Finał Ligi Konferencji we Wrocławiu: Ponad 1000 interwencji policji, brak strat na stadionie

Finał Ligi Konferencji UEFA 2025, rozegrany 28 maja na Stadionie Miejskim we Wrocławiu, zgromadził około 70 tysięcy kibiców z Anglii i Hiszpanii, którzy przybyli, by obejrzeć starcie pomiędzy Chelsea a Realem Betis. Niestety, wydarzenie zostało naznaczone poważnymi incydentami – nasilające się starcia między fanami obu drużyn wymusiły podjęcie zdecydowanych działań przez służby porządkowe. Policja przeprowadziła ponad tysiąc interwencji, korzystając m.in. z armatek wodnych i granatów hukowych, a 38 osób zostało zatrzymanych, z czego 18 trafiło do aresztu, oczekując na szybkie rozstrzygnięcie sądowe.

Mimo licznych aktów agresji i zamieszek, na stadionie nie odnotowano poważnych strat materialnych. W zabezpieczeniu imprezy uczestniczyło około 2000 funkcjonariuszy z Polski oraz zagranicy, co pozwoliło na sprawne opanowanie sytuacji i ograniczenie szkód w mieście. Wrocław, choć doświadczył poważnych wyzwań podczas finału, zdołał zachować względny porządek, a służby podkreślają skuteczność podjętych działań.

Przebieg finału i skala interwencji policyjnych

Finał Ligi Konferencji UEFA 2025 odbył się 28 maja na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. W wydarzeniu wzięło udział około 70 tysięcy kibiców, głównie z Anglii i Hiszpanii, którzy przybyli, by wspierać swoje drużyny – Chelsea i Real Betis. Jak podaje portal wroclaw.pl, tak liczny udział fanów z zagranicy stwarzał wyzwania organizacyjne i wymagał zwiększonego nadzoru służb porządkowych.

Łącznie policja podjęła ponad 1000 interwencji związanych z wydarzeniami towarzyszącymi finałowi. Według źródeł sport.fakt.pl i wroclaw.pl, 515 z nich miało miejsce we wtorek, natomiast 521 w środę – dniu meczu. Liczba ta świadczy o znacznym nasileniu się incydentów w okresie poprzedzającym oraz w trakcie spotkania.

W zabezpieczeniu imprezy uczestniczyło około 2000 funkcjonariuszy, zarówno z Polski, jak i z innych krajów, co podaje sport.interia.pl. Ta międzynarodowa współpraca miała na celu zminimalizowanie ryzyka wystąpienia poważnych zakłóceń i zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom wydarzenia.

Pomimo dużej liczby interwencji, na stadionie nie odnotowano żadnych strat materialnych. Jak informuje bankier.pl, straty komunikacji miejskiej MPK, choć wystąpiły, utrzymane były na poziomie porównywalnym do standardowych dni meczowych w polskiej ekstraklasie piłkarskiej lub podczas meczów ligi żużlowej, co wskazuje na względną stabilność sytuacji logistycznej.

Starcia kibiców i działania policji poza stadionem

Problemy zaczęły się już przed finałem i trwały podczas całego wydarzenia, szczególnie na wrocławskim Rynku i placu Solnym, gdzie doszło do licznych starć między kibicami Chelsea i Realu Betis. Portal wroclaw.eska.pl oraz polsatnews.pl relacjonują, że agresywne grupy fanów wzajemnie prowokowały się i rzucały krzesłami z ogródków piwnych, co znacznie eskalowało konflikty.

W odpowiedzi na narastające zamieszki policja zastosowała środki przymusu bezpośredniego, w tym armatki wodne oraz granaty hukowe, aby rozproszyć agresywne grupy i przywrócić porządek. Informacje te potwierdzają serwisy goniec.pl oraz wroclaw.eska.pl, które podkreślają, że działania policji były konieczne do opanowania trudnej sytuacji.

W wyniku działań służb zatrzymano łącznie 38 osób, w tym 31-letniego obywatela Hiszpanii, podaje sport.fakt.pl i goniec.pl. Z tej grupy 18 osób zostało umieszczonych w areszcie, gdzie oczekują na szybkie rozstrzygnięcie sprawy. Warto jednak zaznaczyć, że według wroclaw.pl liczba zatrzymanych osób wyniosła 22, które mają stanąć przed sądem. Ta rozbieżność może wynikać z różnic w kwalifikacji zatrzymań lub aktualizacji danych, wskazując na złożoność sytuacji i trudności w jej jednoznacznym rozliczeniu.

Bilans strat i podsumowanie działań miasta

Pomimo licznych burd i interwencji policyjnych, na samym stadionie nie odnotowano żadnych strat materialnych. Oficjalne komunikaty miasta Wrocławia oraz policji, cytowane przez bankier.pl i wroclaw.pl, podkreślają, że infrastruktura sportowa pozostała nienaruszona, co jest istotnym sukcesem organizacyjnym.

Straty komunikacji miejskiej MPK, choć wystąpiły, były na poziomie zwyczajnym dla dni meczowych w ekstraklasie piłkarskiej lub podczas wydarzeń sportowych takich jak liga żużlowa. Oznacza to, że pomimo incydentów, system transportu publicznego funkcjonował względnie stabilnie.

Łącznie odnotowano 120 osób naruszających przepisy prawa, co wskazuje na skalę problemów porządkowych podczas finału. Jak podaje gazetawroclawska.pl, liczba ta pokazuje wyzwania, z jakimi musiały zmierzyć się służby porządkowe przy zabezpieczeniu imprezy.

Miasto Wrocław oraz służby mundurowe podkreślają, że dzięki zaangażowaniu około 2000 funkcjonariuszy z Polski i zagranicy udało się skutecznie ograniczyć szkody i szybko reagować na incydenty. Portal sport.interia.pl wskazuje, że współpraca międzynarodowa i przygotowania na dużą skalę były kluczowe dla utrzymania względnego porządku podczas tak dużego i wymagającego wydarzenia.

—

Finał Ligi Konferencji UEFA 2025 we Wrocławiu przyciągnął tłumy i pokazał, że miasto potrafi zorganizować imprezę na światowym poziomie. Jednocześnie jednak nie obyło się bez napięć między kibicami, które przypomniały, jak ważne jest zapewnienie bezpieczeństwa podczas takich wydarzeń. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji służb udało się opanować sytuację i zapobiec większym problemom.