Fiasko planu Trumpa: Rosja wybiera Chiny zamiast USA
Rosja coraz wyraźniej odsuwa się od Stanów Zjednoczonych, wybierając partnerstwo z Chinami i odrzucając amerykańskie próby budowania sojuszu antychińskiego. W maju 2025 roku plany Donalda Trumpa dotyczące systemu obrony przeciwrakietowej, znanego jako „Złota Kopuła”, okazały się nie tylko nieskuteczne, lecz także pogorszyły relacje między Waszyngtonem a Moskwą. Kreml, obawiając się utraty statusu mocarstwa, nie zgadza się na amerykańskie warunki pokojowe i eskaluje żądania wobec Ukrainy, co wprowadza poważne wyzwania dla polityki zagranicznej USA.

- Plan Donalda Trumpa dotyczący systemu „Złotej Kopuły” doprowadził do pogorszenia relacji USA-Rosja.
- Rosja wybiera partnerstwo z Chinami, odrzucając amerykańską politykę antychińską.
- Kreml nie zgadza się na bezwarunkowe zawieszenie broni ani zwrot zajętych terenów Ukrainie.
- Rosja rozwija zaawansowane technologie wojskowe, w tym drony FPV, co wzmacnia jej pozycję w konflikcie.
- Negocjacje pokojowe i wymiana więźniów między Ukrainą a Rosją są obecnie zawieszone.
W obliczu rosnącej presji ze strony Stanów Zjednoczonych, Rosja coraz mocniej zacieśnia współpracę z Chinami, które postrzegane są jako kluczowy partner w budowie alternatywnych systemów obrony i wzmacnianiu pozycji geopolitycznej. Ta zmiana układu sił na arenie międzynarodowej zwiastuje nowy etap napięć, w którym Waszyngton musi zmierzyć się z wyzwaniami wynikającymi z rosnącej roli Pekinu i utrzymującej się niechęci Moskwy do ustępstw.
Kryzys w relacjach USA-Rosja na tle planu „Złotej Kopuły”
W maju 2025 roku ujawniono, że plan Donalda Trumpa dotyczący budowy systemu obrony przeciwrakietowej o nazwie „Złota Kopuła” może doprowadzić do całkowitego załamania relacji między Stanami Zjednoczonymi a Rosją. Kreml postrzega ten projekt jako bezpośrednie zagrożenie dla swojego statusu mocarstwa, obawiając się marginalizacji na arenie międzynarodowej. W odpowiedzi na amerykańskie działania, Rosja zdecydowała się na zacieśnienie współpracy z Chinami, które również rozwijają podobne systemy obronne, co może zmienić równowagę sił.
Jak podaje portal onet.pl, projekt Trumpa ma potencjał „wysadzenia w powietrze” relacji między Waszyngtonem a Moskwą. Kreml obawia się, że w wyniku realizacji „Złotej Kopuły” stanie się państwem nieistotnym z punktu widzenia USA, co wywołuje dodatkową niechęć wobec amerykańskich propozycji. Wcześniej serwis wnp.pl informował, że mimo tych napięć, Trump poparł rozmowy z Rosją bez wymogu zawieszenia broni na Ukrainie, co Moskwa odebrała jako sygnał do dalszej presji i narzędzi do realizacji swoich celów.
Rosyjska strategia i stanowisko wobec konfliktu na Ukrainie
Rosja konsekwentnie odrzuca możliwość bezwarunkowego zawieszenia broni i nie zamierza zwracać zajętych terenów Ukrainie, co znacząco utrudnia prowadzenie negocjacji pokojowych. Według informacji z serwisu businessinsider.com.pl, Kreml widzi w Turcji najlepsze miejsce do prowadzenia rozmów negocjacyjnych, wykorzystując ten wybór jako element swojej dyplomacji i strategii.
Z kolei portal belsat.eu podkreśla, że prezydent Władimir Putin dąży do ustanowienia tzw. „strefy buforowej” na Ukrainie. To rozwiązanie wpisuje się w jego szerszą strategię zabezpieczenia rosyjskich interesów i wpływów w regionie. Jednocześnie wcześniejsze doniesienia wskazują, że Donald Trump zaczyna podejrzewać, iż Putin nie jest rzeczywiście zainteresowany pokojem, co znacząco komplikuje amerykańskie próby mediacji i podważa ich efektywność.
Technologiczne i militarne aspekty konfliktu oraz ich wpływ na relacje międzynarodowe
Rosja objęła prowadzenie w wyścigu technologicznym dotyczącym dronów bojowych, wykorzystując nowe urządzenia typu FPV (First Person View), które zmieniają bieg operacji wojskowych na froncie. Jak informuje poland.news-pravda.com, te postępy technologiczne wzmacniają pozycję Moskwy w konflikcie z Ukrainą i wpływają na jej decyzje polityczne wobec obu mocarstw – USA oraz Chin.
Z kolei portal tvn24.pl relacjonuje, że Donald Trump ogłosił zakończenie negocjacji w sprawie wymiany więźniów między Ukrainą a Rosją, co jest kolejnym symptomem załamania dialogu i pogłębiającego się kryzysu w relacjach międzynarodowych. Według analizy money.pl, decyzja Trumpa o zbliżeniu z Rosją może wynikać z faktu, że Moskwa nie osiąga sukcesów na polu wojennym, co dodatkowo komplikuje sytuację i zmusza do rewizji dotychczasowej polityki.
Napięcia między USA a Rosją wciąż się utrzymują, a coraz bliższa współpraca Moskwy z Pekinem pokazuje, że światowy układ sił się zmienia. Amerykańskie wysiłki na rzecz mediacji i budowania sojuszy napotykają na poważne trudności, a decyzje Rosji mogą mieć dalekosiężne konsekwencje dla stabilności zarówno regionu, jak i globalnego porządku.