Green Factory przejmuje zakłady Eisberg w trzech krajach
Polska firma Green Factory, znana z produkcji miksów sałat, ogłosiła przejęcie trzech zakładów produkcyjnych Eisberg, które znajdują się w Polsce, Rumunii i na Węgrzech. Transakcja, ogłoszona 22 maja 2025 roku, jest częścią strategii Eisberg, która koncentruje się na rynkach DACH, obejmujących Niemcy, Austrię i Szwajcarię. W wyniku tego przejęcia, firma Eisberg wycofuje się z rynków, na których dotychczas prowadziła działalność, co może znacząco wpłynąć na dynamikę rynku produktów typu convenience. Nowym szefem Eisberg został Tobias Wölfle, co oznacza istotne zmiany w zarządzaniu firmą. Kwota transakcji nie została ujawniona.

- Green Factory przejmuje zakłady Eisberg w Polsce, Rumunii i na Węgrzech.
- Eisberg wycofuje się z tych rynków, koncentrując się na regionie DACH.
- Nowym szefem Eisberg został Tobias Wölfle.
- Kwota transakcji nie została ujawniona.
- Zakłady Eisberg w Szwajcarii i Austrii nie są objęte transakcją.
Szczegóły przejęcia
Green Factory przejmuje zakłady Eisberg w Polsce, Rumunii i na Węgrzech, co oznacza istotne zmiany na rynku produktów typu convenience. Jak podaje portal sadyogrody.pl, transakcja nie obejmuje zakładów Eisberg w Szwajcarii i Austrii, ani firmy zajmującej się zakupami z siedzibą w Hiszpanii. Eisberg, będący częścią szwajcarskiej Grupy Bell Food, planuje skoncentrować się na swoich rynkach podstawowych w regionie DACH, co może wpłynąć na jego dotychczasową strategię rozwoju.
Zmiany kadrowe w Eisberg
Nowym szefem Eisberg został Tobias Wölfle, co jest częścią strategii reorganizacji firmy. Wcześniej portal sadyogrody.pl informował, że Eisberg specjalizuje się w sprzedaży produktów typu convenience, takich jak miksów sałat, świeżych ziół oraz pokrojonych owoców i warzyw. Zmiany kadrowe mogą wpłynąć na sposób, w jaki firma będzie się rozwijać w nowej rzeczywistości rynkowej, a także na jej ofertę produktową.
Reakcje na przejęcie
Przejęcie zakładów Eisberg przez Green Factory może wpłynąć na konkurencję w sektorze produktów świeżych w regionie. Grupa Bell Food, mimo wycofania się z niektórych rynków, nadal pozostaje aktywna w krajach, z których wycofuje się jednostka Eisberg, jak podaje portal sadyogrody.pl. To może oznaczać, że konkurencja w branży produktów świeżych wciąż będzie silna, a zmiany w zarządzaniu oraz strategii Eisberg mogą wprowadzić nowe podejście do działalności firmy.
To przejęcie niewątpliwie otworzy nowy rozdział w historii obu firm, a eksperci z branży będą bacznie obserwować, jak ta zmiana wpłynie na cały sektor.