Filip Szymczak poza planami Lecha Poznań, klub otwarty na transfer

Filip Szymczak, 23-letni napastnik Lecha Poznań, nie znajduje się w planach poznańskiego klubu na nadchodzący sezon. Pomimo że rozegrał 110 meczów i zdobył 11 bramek dla Kolejorza, jego dalsza kariera w zespole stoi pod znakiem zapytania. W zimowym okienku transferowym 2025 roku został wypożyczony do GKS-u Katowice, gdzie częściej pojawiał się na boisku i prezentował się korzystniej, jednak po powrocie do Lecha nie przekonał sztabu trenerskiego do stałego miejsca w pierwszej jedenastce.

Lech Poznań zawarł z zawodnikiem tzw. „dżentelmeńską umowę”, co oznacza, że jeśli pojawi się oferta transferowa, klub nie będzie stawiał przeszkód w jego odejściu. Kontrakt Filipa Szymczaka obowiązuje do czerwca 2027 roku, a decyzja o ewentualnym transferze będzie zależała przede wszystkim od samego piłkarza. Prezes Lecha, Piotr Rutkowski, podkreślił, że po występach Szymczaka na młodzieżowych Mistrzostwach Europy zainteresowanie ze strony innych klubów może wzrosnąć, co ułatwi podjęcie decyzji.

Dotychczasowa kariera Filipa Szymczaka w Lechu Poznań

Filip Szymczak, będący jednym z wychowanków akademii Lecha Poznań, rozegrał w barwach pierwszego zespołu 110 spotkań, zdobywając 11 bramek. Wynik ten nie spełnił jednak oczekiwań klubu co do jego rozwoju i skuteczności na boisku. Jesienią poprzedniego sezonu napastnik zakończył rywalizację z dwoma trafieniami na koncie, co wskazuje na umiarkowaną formę strzelecką i pewne problemy z regularnością (Lechpoznan.pl).

Przez długi czas Szymczak był kreowany na przyszłą gwiazdę Lecha, jednak nie udało mu się wywalczyć stałego miejsca w pierwszym składzie. Mimo talentu i potencjału, napastnik nie zdołał przekonać trenerów do siebie na tyle, by zostać podstawowym zawodnikiem zespołu, co znalazło odzwierciedlenie w jego ograniczonej liczbie minut na boisku (Transfery.info).

Wypożyczenie do GKS Katowice i powrót do Lecha

W trakcie zimowego okienka transferowego 2025 roku Szymczak został wypożyczony do I-ligowego GKS-u Katowice. Tam otrzymał zdecydowanie więcej szans na grę, co przełożyło się na lepsze występy i większą regularność na boisku. Jego zaangażowanie i forma były zauważalne, co dało mu szansę na odbudowę pewności siebie oraz poprawę statystyk (gloswielkopolski.pl).

Po zakończeniu okresu wypożyczenia Szymczak wrócił do Lecha Poznań, jednak nie zdołał zbliżyć się do pierwszej jedenastki zespołu. W poznańskim klubie nadal nie widziano dla niego miejsca w podstawowym składzie, co świadczy o utrzymującym się problemie z przebiciem się do głównej drużyny (sportowefakty.wp.pl). W międzyczasie GKS Katowice podjął decyzję o nieprzedłużaniu kontraktów z kilkoma zawodnikami, w tym z Szymczakiem, który zakończył tym samym swój okres wypożyczenia w tym klubie (sportowefakty.wp.pl).

Aktualne stanowisko Lecha Poznań i perspektywy transferowe

Lech Poznań zawarł z Filipem Szymczakiem tzw. „dżentelmeńską umowę”, która umożliwia zawodnikowi odejście z klubu, jeśli pojawi się odpowiednia oferta transferowa i sam wyrazi taką chęć. To porozumienie pokazuje, że klub nie zamierza stawiać zawodnikowi przeszkód, jeśli ten zdecyduje się na zmianę otoczenia w poszukiwaniu większej szansy na regularną grę (Transfery.info).

Kontrakt Szymczaka obowiązuje do końca czerwca 2027 roku, co daje Lechowi pewne zabezpieczenie kontraktowe, ale jednocześnie nie blokuje potencjalnego transferu. Prezes poznańskiego klubu, Piotr Rutkowski, potwierdził, że klub nie będzie robił problemów z odejściem zawodnika, zwłaszcza po jego występach na młodzieżowych Mistrzostwach Europy. To wydarzenie może bowiem zwiększyć zainteresowanie ze strony innych klubów i ułatwić negocjacje transferowe (Transfery.info).

Lech Poznań już myśli o przyszłym sezonie, skupiając się na nowych zawodnikach i celach sportowych. Klub stawia na skuteczną grę w eliminacjach do europejskich pucharów, co wymaga starannego doboru kadry i budowania zespołu zgodnie z nową taktyką. Sytuacja Filipa Szymczaka wpisuje się więc w szerszy plan działania poznańskiego klubu na nadchodzące miesiące.