Hubert Hurkacz wycofany z ATP Cincinnati z powodu kontuzji kolana

Opublikowane przez: Joanna Gilewski

Hubert Hurkacz, jeden z najwybitniejszych polskich tenisistów, podjął decyzję o wycofaniu się z prestiżowego turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati. Powodem jest przedłużająca się rehabilitacja po artroskopii kolana, której musiał się poddać z powodu powikłań zdrowotnych. Problemy z bólem, gromadzeniem się płynu oraz podrażnieniem błony maziowej znacząco utrudniają mu powrót do treningów i rywalizacji na najwyższym poziomie. Ten krok wzbudził wiele emocji w środowisku tenisowym i rodzi pytania o dalszy przebieg kariery Hurkacza.

  • Hubert Hurkacz wycofał się z turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati z powodu przedłużających się problemów zdrowotnych po artroskopii kolana.
  • Problemy obejmują ból, gromadzenie się płynu i podrażnienie błony maziowej, co uniemożliwia treningi i starty w turniejach.
  • Decyzja o wycofaniu z turniejów, w tym wcześniej z Toronto, spowoduje spadek w rankingu ATP, zbliżając Hurkacza do poza pierwszą pięćdziesiątkę.
  • Zawodnik podkreśla, że powrót na kort nastąpi dopiero po pełnym wyleczeniu i gotowości do rywalizacji.
  • Sytuacja Hurkacza wpisuje się w szerszy kontekst kontuzji w światowym tenisie, gdzie także inni czołowi gracze rezygnują z udziału w turniejach z powodu urazów.

Polski zawodnik jasno deklaruje, że na powrót na kort zdecyduje się dopiero w momencie pełnej gotowości fizycznej i zdrowotnej. To ostrożne podejście ma na celu nie tylko szybki powrót do formy, ale przede wszystkim długoterminową ochronę zdrowia. Niestety, absencja w kolejnych turniejach może wpłynąć na jego miejsce w rankingu ATP, co dodatkowo komplikuje sportową przyszłość zawodnika.

Decyzja o wycofaniu z turnieju ATP Cincinnati i Toronto

22 lipca 2025 roku Hubert Hurkacz oficjalnie ogłosił, że nie wystąpi w turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati. Informację tę potwierdził sport.interia.pl, podkreślając, że powodem jest kontynuacja leczenia i rehabilitacji po artroskopii kolana. To kolejny krok w serii decyzji związanych z jego zdrowiem.

Wcześniej Hurkacz zrezygnował także z udziału w innym ważnym turnieju z cyklu ATP Masters 1000, który odbywał się w Toronto. Jak donosi PolsatSport.pl, był to pierwszy sygnał, że problemy zdrowotne tenisisty są poważniejsze niż początkowo zakładano. Zabieg artroskopii, o którym informował KanalSportowy.pl, okazał się najlepszym możliwym rozwiązaniem, pozwalającym na leczenie urazu, jednak wymaga on długiego okresu rekonwalescencji.

Problemy zdrowotne i ich wpływ na karierę

Przyczyną absencji Hurkacza są przede wszystkim dolegliwości bólowe oraz gromadzenie się płynu w kolanie, które powoduje podrażnienie błony maziowej. Jak informuje ETOTO, te problemy uniemożliwiają mu normalne treningi oraz udział w turniejach, co jest dla zawodowego tenisisty ogromnym wyzwaniem.

W ostatnich tygodniach Hurkacz nie ukrywał swoich kłopotów zdrowotnych. Sport.pl przytacza jego wypowiedzi, w których otwarcie mówił o trudnej sytuacji z kolanem i konieczności dłuższej rehabilitacji. Eksperci zwracają uwagę, że kontuzje kolan należą do najpoważniejszych problemów zdrowotnych wśród tenisistów, a ich skutki mogą mieć długotrwały wpływ na formę i wyniki sportowe. Pomimo profesjonalizmu i ogromnego zaangażowania Hurkacza sytuacja jest wyjątkowo trudna.

Konsekwencje wycofania i perspektywy powrotu

Brak udziału w prestiżowych turniejach ATP Masters 1000, takich jak Toronto i Cincinnati, będzie miał bezpośredni wpływ na pozycję Hurkacza w rankingu ATP. Jak wskazują ETOTO oraz Sport.pl, jego notowania mogą spaść nawet poza pierwszą pięćdziesiątkę światowego rankingu, co stanowi poważne wyzwanie w kontekście dalszej kariery.

Po rezygnacji z udziału w turnieju w Toronto Hurkacz stracił aż 200 punktów rankingowych, co dodatkowo osłabiło jego pozycję. Informuje o tym sport.interia.pl, podkreślając, jak kosztowne dla zawodnika są te absencje. Mimo tego Hurkacz pozostaje konsekwentny w swojej decyzji i, jak czytamy na PolsatSport.pl, deklaruje powrót do rywalizacji tylko wtedy, gdy jego zdrowie na to pozwoli. Jest to wyraz jego ostrożności i dbałości o długoterminową kondycję fizyczną.

Problemy zdrowotne nie oszczędzają nie tylko Hurkacza – z rywalizacji z powodu kontuzji musieli wycofać się też tacy zawodnicy jak Jannik Sinner czy Jack Draper. Jak podkreśla Sport.pl, pokazuje to, jak trudny i wymagający jest tenisowy kalendarz oraz jakie wyzwania zdrowotne stoją przed sportowcami na najwyższym poziomie. Teraz dla Hurkacza najważniejsze będzie, by wrócić do pełni sił i znów móc walczyć o czołowe miejsca na światowych kortach.