Hamas zgadza się na uwolnienie 10 zakładników i 18 ciał w ramach rozejmu USA
Hamas zgodził się na częściowe porozumienie dotyczące wymiany zakładników i zawieszenia broni z Izraelem w odpowiedzi na propozycję rozejmu przedstawioną przez Stany Zjednoczone. Plan zakłada uwolnienie 10 żywych zakładników oraz przekazanie 18 ciał osób zmarłych przez Hamas w zamian za zwolnienie ponad 1100 palestyńskich więźniów przetrzymywanych przez Izrael, w tym 125 skazanych na dożywocie. Ta propozycja, zaakceptowana przez Izrael, przewiduje również 60-dniowe zawieszenie broni, które ma stworzyć warunki do dalszych negocjacji pokojowych.

- Hamas zgodził się na uwolnienie 10 żywych zakładników i przekazanie 18 ciał w ramach propozycji rozejmu USA.
- Propozycja USA przewiduje 60-dniowe zawieszenie broni oraz zwolnienie przez Izrael ponad 1100 palestyńskich więźniów, w tym 125 dożywotnich.
- Izrael zaakceptował plan rozejmu, natomiast Hamas początkowo go odrzucił, później jednak wyraził pozytywną odpowiedź z zastrzeżeniem poprawek.
- Trwają dalsze negocjacje i analiza propozycji, która może stanowić krok w kierunku zakończenia konfliktu w Strefie Gazy.
- Różnice w szczegółach propozycji i warunkach wskazują na konieczność dalszych rozmów między stronami.
Choć początkowo Hamas odrzucił plan, twierdząc, że nie spełnia on kluczowych żądań ich ludu, później wyraził wstępną zgodę, podkreślając jednocześnie konieczność wprowadzenia poprawek. Obecnie obie strony analizują szczegóły propozycji, co może oznaczać istotny krok w kierunku zakończenia działań wojennych w Strefie Gazy.
Propozycja rozejmu USA i jej główne założenia
Propozycja rozejmu została przedstawiona przez specjalnego wysłannika Stanów Zjednoczonych, Witkoffa, i zakłada 60-dniowe zawieszenie broni między Izraelem a Hamasem. W jej ramach Izrael zobowiązałby się do zwolnienia ponad 1100 palestyńskich więźniów, w tym 125 osób skazanych na dożywocie. Ponadto plan przewiduje przekazanie przez Izrael ciał 180 zabitych Palestyńczyków.
W zamian Hamas miałby uwolnić 10 żywych zakładników oraz przekazać 18 ciał osób zmarłych po stronie izraelskiej. Jak podaje portal tvn24.pl, 60-dniowy rozejm ma na celu umożliwienie zawieszenia działań wojennych oraz stworzenie przestrzeni do rozpoczęcia rozmów pokojowych, które dotychczas były wyjątkowo trudne do przeprowadzenia.
Reakcje stron konfliktu na propozycję rozejmu
Izrael przyjął propozycję rozejmu przedstawioną przez Stany Zjednoczone, co potwierdzają doniesienia rp.pl, wskazując na gotowość do realizacji planu i zawieszenia działań wojennych na czas negocjacji. Z kolei Hamas początkowo odrzucił plan, argumentując, że nie odpowiada on żądaniom ich ludu i określając go jako kontynuację okupacji, jak informuje onet.pl.
Jednak w kolejnych dniach Hamas wyraził pozytywną odpowiedź na propozycję, choć z zastrzeżeniem, że konieczne jest wprowadzenie poprawek, co podkreśla tvn24.pl. Według informacji naszdziennik.pl, ruch oporu zapowiedział uwolnienie 10 żywych zakładników oraz przekazanie 18 ciał w zamian za zwolnienie palestyńskich więźniów przetrzymywanych przez Izrael. Jak informuje inews.co.uk, pomimo pozytywnej reakcji, Hamas domaga się zmian w warunkach propozycji, co wskazuje na trwające negocjacje i analizę szczegółów rozejmu.
Kontekst i znaczenie propozycji rozejmu
Dotychczasowe doniesienia wskazywały na duże trudności w osiągnięciu porozumienia, ponieważ Hamas podkreślał, że pierwotna propozycja nie spełnia ich podstawowych żądań wobec Izraela, co relacjonują wiadomosci.wp.pl oraz dziennik.pl. Ponadto, jak podaje onet.pl, Izrael podpisał propozycję zanim została ona oficjalnie przekazana Hamasowi, co mogło wpłynąć na początkową negatywną reakcję ruchu oporu.
Propozycja USA jest obecnie postrzegana jako potencjalny przełom w długotrwałym konflikcie w Strefie Gazy, dając realną szansę na zawieszenie broni i wznowienie rozmów pokojowych, jak podkreśla rp.pl. Mimo akceptacji Izraela, Hamas nadal podkreśla, że plan nie spełnia wszystkich ich oczekiwań, co według radiomaryja.pl wskazuje na konieczność kontynuowania rozmów i wprowadzenia ewentualnych korekt, by osiągnąć trwały pokój.
W nadchodzących dniach obie strony dokładnie przyjrzą się warunkom propozycji, a jej zaakceptowanie mogłoby wreszcie przynieść ulgę mieszkańcom Strefy Gazy i Izraela, którzy od miesięcy żyją w cieniu narastającej przemocy.