Hołownia apeluje o jedność i udział w drugiej turze wyborów 2025

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia w sobotę wygłosił ważne orędzie adresowane do obywateli tuż przed drugą turą wyborów prezydenckich, które zaplanowano na 1 czerwca 2025 roku. W swoim wystąpieniu podkreślił, że Polska jest dziś „pęknięta na pół”, ale wyraził optymizm, że już niedługo naród będzie mógł wspólnie cieszyć się narodowymi sukcesami oraz dziedzictwem kulturowym. Hołownia zaapelował do Polaków o aktywny udział w głosowaniu, wskazując na potrzebę wyboru prezydenta, który będzie łączył, a nie dzielił społeczeństwo. Zapewnił także o swojej gotowości do współpracy z każdym wybranym prezydentem.

Orędzie marszałka Sejmu wygłoszono tuż przed rozpoczęciem ciszy wyborczej, która zaczęła się o północy 30 maja i potrwa do zakończenia głosowania w niedzielę. W ten sposób Hołownia chciał przypomnieć Polakom o odpowiedzialności obywatelskiej oraz zachęcić ich do udziału w decydującym głosowaniu.

Orędzie marszałka Sejmu przed drugą turą wyborów prezydenckich

30 maja 2025 roku marszałek Sejmu Szymon Hołownia zwrócił się do obywateli z orędziem na kilka dni przed drugą turą wyborów prezydenckich, która odbędzie się 1 czerwca. W swoim wystąpieniu zaakcentował, że Polska jest obecnie „pęknięta na pół”, wskazując na podziały społeczne i polityczne, które towarzyszyły ostatnim miesiącom kampanii wyborczej. Mimo to wyraził nadzieję na rychłe zjednoczenie narodu i wspólne świętowanie sukcesów, takich jak start polskiego astronauty, triumfy reprezentacji siatkarzy czy piękno muzyki Fryderyka Chopina.

Marszałek podkreślił, że politycy „zamęczyli” obywateli intensywną kampanią, która obfitowała w konflikty i napięcia, jednak teraz nadszedł czas, by podejść do wyborów z nadzieją i spokojem, a nie z obawą. Zaapelował do Polaków o liczny udział w głosowaniu, zwracając uwagę na konieczność wyboru prezydenta, który będzie łączył społeczeństwo, a nie pogłębiał podziały. Wskazał, że nowa głowa państwa powinna przynosić pokój i lata wytchnienia, a nie zemstę i dalsze konflikty.

Hołownia zapewnił, że jako marszałek Sejmu będzie gotów współpracować z każdym prezydentem, którego wybiorą obywatele w demokratycznym głosowaniu. Orędzie zostało wygłoszone tuż przed rozpoczęciem ciszy wyborczej, która rozpoczęła się o północy 30 maja i potrwa do zakończenia głosowania w niedzielę.

Symbolika i przesłanie jedności w orędziu Hołowni

W swoim przemówieniu marszałek Hołownia użył metafory długopisu, nazywając go „pałeczką w sztafecie przekazanej przez 40 pokoleń”. Symbol ten miał podkreślić wagę obywatelskiego obowiązku głosowania oraz ciągłość demokratycznej tradycji Polski, sięgającej wielu pokoleń. Hołownia pytał retorycznie, co Polacy będą budować przez najbliższe pięć lat, zwracając uwagę na potrzebę współpracy i odbudowy kraju zamiast dalszych podziałów i konfliktów.

Podkreślił, że „samymi pięściami nic się nie zbuduje” i przypomniał, że obecna sytuacja wymaga nie walki, lecz jedności i konstruktywnej pracy na rzecz wspólnego dobra. Zapowiedział, że prezydentura powinna być prezydenturą pokoju, przynoszącą lata wytchnienia, a nie czas zemsty. Jak podają PolsatNews.pl i RMF24, marszałek Hołownia zaznaczył również, że Polska jest dziś bezpieczna, ponieważ jej losy są w najlepszych rękach – w rękach obywateli.

Kontekst kampanii i apel o odpowiedzialność obywatelską

Przypomnijmy, że już na początku roku, w styczniu 2025 roku, Hołownia w swoim orędziu przyznał, że „my, politycy, zamęczyliśmy was tą kampanią”, co odzwierciedlało zmęczenie społeczeństwa intensywną i często konfliktową kampanią wyborczą. Portal Fakt.pl zwracał uwagę na trudny i wyczerpujący charakter tego okresu.

W swoim ostatnim orędziu przed drugą turą Hołownia zaapelował do Polaków o spełnienie obywatelskiego obowiązku i udział w wyborach. Wskazał, że to właśnie od wyborców zależy, czy zdecydują się na współpracę i jedność, czy też na dalsze konflikty i podziały. Jak podkreślają Onet.pl i Wiadomości, marszałek nawoływał do odpowiedzialności i rozważnego wyboru.

Ponadto, jak informuje WarszawaWPigulce.pl, Hołownia wskazał, że prezydent powinien być „prezydentem różnych Polaków, nie jednej partii”, co jest wyraźnym sygnałem potrzeby dialogu ponad podziałami partyjnymi.

Już w niedzielę, 1 czerwca, czeka nas decydująca druga tura wyborów prezydenckich. Od północy 30 maja zaczyna obowiązywać cisza wyborcza, która potrwa aż do zamknięcia lokali wyborczych. To ważny moment dla naszej demokracji, o którym marszałek Sejmu przypomniał, podkreślając, jak istotny jest udział każdego z nas w kształtowaniu przyszłości kraju.