Hiszpania pokonała Francję 5:4 w półfinale Ligi Narodów UEFA

Opublikowane przez: Paweł Gilewski

W emocjonującym półfinale czwartej edycji piłkarskiej Ligi Narodów, rozegranym 5 czerwca 2025 roku w Stuttgarcie, Hiszpania pokonała Francję 5:4. Spotkanie obfitowało w aż dziewięć bramek i pełne było dynamicznych zwrotów akcji, które trzymały kibiców w napięciu aż do ostatniego gwizdka. Główną rolę odegrał 17-letni Lamine Yamal, zdobywca dwóch goli, w tym jednej z rzutu karnego, który znacząco przyczynił się do zwycięstwa Hiszpanów.

  • Hiszpania pokonała Francję 5:4 w półfinale Ligi Narodów UEFA rozegranym 5 czerwca 2025 w Stuttgarcie.
  • Kluczową postacią był 17-letni Lamine Yamal, który zdobył dwa gole, w tym jeden z rzutu karnego.
  • Francja straciła pięć bramek w jednym meczu po raz pierwszy od 1969 roku.
  • Hiszpania awansowała do finału, gdzie zmierzy się z Portugalią, a Francja zagra o trzecie miejsce.
  • Mecz był pełen emocji i zwrotów akcji, a młodzi hiszpańscy zawodnicy zostali wyróżnieni za wysoki poziom gry.

Hiszpanie, obrońcy tytułu mistrzów Europy, szybko objęli wysokie prowadzenie – aż 5:1 – jednak Francuzi nie poddali się i wzięli się do odrabiania strat, zdobywając trzy gole w samej końcówce spotkania. Mimo ich ambitnej pogoni, wynik pozostał niezmieniony, co oznacza pierwszą od 1969 roku sytuację, gdy Francja straciła pięć goli w jednym meczu. W niedzielnym finale w Monachium Hiszpania zmierzy się z Portugalią, która wcześniej pokonała Niemcy 2:1.

Przebieg meczu i kluczowe momenty

Półfinał Ligi Narodów UEFA 2025 między Hiszpanią a Francją rozegrano 5 czerwca w Stuttgarcie. Spotkanie było pełne intensywnych i dynamicznych momentów, które wciągnęły kibiców od pierwszych minut. Już w 22. minucie meczu Hiszpanie objęli prowadzenie za sprawą Nico Williamsa, który otworzył wynik spotkania. Jak podaje portal TakSieGra.pl, była to bramka, która nadała ton dalszej rywalizacji.

W drugiej połowie meczu, w 52. minucie, doszło do kluczowego momentu – Adrien Rabiot popełnił błąd, sprokurowując rzut karny dla Hiszpanii. Młody Lamine Yamal wykorzystał tę szansę i pewnym strzałem zamienił karnego na gola, co miało miejsce między 53. a 54. minutą, według informacji RMF24 i Radia ZET. Hiszpania szybko powiększyła przewagę, prowadząc już 5:1, co podkreślają Fakt.pl i Sport.pl, pokazując dominację obrońców tytułu.

Francuzi jednak nie zamierzali się poddać i w końcówce podjęli desperacką walkę o odwrócenie losów spotkania. Zdobyli trzy gole, które rozpalili nadzieję na cudowny powrót. Wśród nich był efektowny wolej debiutującego Rayana Cherkiego oraz gol Randal Kolo Muani zdobyty w doliczonym czasie gry, dokładnie w 94. minucie, jak relacjonują Meczyki.pl oraz PR24.PL. Mimo tego zrywu gospodarze utrzymali prowadzenie i ostatecznie zwyciężyli 5:4.

Bohaterowie spotkania i statystyki

Największym bohaterem tego widowiska okazał się 17-letni Lamine Yamal. Młody talent zdobył dwie bramki, w tym jedną z rzutu karnego, co znacząco przyczyniło się do sukcesu Hiszpanii. Informacje te potwierdzają PolsatSport.pl, RMF24 oraz PR24.PL. Yamal to zawodnik o imponujących osiągnięciach – według RMF24 ma już na koncie łącznie 76 goli i asyst w barwach Barcelony oraz reprezentacji Hiszpanii, co czyni go jednym z najbardziej obiecujących młodych piłkarzy na świecie.

W drużynie francuskiej wystąpili między innymi Kylian Mbappe i Ousmane Dembele, co świadczyło o sile i doświadczeniu zespołu, jednak to Hiszpanie, oprócz Yamala, wyróżniali się skutecznością – w szczególności Nico Williams, który otworzył wynik meczu. Jak podaje PolsatSport.pl, mimo że Francuzi oddali więcej strzałów na bramkę niż Hiszpania, to właśnie hiszpański zespół efektywniej wykorzystał swoje sytuacje bramkowe, co potwierdza Sport.pl.

Warto podkreślić, że to pierwszy raz od 1969 roku, gdy Francja straciła pięć goli w jednym meczu, co zwracają uwagę PolsatSport.pl oraz rp.pl. Taki wynik pokazuje, jak nieprzewidywalne i intensywne było to spotkanie.

Znaczenie wyniku i dalsze perspektywy

Dzięki zwycięstwu Hiszpania awansowała do finału Ligi Narodów UEFA, gdzie zmierzy się z Portugalią. Portugalski zespół wcześniej pokonał Niemcy 2:1, co potwierdzają informacje PAP oraz Radia ZET. Hiszpania ma szansę zapisać się w historii jako pierwsza reprezentacja, która obroni tytuł Ligi Narodów, co podkreślają RadioZET i Sport.pl.

Francuzi z kolei będą walczyć o trzecie miejsce w turnieju, jak informuje PAP. Ostatecznego zwycięzcę obecnej edycji Ligi Narodów poznamy w czerwcu, podaje TVP Sport. Mecz półfinałowy był nie tylko pełen bramek, ale także pokazał klasę i potencjał młodych hiszpańskich zawodników, co zauważa PolsatSport.pl. Ich występ napawa optymizmem przed finałowym starciem.

Kontrowersje i atmosfera na trybunach

Podczas meczu nie obyło się bez kontrowersji. Grupa fanów hiszpańskiej reprezentacji, znana jako La Furia Roja, została zauważona przez media za śpiewanie rasistowskiej przyśpiewki, co relacjonuje Przegląd Sportowy Onet. Pomimo tego incydentu spotkanie zostało ocenione jako jedno z najbardziej emocjonujących i stojących na wysokim poziomie w historii rozgrywek Ligi Narodów, co podkreśla PolsatSport.pl.

Półfinał między Hiszpanią a Francją na długo zapadnie kibicom w pamięć jako pełen emocji i niezapomnianych momentów piłkarski spektakl.