Filip Chajzer o Karolu Nawrockim: poparcie i fala hejtu po wyborach
Filip Chajzer, znany polski celebryta i osobowość medialna, zaskoczył opinię publiczną, publikując na Instagramie wpis wyrażający poparcie dla nowo wybranego prezydenta Polski, Karola Nawrockiego. Wpis pojawił się 2 lipca 2025 roku, tuż po oficjalnym potwierdzeniu ważności wyborów przez Sąd Najwyższy, i natychmiast wywołał burzę w internecie. Reakcje użytkowników sieci były podzielone – jedni chwalili odwagę Chajzera, inni krytykowali jego stanowisko, domagając się konkretnych argumentów.

- Filip Chajzer publicznie poparł Karola Nawrockiego po potwierdzeniu wyników wyborów przez Sąd Najwyższy.
- Wpis Chajzera wywołał mieszane reakcje internautów – od pochwał po krytykę i falę hejtu.
- Karol Nawrocki zostanie zaprzysiężony na prezydenta 6 sierpnia 2025 roku.
- Sąd Najwyższy potwierdził ważność wyborów, a politycy różnych opcji komentują wynik i postawę nowego prezydenta.
- Wpis Chajzera zainicjował szeroką dyskusję o roli celebrytów w polityce i granicach wyrażania opinii publicznych.
Do tej pory celebryta unikał politycznych deklaracji, zachowując neutralność podczas kampanii prezydenckiej. Tymczasem teraz otwarcie kibicuje Karolowi Nawrockiemu, co zmobilizowało zarówno zwolenników, jak i przeciwników jego stanowiska do wyrażenia swoich opinii. Wydarzenie to wywołało szeroką dyskusję w mediach oraz wśród internautów, ukazując, jak silny wpływ mogą mieć publiczne wypowiedzi znanych osób na nastroje społeczne.
Wpis Filipa Chajzera i reakcje internautów
2 lipca 2025 roku Filip Chajzer opublikował na swoim profilu na Instagramie zdjęcie Karola Nawrockiego z krótkim, lecz wymownym komentarzem: „Wiem, że wyleje się na mnie hejt. Trudno. Uważam, że nasz nowy prezydent jest super. Gratuluję i kibicuję!”. Ten prosty, lecz odważny przekaz natychmiast wywołał burzę w mediach społecznościowych, dzieląc internautów na zwolenników i krytyków.
Część użytkowników internetu doceniła szczerość i pozytywne nastawienie Chajzera, chwaląc go za odwagę w wyrażaniu własnego zdania, zwłaszcza w tak gorącym politycznie okresie. Z drugiej strony pojawiły się głosy krytyki, które domagały się od celebryty bardziej rzeczowych argumentów oraz wyrażały rozczarowanie jego wyborem politycznym. Wpis ten zyskał ogromne zainteresowanie mediów oraz użytkowników sieci, co pokazuje, jak mocno osobiste opinie znanych osób mogą wpływać na dyskurs publiczny.
Filip Chajzer, znany dotąd przede wszystkim z działalności medialnej i rozwijania swojego „kebabowego imperium” – jak podaje portal jastrzabpost.pl – rzadko angażował się w polityczne tematy. Tym razem jednak zdecydował się na wyraźne wsparcie nowego prezydenta, co spotkało się z mieszanymi reakcjami. Według serwisu rozrywka.wprost.pl, fani Chajzera są wyraźnie podzieleni w swoich ocenach jego wypowiedzi dotyczącej Karola Nawrockiego.
Potwierdzenie wyboru Karola Nawrockiego i kontekst polityczny
Sąd Najwyższy oficjalnie potwierdził ważność wyborów prezydenckich, które zakończyły się zwycięstwem Karola Nawrockiego, kandydata popieranego przez partię Prawo i Sprawiedliwość. Jak informuje portal dorzeczy.pl, decyzja Sądu została pozytywnie oceniona przez wielu polityków, w tym przez posła PiS, który wyraził aprobatę także wobec decyzji Szymona Hołowni dotyczącej wyborów.
Nowy prezydent zostanie zaprzysiężony 6 sierpnia 2025 roku, co oznacza, że obejmie urząd za nieco ponad miesiąc – podaje serwis rozrywka.dorzeczy.pl. W swoich publicznych wypowiedziach Nawrocki odniósł się do obecnych napięć politycznych, wskazując na „neurozę radykalnych polityków”, a jednocześnie chwaląc odpowiedzialne postawy Szymona Hołowni oraz Władysława Kosiniaka-Kamysza, co świadczy o próbie budowania dialogu ponad podziałami – informuje gazeta.pl.
Karol Nawrocki poruszył także kwestię relacji z Ukrainą. Zapowiedział spotkanie z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, podkreślając znaczenie dalszej współpracy. Jednocześnie wyraził sceptycyzm wobec bezwarunkowego przyjęcia Ukrainy do Unii Europejskiej, co zostało odnotowane przez onet.pl i wpisuje się w szerszą debatę na temat integracji europejskiej.
Społeczne i medialne reperkusje wpisu Chajzera
Publikacja Filipa Chajzera wywołała ogólnopolską dyskusję na temat roli celebrytów w polityce oraz granic wyrażania opinii przez osoby znane z show-biznesu. Jak podaje portal swiatgwiazd.pl, wiele internautów krytykowało jego wpis, określając go jako „włożenie kija w mrowisko”, co podkreśla, jak mocno polityka może dzielić także środowiska rozrywkowe. Jednocześnie spora grupa komentujących doceniła autentyczność i odwagę celebryty w wyrażeniu własnego zdania.
Serwis viva.pl informuje, że sam Chajzer podkreślił, iż spodziewa się fali hejtu, ale nie zamierza z tego powodu wycofywać swojego stanowiska ani unikać publicznych wypowiedzi. Wcześniej portal goniec.pl zauważył, że wpis ten wywołał jedno z największych poruszeń w dotychczasowej aktywności Chajzera w mediach społecznościowych, co pokazuje, że polityczne deklaracje osób z show-biznesu mogą znacząco oddziaływać na opinię publiczną.
Dodatkowo napięcie wokół nowego prezydenta podgrzała sytuacja z dziennikarką Polskiej Agencji Prasowej, która została ukarana za niechlujną depeszę, w której nazwała Karola Nawrockiego „kartoflem”. Jak informuje gazeta.pl, ten incydent wywołał falę komentarzy i dodatkowo zaostrzył atmosferę w otoczeniu politycznym i medialnym.
Wpis Filipa Chajzera wywołał nie tylko silne emocje i podziały, ale też pokazał, jak mocno zaangażowanie celebrytów w politykę może wpływać na to, co dzieje się w debacie publicznej. Ten przypadek dobrze ilustruje, jak media społecznościowe stają się miejscem konfrontacji różnych poglądów i jak ważne są słowa osób znanych, które mogą kształtować nastroje w społeczeństwie.