2024 roku. Dodatkowo tenisista zmaga się z powracającymi bólami w dolnym odcinku pleców, co utrudnia mu pełne przygotowanie do wysiłku na trawie. W oficjalnym oświadczeniu opublikowanym na portalach sportowych, Hurkacz przyznał: „Nie jest łatwo wycofać się z tak prestiżowego turnieju”, pokazując tym samym, jak bolesna jest dla niego ta decyzja.

Reakcje środowiska tenisowego były natychmiastowe i pełne współczucia. Legenda polskiego tenisa, Wojciech Fibak, przyznał, że dowiedziawszy się o wycofaniu Hurkacza, „nogi mu się ugięły”. Słowa te podkreślają, jak dużą stratą dla polskiego i światowego tenisa jest absencja jednego z czołowych zawodników.

Sytuacja sportowa i finansowa Huberta Hurkacza w kontekście Wimbledonu

Hubert Hurkacz miał w Wimbledonie 2025 zmierzyć się w pierwszej rundzie z Billym Harrisem, zawodnikiem o niższym rankingu, co potwierdza portal polsatsport.pl. Jednak z powodu kontuzji i decyzji o wycofaniu się, jego miejsce w drabince turniejowej zajmie „szczęśliwy przegrany” z kwalifikacji, jak informuje sportowefakty.wp.pl. Taka zasada pozwala na utrzymanie pełnej obsady turnieju mimo rezygnacji zawodników.

Przed wycofaniem się, Hurkacz zajmował 39. miejsce w światowym rankingu ATP, co potwierdzają dane podane przez polsatsport.pl oraz kanalsportowy.pl. Mimo że nie wystąpi na korcie, zgodnie z regulaminem Wimbledonu, zawodnik, który pojawi się na miejscu i zostanie uznany przez lekarza za niezdolnego do gry po godzinie 12:00 we wtorek, otrzymuje połowę nagrody za udział w pierwszej rundzie. W przypadku Hurkacza oznacza to około 33 tysięcy funtów, czyli około 164 tysięcy złotych – informacje potwierdzają portale sportowefakty.wp.pl oraz sport.pl.

Wimbledon 2025 dysponuje łączną pulą nagród wynoszącą 53,5 miliona funtów, z czego 38,8 miliona jest przeznaczone na wynagrodzenia dla uczestników turnieju, podaje gramgrubo.pl. To pokazuje skalę prestiżu i finansowej wartości, jaką niesie ze sobą udział w tej imprezie.

Dotychczasowe osiągnięcia Hurkacza na Wimbledonie i perspektywy na przyszłość

Hubert Hurkacz ma na swoim koncie bardzo dobre wyniki na trawie, szczególnie w Wimbledonie. Najlepszym jego rezultatem był półfinał w 2021 roku, co przypominają portale sport.pl oraz sport.interia.pl. Również rok później, w 2022 roku, Hurkacz dotarł do półfinału, potwierdzając swoją wysoką formę na tej nawierzchni. Jego bilans na trawie to 28 zwycięstw i 19 porażek, co podaje sport.pl, co świadczy o solidnej i konkurencyjnej grze na kortach trawiastych.

Przed kontuzją i wycofaniem się, Hurkacz mógł w kolejnej rundzie trafić na groźnych rywali, takich jak Matteo Berrettini, finalista Wimbledonu z 2021 roku, jak informuje radiozet.pl. Taki potencjalny pojedynek mógłby być kluczowy dla przebiegu turnieju i dalszej kariery Polaka.

Problemy zdrowotne oraz decyzja Hurkacza o rezygnacji z Wimbledonu budzą wątpliwości co do jego formy w dalszej części sezonu. Jak zauważa portal sport.interia.pl, ta kontuzja może spowolnić jego powrót na kort i wymusić dłuższą przerwę od rywalizacji na najwyższym poziomie. Zarówno kibice, jak i eksperci z niecierpliwością czekają na wiadomości o stanie jego zdrowia i planach na najbliższe turnieje.