Frankowski o decyzji Probierza: prawda o odebraniu opaski Lewandowskiemu

Opublikowane przez: Natalia Gilewski

W niedzielę wieczorem selekcjoner reprezentacji Polski, Michał Probierz, podjął zaskakującą i budzącą kontrowersje decyzję o odebraniu kapitańskiej opaski Robertowi Lewandowskiemu. Opaskę przekazał Piotrowi Zielińskiemu, co wywołało szerokie dyskusje w mediach oraz intensywne emocje w środowisku piłkarskim. Lewandowski przyznał, że był zaskoczony i rozczarowany sposobem, w jaki dowiedział się o zmianie, a sam Probierz tłumaczył, że decyzja miała na celu dobro zespołu. W tle pojawiły się także sugestie dotyczące roli rady drużyny oraz wyraźne stanowisko Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN), który zapewnił wsparcie selekcjonerowi, zapowiadając jednocześnie dalsze rozmowy z zawodnikami.

  • Michał Probierz odebrał Robertowi Lewandowskiemu opaskę kapitana reprezentacji i przekazał ją Piotrowi Zielińskiemu.
  • Lewandowski był zaskoczony i rozczarowany sposobem przekazania decyzji, wyraził utratę zaufania do selekcjonera.
  • Rada drużyny, w tym Przemysław Frankowski, była wskazywana jako konsultant decyzji, jednak PZPN zaprzeczył ich wpływowi.
  • Prezes PZPN Cezary Kulesza zapewnił pełne wsparcie dla Probierza i zapowiedział dalsze rozmowy z zawodnikami.
  • Decyzja wywołała medialny chaos, krytykę i różne reakcje w środowisku piłkarskim, w tym rezygnację Kamila Grosickiego z kadry.

Decyzja Probierza o odebraniu opaski Lewandowskiemu i reakcje środowiska

W niedzielę wieczorem selekcjoner Michał Probierz podjął decyzję o odebraniu kapitańskiej opaski Robertowi Lewandowskiemu i przekazaniu jej Piotrowi Zielińskiemu. Ta zmiana była niespodziewana dla samego kapitana reprezentacji, który — jak podaje pudelek.pl — dowiedział się o niej w momencie, gdy usypiał swoje dzieci. Lewandowski wyraził swoje rozczarowanie sposobem przekazania tej informacji, podkreślając, że mógłby zaakceptować decyzję, gdyby została mu przekazana w inny, bardziej bezpośredni sposób.

Według informacji RMF24.pl, Lewandowski zakomunikował, że stracił zaufanie do selekcjonera, mówiąc wprost, że Michał Probierz zawiódł jego oczekiwania. Decyzja ta wywołała szeroką falę dyskusji w mediach, a także emocjonalne reakcje kibiców, którzy nie tylko krytykowali selekcjonera, ale również członków rady drużyny. Wielu sympatyków piłki nożnej wyraziło swoje niezadowolenie z całej sytuacji, podkreślając, że sposób, w jaki przeprowadzono tę zmianę, był nieodpowiedni i naruszał autorytet Lewandowskiego jako długoletniego kapitana.

Rola rady drużyny i stanowisko PZPN

Selekcjoner Probierz wskazywał, że decyzję o odebraniu opaski konsultował z radą drużyny, w której skład wchodzą Przemysław Frankowski, Piotr Zieliński, Jakub Kiwior oraz Jan Bednarek. W wywiadzie dla WP Sportowe Fakty Przemysław Frankowski zasugerował, że Michał Probierz chciał wstrząsnąć szatnią, co miało wywołać medialny chaos i spore emocje wśród zawodników.

Jednak Polski Związek Piłki Nożnej stanowczo zaprzeczył, że rada drużyny miała jakikolwiek wpływ na tę decyzję. Zarówno goniec.pl, jak i radiozet.pl podkreśliły, że decyzja o zmianie kapitana została podjęta wyłącznie przez selekcjonera. W rezultacie członkowie rady drużyny zostali poddani krytyce ze strony kibiców, którzy zarzucali im zdradę i współudział w kontrowersyjnej decyzji, mimo że PZPN zdementował ich inicjatywę w tej sprawie.

Reakcje i stanowiska kluczowych osób oraz dalsze kroki

Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezary Kulesza, potwierdził, że jest świadomy decyzji Michała Probierza i zapewnił, że selekcjoner ma pełne wsparcie związku. Kulesza zaznaczył, że na gorąco nie chce komentować całej sytuacji, ale zapowiedział, że Probierz odniesie się do tematu na zaplanowanej konferencji prasowej. Jednocześnie prezes PZPN wykluczył natychmiastową zmianę selekcjonera, choć nie wyklucza dalszych rozmów, także z Robertem Lewandowskim.

Były piłkarz i ekspert Cezary Kucharski ocenił, że decyzja o odebraniu opaski wynikała z obaw selekcjonera o utratę kontroli nad szatnią. Według niego to właśnie ten aspekt był jednym z powodów, dla których Probierz zdecydował o tak radykalnym kroku.

Reakcje wśród zawodników okazały się zróżnicowane. Kamil Grosicki podjął decyzję o rezygnacji z występów w kadrze, co jest wyraźnym sygnałem protestu wobec obecnej sytuacji. Z kolei Kamil Glik wyraził swoje poparcie dla decyzji selekcjonera, wskazując na konieczność zmian i dyscypliny w zespole.

Decyzja Michała Probierza wzbudziła sporo emocji i dyskusji w świecie sportu. Zarówno kibice, jak i eksperci z ciekawością śledzą kolejne wydarzenia i wypowiedzi osób zaangażowanych w tę sprawę. W najbliższych dniach możemy spodziewać się kolejnych rozmów, które mogą mieć kluczowe znaczenie dla przyszłości reprezentacji Polski.